Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
53
Witam,
Wiem, że było z pewnością wiele takich pytań jednakże nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na dzisiejszy stan. Wieć będę starał się dostać do wojska, ale pierw chciałem zrobić sobie patriotyczny tatuaż na przedramieniu lub na barku i problem jest taki czy to zaakaceptują wojsku. Czy nie będzie żadnych problemów ?
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3
Witam. Ja również mam tatuaż na przedramieniu. Jak myślicie czy dostanę się do zawodowej służby wojskowej? Spełniam wszystkie wymogi. Czy taki tatuaż może być przeszkodą?
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Nasz działowy specjalista od wojskowości-zawodowy żołnierz Żeleś trochę dziar ma,tylko nie wiem,czy były już robione w trakcie służby,czy jeszcze przed rozpoczęciem służby w wojsku.Poczekaj na jego odpowiedź
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
684
Napisanych postów
6788
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66930
Paragraf na komisji "tatuaż nie szpecący" i jak trafisz nadgorliwą psycholożke to Cię pomęczy z kąt po co itp,
Widać że to tatuaż artystyczny robiony w studio więc nie powino być problemu
starszy122
Jeżeli tatuaż nie będzie widoczny pod mundurem to nie powinno być problemów. Mam na myśli również koszulo-bluzę
Koszulobluzy nie ma juz na wyposażeniu od paru ładnych lat
Zmieniony przez - żeleś w dniu 2012-07-22 08:20:49
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
Szacuny
684
Napisanych postów
6788
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66930
od kiedy weszły mundury z Rip stopu nie pamiętam dokładnie ile lat temu ale coś 2008 mi się kojarzy
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
93
Hmm, tatuaż na ramieniu to jeszcze pikuś. Bardzo dużo wzorców przeszukałem zanim znalazłem "swój", a ten jest dość wymagający. Też nie wykluczam przyszłości związanej z wojskiem. Jak myślicie, przeszłoby coś takiego? :/
To chore, że "przypuszczają", że tatuaż patriotyczny zrobiliśmy sobie po to żeby się oszpecić- tragedia.
Szacuny
684
Napisanych postów
6788
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66930
Tatoo konkretne , bardzo mi się podoba Z tym szpecącym nie było by problemu tylko bardziej o miejsce , ale wszystko zależy od interpretacji komisji orzekającej zdolność do służby.
1
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
93
Dzięki za jakieś zainteresowanie tym tematem. :)
W sumie nie byłoby go widać na codzień. Rip stop- ok, gore tex- ok, no a koszulobluz też podobno nie ma (z resztą sam już dawno nie widziałem). Problem w tym, że jest taka zasada 'jak dowódca podwija rękawy- reszta też'. No nie wiem... Jak uważasz?
I jeszcze jak to jest z tą komisją? Idzie się z nimi dogadać jakoś? Czy siedzą same chamy i żłoby... Jak mnie raz nie puszczą, to są jakieś jeszcze szanse? Czy nie i ch*j?
Zmieniony przez - bodyrox w dniu 2012-08-09 17:25:16