Anapolon

ciekawe konkluzje,ale ja nie stosowalem zadnego oprucz metki i nie moge sie dolaczyc do dyskucji.

Aptekarz
Moderator Dz.Doping

Tren można uzyskać "domową robotą" dzięki tak zwanym fina kits.

Co do szczegółów, to podaj je jutro... po sprawdzeniu jak stwierdzasz.
A teraz merytorycznie i prosto. Jeśli twierdzisz, że oxymetholon jest silniejszy od stanozololu lub metandienonu, to jesteś w poważnym błędzie. Dawka 50 mg oxymetholonu jest minimalną standardową dawką stosowaną w lecznictwie. Dawka ta wzrastać może w zależności od wieku pacjenta, jego wagi i wskazań leczniczych nawet do ok. 250 mg dziennie. I taka dawka jest efektywna. U zdrowych ludzi, amatorów koksowania dawką stosowanego wyłącznie, jednego w cyklu preparatu - oxymetholonu - będącą dawką efektywną jest 100 - 150 mg dziennie. Gdybyś zastosował taką dawkę stanozololu, to pomijając jego w tym przypadku poważne efekty uboczne, "rozwaliłoby" cię i zresztą każdego kulturystę jak balon meteorologiczny. Porównaj więc rzekomo efektywną dawkę 50 mg oxy do 50 mg dziennie stanozololu, a otrzymasz prostą odpowiedź na pytanie jaki środek jest silniejszy. Z przyczyn czasowych nie będę się wdawał w pewne inne zawiłości farmakologiczne oxy i stana. Licząc jednak prosto - mg do mg-rama, stanozolol jest znacznie silniejszym środkiem niż oxymetholon.
Przekłamania dotyczące oxymetholonu powstały natomiast z jego częstego podrabiania (o czym za chwilę) i błędnych tłumaczeń na język polski publikacji na jego temat z anglojęzycznych publikacji. Tak się bowiem składa, że najczęściej oxymetholon był i jest podrabiany przez różnej jakości podmianę z metylotestosteronem lub metandienonem. I w takim przypadku jedna tabletka zawierająca rzekomo 50 mg oxymetholonu, powodowała kolosalne przyrosty masy i... efekty uboczne - edemę, żółtaczkę i aknę. Bo takie właśnie są efekty uboczne dużych dawek metandienonu lub metylotestosteronu. Ot i cała tajemnica. Sam znałem ekipę "specjalistów", którzy kilka lat temu przerabiali rosyjskiego pochodzenia metylotestosteron na oxę... i sprzedawali naiwnym za niebotyczne kwoty.
Co do trenbolonu - nie powiedziałem, że można go dostać w aptece. Odpowiedziałem po prostu na twoje pytanie - jaki wg. mnie steroid jest najsilniejszy. A faktycznie masz rację i to co spotyka się na rynku, to w 99 % przewał. Zresztą jak już mówiłem oxymetholon też.
Wspomnę też, że pewna firma farmaceutyczna produkuje jednak stanozolol w formie doustnych 5-mg-ramowych tabletek. Wprawdzie only for animal, ale to chyba dopingowiczów nie specjalnie martwi.
Ciesząc się na jednak konstruktywną i merytoryczną dyskusję

Pozdrawiam

Ed

Witam!
Juz kiedys pisalem o sterydzie o nazwie Metyltrienolon(nazwa handlowa Matribolon).Jest to doustan forma Trenbolonu z jakas modyfikacja chemiczna. Jest 50 razy silniejszy niz metylotestosteron i 20 razy bardziej toksyczny niz Anadrol 50.W kazdym razie nie znam nikogo kto by to bral ani nawet nikogo,kto odwazyl by sie na ten"lot w jedna strone".A dla mnie osobiscie najsilniejszy jest Anadrol 50.
Pozdrawiam!
TEN-SHIN

Zmieniony przez - TEN-SHIN w dniu 2001-12-20 23:28:34

Nie przesadzajmy z bajkami, konie by od tego pozdychały, a co dopiero ludzie.

Witam Ponownie,

Dane preparatu nabytego w "owej" tajemniczej warszawskiej aptece:
Nazwa: Anapolon 50mg
Zawartość jednej tabletki: 50mg 2-Hydroksymetyleno-17-alfa-meditildihidrotesteron
Opakowanie: 20 tabletek w listku
Cena za opakowanie: 67,81 PLN
Cena za 100 sztuk: 339,04 PLN

A teraz jeszcze mój komentarz, jeśli pozwolisz.
Z przyczyn mam nadzieję dla ciebie zrozumiałych nie będę podawał adresu tej tajemniczej apteki ani sposobu w jaki ten preparat sprowadziłem.
Co do porównania obu środków oxymetholonu oraz stanozololu to jak zapewne widzisz, napisałem w swoim artykule, że tu cytat: "nie zgodzę się z twoją opinią, że 2 mg tabl. Winstrolu mają silniejsze działanie od 50 mg tabl. Anapolonu." I tak twierdzę w dalszym ciągu a to z tego powodu, że nie ma sensu w moim mniemaniu porównywać obu środków mg do mg bo jak sam napisałeś stosowane dawki są różne i tak, Stanazolol doustnie od 16mg do 30mg(desperados) dziennie a Oxymetholon od 50mg do 150mg dziennie.
I w moim przekonaniu dawki Anapolonu są bardziej efektywne jeśli chodzi o przyrosty masy i siły ze względu na korzystną relację przyjętej ilości mg do dodatniego bilansu efektów i skutków ubocznych uzyskanych po stosowaniu tego preparatu. Natomiast w przypadku Stanozololu, niemożliwym jest przyjęcie go w tej samej ilości ze względu na, jak to napisałeś "poważne efekty uboczne" nie wspominając już o "rozwaleniu jak balon meteorologiczny" a dopuszczalne dawki nie zapewnią tak dużych przyrostów masy i siły jak w przypadku Anapolonu.
Podkreślam, że powyższy tekst nie jest sponsorowany przez "ową" tajemniczą warszawską aptekę a stanowi tylko i wyłącznie opinię autora tegoż tekstu.

Pozdrawiam,

Gdybyś był jeszcze łaskaw podać mi producenta tego Anapolonu, byłbym wdzięczny. Bo niestety coś mi się wydaje, że nie jest to Anapolon, który jest oficjalinie zarejestrowany w Polsce dla szpitali hematologiczny ani ten, z którym ja spotykam się czasami w pracy. A jeśli tak, to naprawdę nie wiem jakim sposobem sprowadziłeś przez aptekę ten Anapolon. (Chyba, że jako "zawodowiec" sprowadziłeś go do Polski tą samą metodą co większość zambonowskiego Winstrolu. Wtedy wiem o co chodzi i nie pytam o więcej...)
Co zaś się tyczy oxymetholonu i stanozololu. Dawki 50 mg dziennie - iniekcyjnie podane, jest stosowane przez paru fachowców z branży. I zapewniam cię, że oprócz częstego w tym przypadku łysienia, nadciśnienia i żółtaczki cholestatycznej nie zanotowali przy tych dawkach (skąd inąd lekko już kosmicznych) poważniejszych i długofalowych efektów ubocznych, takich jak niestety daje Anapolon - edemy, która występuje już przy dawkach przez ciebie podanych, otłuszczania i poważnych kłopotów z wątrobą z rakiem włącznie. Niestety w tej materii statystyki medyczne nie kłamią.
Tekstu twojego oczywiście nie uznaję za sponsorowanego przez ową tajemniczą aptekę, bo przy takich utrudnieniach w sprowadzaniu i sprzedaży Anapolonu zbankrutowałaby ona zarówno bez jak i z reklamą. )

Pozdrawiam

Ed

Co zaś się tyczy metribolonu - powiem krótko - kolejne przekłamanie. Metribolon jest bardzo silnym androgenem i z tego powodu były czynione próby medyczne w celu zastosowania go jako środka antykoncepcyjnego u mężczyzn. Ale testy na zwierzętach wykazały jak dotychczas, że przejawiał on poważne efekty uboczne z trwałą bezpłodnością włącznie. Więc na razie nie ma on powszechnego zastosowania u ludzi. A siła anaboliczna jest nie specjalna... Tak więc między bajki wsadżmy te opowieści o jego potędze anabolicznej ale i toxyczności.

bravooo Ed jestem z toba!!!

Witam!
Odnosnie mojego posta o Metribolonie to faktycznie niepotwierdzone w rzeczywistosci dane zaczytane w jednej z gazet kulturystycznych.Sam nie sadze zeby ktos uzywal czegos tak mocnego (o ile faktycznie taki steryd istnieje i jest w obiegu)chyba ze w jakichs dawkach rzedu setnych mililitra.W zadnym wypadku nie mialem na celu zachwalanie jego sily ani toksycznosci poniewaz sam nie stosowalem (ani nie zamierzam tego zastosowac)oraz nie znam nikogo kto by tego uzywal.Moj post w zadnym wypadku nie mial na celu wprowadzenia przeklamania.Wymienilem ten srodek i jego"zalety" tylko jako ewentualna ciekawostke.
Pozdrawiam!

TEN-SHIN