Kravmaga w 3 miesiące? :-D

no zgadzam sie .... NA osiedlu albo w szkole jak walcze z kims kogo znam albo kogos nie lubie to oczywiscie ze nie skopie go po jajach... Ale jezeli jestem w bobcym miejscu chce wuzadzic jak najwieksza krzywde w jak najkrotszym czasie i juz mnie tam nie ma i nie mam skrupulow przed brudnymi sztuczkami...Tak poprostu nawiazuje do tematu chodz nie chodze na kravke bo kop w torbe jest w roznych combatach hehe ;)

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

odpowiedz na txt Bregalad (18 wrzesien 15.50)
po pierwsze,co do mojego honoru, nie napisałem ,że go nie mam wogóle. troche źle mnie zrozumiałes. Gdybym miał walczyc solo, 1 na 1, z kims, aby rozwiązać "jakiś problem" to nie bede go kopał po jajkach i wydłubywał oka. ja uzyje tych sposobów, gdy moje życie będzie w niebezpieczenstwie i zostane zaatakowany na ulicy. Sam wiesz ,ze gdy ktos chce cie okraść to nie zależy mu na honorze i ci ***_ie skopa w ryj nawet jak bedziesz juz leżał na ziemi. wiec dlaczego ja mam w tej sytuacji jak frajer zachowywać zasady fair play z boxu??? Malinss dokładnie zrozumiał moje podejście (dzięki!). Ja nikogo nie zaatakuje bez powodu , jestem spokojny człowiek. Na dodatek dosyć niespecjalnie duży ;). Więc jezeli mam przeżyć walke z większym napastnikiem (a będzie większy napewno) to muszę stosować najskuteczniejsze metody. rozumiesz Bregalad? tu nie chodzi o honor tylko o bezpieczne dojście do domu w nocy. Zazdroszcze ,że masz takie umiejetności ,że możesz stosowac tylko "czyste" metody, a i tak wygrywasz. ja taki fighter nie jestem i trenuje krav maga ,żeby miec chociaz cień szansy na uratowanie tyłka w niebezpieczeństwie. a co do teoretyków- w sumie można mnie tak nazwac, bo od czasu rozpoczecia treningów KM nie przytrafiła mi się żadna "przygoda", jednak nie czuje sie z tego powodu gorszy tylko zadowolony. Mam nadzieję Bregalad,że zrozumiesz ,że nie każdy musi bć takim super fighterem jak ty i mieć te same zasady co ty. ludzie sie różnią. niektórzy walczą tylko wtedy gdy muszą...

dzieki malinss, chociaż ty jeden skumałes moje podejście :)

ja nie mowie o sytuacjach gdzie gosciu ma nuz bo nie czarujmy sie w takiej sytuacji jedyna obrona jest w tyl zwrot i szybki powrot do domku

mi chodzi o to ze na swiecie sa jeszcze dobzi goscie ktorzy od czasu do czasu lubia sie ponap*****lac tak samo jak niektorzy lubia pograc w pilke nozna (osobiscie nieprzepadam) i oni chcac sie z toba bic licza na to ze zapewnisz im troche rozrywki a nie kopa w torbe czy palec w oko

aha i wiecie co bedac konkurencyjnym za 50 zlotych(km bierze ponoc 100) moge was nauczyc samoobrony w miescie a co...
mala probka dostepna za free gdy ktos cie goni to uciekaj (dobre nie??)

a teraz cos tak na powaznie nie skreslam km jako systemu samoobrony ale uwazam ze opieranie czegos na brudnych sztuczkach coraz bardziej spycha walki na ulicy w coraz mroczniejsze zaulki dzisiaj nie masz pewnosci ze przeciwnik ebdzie sam nie masz pewnosci ze cie nie skopie jak bedziesz lezal... tak do tego juz doszlismy a do czego dojdziemy?? do tego ze bedziesz sie bal czy ci ktos nie wsadzi palca w oko jak wyjdziesz z bramy swiat schodzi na psy a w raz z nim widze i walka.

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img]SFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUB[img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

zgadzam sie w 100% ... Walczyc tylko w ostatecznosci... ale jak cie ktos chce okrac albo buntow szuka to lapac sie wszystkich mozliwych metod... co innego jak jest boj 1na1 przez jakis problem... wtedy mozna sie umowic na fair play i honor ;)

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

"mi chodzi o to ze na swiecie sa jeszcze dobzi goscie ktorzy od czasu do czasu lubia sie ponap*****lac tak samo jak niektorzy lubia pograc w pilke nozna (osobiscie nieprzepadam) i oni chcac sie z toba bic licza na to ze zapewnisz im troche rozrywki a nie kopa w torbe czy palec w oko"

hmm jak i moi kumple chcemy sie ponap*****lac to bierzemy szczeki rekawice i idziemy na sparingi... nikomu na ulicy nie zamierzam zapewniac rozrywki wiec ci panowie moga liczyc na kopa w torbe...

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

"hmm jak i moi kumple chcemy sie ponap*****lac to bierzemy szczeki rekawice i idziemy na sparingi... nikomu na ulicy nie zamierzam zapewniac rozrywki wiec ci panowie moga liczyc na kopa w torbe..."


Racja, jak można oczekiwać od przypadkowego gostka,że on także podziela twoja pasje do walki na pięści. Jak chcesz walczyć to robisz to z ludzmi którzy także tego chcą, a jeśli zaczynasz walke z kimś kto nie chce tego, to według mnie to jest zwykła napaść i bandytyzm, a w takich przypadkach liczy się życie i zdrowie, a nie zasady fair play. rozumiem Bregalad o co ci chodzi, ale nie moge sie z toba zgodzić. Ulice nie sa niebezpieczne bo zwyczajni ludzie trenują combaty. Ludzie tacy jak ja trenują walki, bo to jest nasza odpowiedź na szerzący się bandytyzm i bezprawie.

Bregalad tylko nie pomyśl ,że sie uwziąlem i neguje specjalnie wszystko co powiesz. To tylko dyskusja, a akurat na ten temat mamy różne zdania. to wszystko.

ok może źle sie wyraziłem czasem mężczyzna musi udowodnic drugiemu kto tu jest szefem kto rządzi i dlaczego... komu nalezy sie lepsze miejsce w kolejce oraz komu wolno sie glosno smiac a komu nie i do tego ludzie wymyslili bujki niektorzy jednak splycili je do form napasci rabunkowych no ale to nie jest wina tych gosci ktorzy chca sobie udowodnic ze sa mezczyznami proponuje ci taki solowke ty z nim wychodzisz przed klub a ty mu buta w torbe?? (ehh moze kurdem troche pokickalem bo ciezko tak na chlodno napiasc dlaczego ma sie komus ochote dac w morde ale mniej wiecej o to chodzi)

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img]SFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUB[img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

Moim skromnym zdaniem zasady walki to tylko na treningu , gdy poróżnisz się ze znajomym są setki innych sposobów na rozwiązanie problemu – konfrontacja fizyczna to ostateczność .
Gdy zostanę zaatakowany bronię się najskuteczniej jak potrafię i nie przebieram w środkach ( zaznaczam walka to naprawdę ostateczność ).

Jeśli sam sprowokuję taką sytuację to jestem sam sobie winny jeżeli ktoś mi zrobi gagę


Pozdrawiam !!!

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

no no ale po takiej solowce tez sie z reguly do klubu nie wraca hehe bo watpie zeby bylo duzo typow ktorzy pogodza sie z nalozonym w******lem... zbiora kumpli i nowy fight

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />