Co:
- halibut (mi udało się w rybnym świeżego kupić)
- szpinak
- seler
- sos sojowy (w oryginale był rybny)
- olej kokosowy
- masło
- czosnek ok. 3-4 ząbków
- szafran, szczypiorek, sól i pieprz
- łyżeczka oliwy
- mąka z ciecierzycy
Jak:
Halibuta opłukujemy i suszymy, nacieramy solą i pieprzem. Olej kokosowy lekko rozcieramy w dłoniach tak, żeby jeszcze nie sałkiem się rozpuścił i smarujemy rybę. Wkłądamy do naczynia żaroodpornego i obok ryby kładziemy 2-3 ząbki czosnku (nie obranie!) i lekko podlewamy odrobiną wody. Piekarnik nagrzewamy do 200st i w żaroodpornym naczyniu wkładamy przygotowanego halibuta do piekarnika na ok 15-20min.
Podstawa sosu: pół szklanki wody z łyżką sosu sojowego, szczypta szafranu i łyżka posiekanego szczypiorku i 2łyżeczki oliwy. Wszystko razem mieszamy i odstawiamy.
Pod koniec pieczenia ryby siekamy grubo szpinak i siekamy ząbek czosnku. Rozpuszczamy masło na patelni, dodajemy czosnek i podsmażamy króciutko. Dodajemy szpinak, solimy i pieprzymy. Smażymy ok 2-3 min żeby szpinak zmiękł. Jak zmięknie dodajemy wcześniejszej przygotowaną bazę sosu i gotujemy. Jak sos się trochę zredukuje i nadal będzie wodnisty to łyżeczkę mąki rozrabiamy z wodą i zagęszczamy sos.
Frytki selerowe z przepisu Liqierka z tym, że jak smarowałam kokosowym i piekłam w tym samym czasie co rybę (ciut wcześniej wstawiłam frytki niż rybę). Nie przyprawiałam selera przed włożeniem do piekarnika - dopiero na talerzu lekko posoliłam.
Na talerz najpierw wykładamy szpinak z sosu, na to kładziemy rybę i polewany reszta sosu. Smacznego!
Przepis zaczerpnięty z Kwestii Smaku i lekko zmodyfikowany
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-04-26 08:27:29
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html