Mam dylemat. Planuje troche odzyc akurat przed latem i mysle co tu ulozyc taniego i efektywnego. W ostatnim roku lecialem tylko cypka 500mg na tydzien 10 czy 12 tygodni i szczegolnie zadowolony nie bylem. Ogolnie ciezko mi dopiac wszystko tak dobrze jak kiedys jak mialem te 20 lat ale na to juz rad nie dostane.. Wracajac do tematu ma byc tanio i efektywnie i konkretnie masowo. Obecna waga ok 80 kg czyli tragedia. Wina nie chce nandrolonu chyba tez nie :) trenu z pewnoscia nie. Niewiele zostaje. Watrobie tez chce dac odpoczac poczatkowo mialem dac mete na kicka teraz wole to odwlec i tu jest problem.
1 tydzien 1 do 1.5 g susty (front)
2 -12 500 week ? ( dac 750)?
kiedy dac mete? Chce na koniec wiec konczyc suste i mete w jednym czasie czy przeciagnac dluzej mete i pozniej odpalic? Nigdy tak nie robilem i czego moge sie spodziewac. Ogolnie licze na tego fronta ze szybko zacznie sie krecic testo potem jak progres zwolni dam mete (to moja teoria). Pomozcie cos napiszcie pare zdan swoje sposoby itd. Pzdr.