Tatuaz w niewidocznym miejscu?

Witam.
Jestem w trakcie rekrutacji do Policji, moje pytanie brzmi:
Czy tatuaż na nadgarstku który jest niewidoczny pod zegarkiem może sprawić jakiś problem przy dalszym postępowaniu kwalifikacyjnym?

zalezy od komisji lekarskiej ale wydaje mi się ze tak. Zegarka podczas badania nie bedziesz miał,a mundur tatuażu nie przykryje

Odemnie wujaszek jest policjantem i ma dziary na łapie i tak wydziaranego go przyjeli wiec Ty napewno nie bd mial problemu.

nie sugeruj sie tą wypowiedzią, komisja lekarska zalezy w jakim humorze bedize, moze dac ci nizszą ocene albo w ogole odrzucic wtedy tylko odwołanie albo wszystko od nowa.
zycze Ci jak najlepiej ale nie chce cie klamac.

No w sumie SteStifler masz racje, zalezy od humoru

Zmieniony przez - EsioRRR2 w dniu 2013-02-21 21:29:52

No niby to duże nie jest, 1,5 cm pod paskiem od zegarka w ogolę nie widać a non stop w nim chodzę. "Błąd młodości", zostanie chyba tylko usuniecie.

myslę że przyjmą :D, skoro nie widać

nie usuwaj, pójdź i zobacz jak będzie. Albo zmień zawód

gdybyś miał na twarzy to co innego :p
ale mając taki mały na nadgarstku,nie powinienes miec problemu.
I zależy jaki tatuaż,jakiej treści.
Jeżeli masz swastyke,czy napis 'hwdp', to marnie :)

Ja słyszałem, że podczas przyjmowania do policji nie można mieć żadnego tatuażu itp bo może to wskazywać na powiązania z gangiem. Dopiero po wstąpieniu do policji można sobie coś robić.
Trochę mnie zdziwiło, gdy to usłyszałem. Jeden z kolegów, gdzieś ponoć wyczytał to na forum. Najlepiej pójść na komendę i się dowiedzieć.

Na komendzie duzo sie nie dowie, fakt jest faktem, tatuaz zostanie sprawdzony podczas komisji lekarskiej i tak jak ktos wyzej powiedzial jak chce sie tatuowac to najlepiej juz po przyjęciu bo wtedy nikt juz tego nie sprawdza.
Moze byc problem a nie musi zobaczymy po Komisji Lekarskiej.