Reem - Big Foot na UFC 156 !

Oficjalnie ogłoszono, że 2 lutego 2013 na gali UFC 156, po zakończeniu kary za niedozwolone wspomaganie, Alistaira Overeema przywita w klatce Antonio "Big Foot" Silva.

Ali szybko i efektownie "zwolnił" Lesnara z UFC
Z kolei Big Foot, zrehabilitował się po ciężkich porażkach (z Cormierem i Velasquezem), nokautując Travisa Browna na gali UFC on Fx (5 października).

Ich pojedynek zapowiada się niezwykle emocjonująco!

Wg mnie Overeem zwycięży

Zmieniony przez - kaczka41 w dniu 2012-11-14 09:12:10

Przez te odwoływania,gale tracą smaczek,a i pieniądz ginie dance.Jak czegoś nie wymyślą,to na pewno już nie długo odbije się im to czkawką.

Jak to potwierdzone info.... to nic tylko...:







HURA! Ali wraca i to od razu, tak jak to zapowiadał kiedyś Steven0 Zayebista wiadomość z rana.

A co do Big Foota to na bloodyelbow dobrze go ktoś nazwał - Akiyamą kategorii ciężkiej.

Antonio to nie leszcz i w końcu będzie ktoś kto naprawdę przetestuje Aliego, bo Lesnar był tak zesrany, że aż przykro było na to patrzeć

60-40 dla Reema daje

UFC 156

Data: 2 lutego 2013
Miejsce: Las Vegas, Nevada, USA
Transmisja: PPV

Walka wieczoru:

Pojedynek o pas mistrza UFC w wadze piórkoej
145 lbs.: Jose Aldo (21-1) vs. Frankie Edgar (14-3-1)

Główna karta:

265 lbs.: Alistair Overeem (36-11) vs. Antonio Silva (17-4)
205 lbs.: Dan Henderson (29-8) vs. Lyoto Machida (18-3)
205 lbs.: Rashad Evans (17-2-1) vs. Antonio Rogerio Nogueira (20-5)

Jaka rozpiska teraz jest o pozdro... Chyba Dana i spółka są mocno wkurzeni rokiem 2012 i ruszają z grubego kopyta w 2013

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2012-11-14 09:32:42

Bullet rozyebałeś mnie tymi gifami

A walka zapowiada sie mega ! Ale imo reem by KO 1r

tak jak wyżej,Reem to wygra spokojnie mam nadzieję na ładne ko

A jak widzicie Aliego z pleców, zakładając, że zawsze jest jakaś szansa, że Pezao go obali? GnP Wielkiej Stopy jest trochę na wyższym poziomie niż ten Werduma.
Pytanie tylko, czy walka zejdzie do parteru...?

Cormier i Velasquez w sumie obnażyli Silvę. Obalenie i ciosy z góry - do chyba najlepszy sposób jak dotąd. Ali nie ma jednak takich zapasów jak w/w dwójka, więc będzie próbował trafić Stopę w stójce, coś a'la Daniel.

Może kolana w klinczu...? Opcji jest kilka. Najważniejsze, by znów nie wpałd, bo recydywa może zakończyć jego karierę w USA. Tu rodzi sie kolejne pytanie, czy Ali przy mniejszej ilości koniny nie będzie ustępował fizycznie Silvie, który jak wiemy musi zbijać w ciężkiej (a Ali wywodzi się z n iższych kategorii i nie jest naturalnym ciężkim tak po prawdzie.)

Rzeczywiście, nie jest naturalnym ciężkim...

Ali był nienaturalnym półciężkim, zbijanie go wykańczało.

Naturalnym w kontekście Silvy, który tak jak pisąłem, musi wręcz zbijać , by zmieścić się w limicie. Ali spokojnie sie łapie, nawet w jeansach

Ps. O jonesie za rok, dwa też nie powiem, że to naturalny ciężki. Troche jeden z drugim wydaje mi sie podobny posturą na podobnym etapie kariery.

Zmieniony przez - kaczka41 w dniu 2012-11-14 10:11:03

A od kiedy to naturalny ciężki musi być 120 kilogramowym behemotem?

Przyjmując granicę 93 kg, całe te dywagacje o naturalnym ciężkim, bądź nie można schować do kapelusza, ale dla mnie naturalny ciężki lata na lajcie na codzień około 115-120. Tyle