Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Co masz na myśli pisząc: trenować swoją psychikę?
Czasem sobie mówię, że przy najbliższym sparingu wmówię sobie jakąś głupotę typu gość z którym sparuję zrobił coś złego , ale zazwyczaj zapominam i najczęściej zachowuję pozycję defensywną, ponieważ nie mam 'pomysłów' na kombinację ciosów albo zadam 3-4 ciosy i wycofka albo on kontruje etc.
Zmieniony przez - MCtoshkin w dniu 2013-01-16 18:01:56
Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
bo to przeciez Twoja slaba psychika nie pozwala Ci kogos uderzyc,kopnac itd.,a nie cialo.Najpierw posluszenstwa zawsze odmawia mozg.Przelam sie jak sparujesz-daj sie obic,zbierz serie silnych ciosow na twarz,na korpus,pare low na udo,upadnij na mate po silnym front kicku.W ten sposob ksztaltujesz swoja psychike-wiedzac co to bol.Fizycznie mozesz byc chocby dzis gotowy do walki,ale psychicznie nie,dlatego czas przygotowan do walki to nie 10 dni a 2 miesiace
Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Racja, dlatego będę musiał starać się zachować zimną krew, ale z drugiej strony cały czas atakować i go 'niszczyć'. Wedle myśli "Uderz go zanim on to zrobi". Dzięki za rady, postaram się 'przełamać' psychicznie.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czy 'warto' kopiować styl walki od swojego idola? Bo mam tendencję do naśladowania 'ciosów'? Czy to jest negatywne czy jednak powinienem uderzać tak, aby było to pożyteczniejsze w stosunku do moich warunków fizycznych?
Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
w sumie kazdy sportowiec ma jakies autorytety,ale tez kazdy sportowiec ma inne predyspozycje.Jesli dobrze sie czujesz w stylu walki Twojego goru to dlaczego nie.Wszystko zalezy od Ciebie
Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Sam nie wiem czy jest to odpowiednia 'taktyka' dla mnie, co do warunków fizycznych, to jedynie wspólny mamy wzrost, a waga to dwa bieguny. Czuje się z tym dobrze, nie przeszkadza mi to, są więksi ode mnie także pół-dystans jest wskazany w takim wypadku, bo rączki też nie za długie.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
sa zawodnicy szybcy i wolniejsi,sa zawodnicy z tak silnymi ciosami i kopami,ze az nogi ugina,a sa i tacy,ktorzy po prostu wysoko kopia hehe.Ile juz trenujesz?
Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Trenowałem rok temu przez 3 msc po czym musiałem zrobić przerwę(problemy zdrowotne), teraz wróciłem i byłem raptem na 4 treningach. Trenuję boks.
Moje warunki fizyczne: 1.78m(zasięg ramion z 1.77-1.79, małe rączki) wzrostu i 60kg wagi, chudy jestem dosyć. Co do mojego 'idola' to Mike Tyson, więc trochę z tą siłą ciosu nie pasuję, ale na sekcji jest sporo wyższych chłopaków, także pół-dystans jest mi raczej pisany w sparach z nimi.
-Czy stosowanie 'zmiany' pozycji z naturalnej na drugą, czyli w moim przypadku lewa z przodu na prawą z przodu(southpaw) jest efektowne w walce, 'taka' zmyłka przeciwnika? Stosuje to wiele bokserów, np. uderzają uderzają, w pewnym momencie jeden z bokserów robi 'przeskok' na drugą pozycję i okłada 2-3 ręką, która jest z przodu i szybko wraca. Jest to skuteczne posunięcie?
Zmieniony przez - MCtoshkin w dniu 2013-01-16 20:23:58