Śniadanie (godz. 7-8)
-3 lub 4 (rzadziej 5) kanapki z serem żółtym, szynką konserwową i pomidorem lub rzodkiewką do tego plaster ananasa lub kawałek grejpfruta + herbata.
Po treningu: Serek wiejski 200g + płatki kukurydziane (60-70g) z mlekiem 0,5% tł.
Obiad (godz. 14-15)
Ryż biały, makaron, kasza jęczmienna (rzadziej pyzy, kopytka, pierogi) z dodatkami (kotlety sojowe, pstrąg lub makrela wędzona, wędzony filet z kurczaka lub gotowany schab. Rzadziej kotlet mielony lub smażony schab w panierce) + gotowane brokuły, kalafior marchew lub sałatka warzywna + sok pomarańczowy
Kolacja ( godz. 19-20)
1 lub 2 gotowane jajka (częściej 2) do tego wędzona makrela, czasami też ryba z puszki w sosie pomidorowym, plaster ananasa, pomarańcza, jabłko lub inny owoc + marchew lub sałatka warzywna + sok
Czy tak jest ok? Dodam, że między drugim śniadaniem a obiadem zawsze coś przegryzę (jabłko, marchew lub inne warzywa/owoce)