...
Napisał(a)
@BodyLine wiadomo, klimat jest ważny, ale czasem mimo spoko klimatu jednak trzeba zdecydować się na coś innego, np z powodu bardzo ograniczonego miejsca.
...
Napisał(a)
wytłumaczcie mi o co chodzi z tym klimatem na siłowni, bo nijak nie czaję tematu. jeśli jest czysto i jest potrzebny sprzęt; czyli opimpijka, stojak i ławka, sztangielki plus obciążenie, to każda siłownia jest dobra.
no chyba, że ktoś się podnieca na widok emo syna korporacji w różowych stringach i przez to nie może ćwiczyć. no ale na tą chorobę, to kastracja, a nie zmiana klimatu.
nie piszę tego do nikogo konkretnego i nie chcę wywoływać dyskusji, ale wk...ia mnie biadolenie, że na sporterze, czy w pure, czy gdzieśtam jeszcze nie ma klimatu. klimat bo ma być w jazz klubie, gdzie przychodzisz słuchać muzy i poznawać ludzi.
no chyba, że ktoś się podnieca na widok emo syna korporacji w różowych stringach i przez to nie może ćwiczyć. no ale na tą chorobę, to kastracja, a nie zmiana klimatu.
nie piszę tego do nikogo konkretnego i nie chcę wywoływać dyskusji, ale wk...ia mnie biadolenie, że na sporterze, czy w pure, czy gdzieśtam jeszcze nie ma klimatu. klimat bo ma być w jazz klubie, gdzie przychodzisz słuchać muzy i poznawać ludzi.
pomogłem?
to nakarm dziecko www.pajacyk.pl
...
Napisał(a)
A mnie śmieszą teksty o lansie i innych mało istotnych pierdołach.Klimat ciężkiego treningu,to miałem na myśli mój wieczny oponencie.Trenowałem w miejscach gdzie czułem się jak w Ciechocinku,a pani wyciskająca na suwnicy,czytająca Vivę czy inną Panią Domu,nie zeszła z urządzenia,bo miała do wykonania jeszcze 4 "serie" z jedną sztabką na stosie.
Wróć do podstaw...
http://www.sfd.pl/Z_Bodym,do_świetnej_sylwetki!-t443588.html
http://www.sfd.pl/temat226776/ -artykuł dla każdego
...
Napisał(a)
Klimat? A choćby takie coś,ze wchodzi ktoś na siłkę, wita się każdy z każdym, nie ma spin, zaasekuruje każdy bez problemu(a nie "sorry nie mogę plecy mnie bolą"). Generalnie atmosfera wśród ćwiczących jak w ludusie(kto oglądał Spartakusa ten wie). Dodatkowo brak negatywnych odczuć w stylu podkradanie obciązenia, wbijanie się na chama na ławę gdy wychodzisz się odlać, czy jak mówił Bodyline babki "fitnesski" i faceci "kulturyści" co siedzą na maszynie czy suwnicy smitha bo muszą wykonać jeszcze jedną serie wyciskania lewym sutkiem w siadzie japońskim robiąc przerwy po 15 minut i absolutnie nie pozwalając nikomu zrobić treningu na sprzęcie razem z nimi, dopóki oni nie skończą. Nawalanie badziewnego techno tak głośno, że nie słychać nawet muzy w słuchawkach(chyba że jakichś kozackich dokanałach) też nie poprawia klimatu
...
Napisał(a)
yyy
no toście mnie zaskoczyli. to co piszecie to dla mnie bliżej chamstwa, a nie klimatu. widocznie nigdy nie byłem w miejscu gdzie "nie ma klimatu", bo mi, nawet na podobno nieklimatycznej sporterze, nic takiego w życiu się nie wydarzyło. toż przecież jak jest tłok, to normalne, że ławka jest na dwóch. podobnie z podkradaniem ciężaru i innymi gównami.
sorry za offtopa, człek jest taki, że lubi pogadać.
@bodyline - zwróć uwagę, że wiecznym oponentem jestem w kwestiach światopoglądowych raczej, bo merytorycznie, to czapka z głowy i ukłon, innymi słowy z poglądami się nie zgadzam, ale wiedzy zazdroszczę.
no toście mnie zaskoczyli. to co piszecie to dla mnie bliżej chamstwa, a nie klimatu. widocznie nigdy nie byłem w miejscu gdzie "nie ma klimatu", bo mi, nawet na podobno nieklimatycznej sporterze, nic takiego w życiu się nie wydarzyło. toż przecież jak jest tłok, to normalne, że ławka jest na dwóch. podobnie z podkradaniem ciężaru i innymi gównami.
sorry za offtopa, człek jest taki, że lubi pogadać.
@bodyline - zwróć uwagę, że wiecznym oponentem jestem w kwestiach światopoglądowych raczej, bo merytorycznie, to czapka z głowy i ukłon, innymi słowy z poglądami się nie zgadzam, ale wiedzy zazdroszczę.
pomogłem?
to nakarm dziecko www.pajacyk.pl
...
Napisał(a)
@Duchu Banka - no mnie niestety zdarzały się ww. sytuacje na Sporterze, możliwe, że chadzałeś w innych porach. A co do klimatu to jakoś nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek zdarzyło się tam, że przychodzi facet na salę i wita się z każdym, co ma miejsce np na Athleticu czy w Lagunie. Rozumiem natomiast, Sportera stawia na fitness, więc klimat hardkorowej rzeźni i pakerni jest im niepotrzebny. W sumie nie byłem tam już gdzies pół roku, mam zamiar wbić w tym miesiącu, moze coś się zmieniło, ale wątpię.
...
Napisał(a)
Doceniam możliwość dyskusji z osobami o innych pogladach.To daje większy obiektywizm i właściwą ocenę własnego spojrzenia na sprawę.Dzięki za miłe słowa.
Wróć do podstaw...
http://www.sfd.pl/Z_Bodym,do_świetnej_sylwetki!-t443588.html
http://www.sfd.pl/temat226776/ -artykuł dla każdego
...
Napisał(a)
nie rozumie idei tej dyskusji - jeśli ktoś woli przychodzić na siłkę w celach towarzysko-lanserskich wybiera siłkę gdzie dają muze na tivikach, żele dezynfekujące, krem na noc pod oczy, a jedyna rywalizacja to kto ma droższy dres. Jeśli ktoś woli hardkorową walkę ze z toną żelaza i ze samym z sobą, mając całą otoczkę gdzieś wybiera siłkę wyposażoną w sprzet i obciążenia. tyle
...
Napisał(a)
raz tam bylem. zupelnie nie przypasowal mi klub.
instruktor kulturystyki / trener personalny
Polecane artykuły