SPORTERA ŁÓDŹ NIE POLECAM!!!!!!!!

to cudownie, że się pojawiły.
skoro właściciele sportery czytają, to fajnie jakby pojawiła się jeszcze jedna rzecz: krążki do olimpijki 1,25 kg.
ich brak sprawia, że początkujący albo dziewczyna, która chce zrobić trening na sztandze za bardzo nie poćwiczy.
inwestycja jest groszowa, a zapotrzebowanie moim zdaniem duże. zresztą sportera jest jedynym miejscem jakie znam, bez takiego obciążenia.
pozdrawiam

Jakiś czas temu widziałam tam te obciążniki, ale faktycznie chyba zniknęły, kiedyś założyłam jak robiłam francuskie wyciskanie. Zorientuję się i dam Wam znać.

Jak tam ćwiczyłem to były 2 krążki 1.24 kg, więc dla jednego ćwiczącego.

czyli zapotrzebowanie jak widać jest. sportera - kupować 1,25!!

No to jeszcze jakąś suwnicę na nogi byście kupili. I jakieś hantle sensowne bo tymi 37.5 to można sobie tyłek podetrzeć...

Ty chyba nie byłeś Alchemik na sporterze. Suwnice są trzy. Jak ciężar za mały, to chyba czas się pogodzić z tym, że wyrosłeś ze sportery i poszukać czegoś innego. Powiedzmy sobie szczerze: sportera to nie klub dla hardkorowych dźwigaczy, raczej dla początkujących. Nie znajdziesz tam klatki, a jak zabierzesz magnezję, albo rzucisz 200 kg o parkiet, to zaraz ktoś przyjdzie zwrócić Ci uwagę. I nie ma co się dąsać, tam po prostu tak jest. Nie ten profil klubu.
A! i chciałbym zobaczyć jak czterdziestkami sobie tyłek podcierasz. Jak się domyślam do wznosów bokiem też za mało :)

dla dobrego dzika 40kg na wyciskanie hantlami to nie jest dużo


edit: animalem nie jestem ale 35kg targam :)

Zmieniony przez - Zielin w dniu 2012-05-30 21:59:53

@duch banka, nie, wiesz, nie byłem, to jak tam jest wiem z kryształowej kuli i zapisków Nostradamusa. Są trzy suwnice? Ok są 2 suwnice w części fitness, gdzie dojeżdżasz do 200kg na rozgrzewkę i nie wiesz co dalej zrobić, bo doczepić więcej nakładu się nie da. Jest jedna suwnica tam z tyłu, która również nie ma porównania z dobrą suwnicą na nogi(taka jak np Ronnie wyciskał) i jedna suwnica Smitha. Co do hantli to oczywiście hantlami robi się tylko biceps, triceps i wznosy na barki? No powiosłować tym się nie da, powyciskać na klatę też nie, zresztą to nie tylko moja opinia ale także paru znajomych koksów, którzy z ww przyczyn przestali na sporterę chodzić. Twierdzeniem, że jeśli to przestaje wystarczać to pora zmienić siłkę to też ameryki nie odkryłeś, bo właśnie tak zrobiłem.
PS - magnezji da się używać, trzeba tylko mieć w dupie paru instruktorów(nie wymienię z imienia)
PS2 - jakbyś nie zauważył to nie jadę po sporterze jak po burej suce a nawet troszkę jej bronię
PS3 - jak nie można kupić cięższych hantli niż 37.5kg bo to klub fitness to czemu nie wywalić wszystkiego co cięższe niż 15kg, pomalować na różowo i zapuścić justina biebera?

_Alchemik_ nie można wywalić wszystkiego co cięższe niż 15 kg, bo wtedy naprawdę nie będzie czym dupy wytrzeć.

W Łodzi jest tyle klubów,że każdy może sobie wybrać ten,w którym będzie czuł się usatysfakcjonowany oferowaną usługą,zapleczem sportowym i sanitarnym a nawet towarzystwem.Często wystarczy odpowiedni klimat,żeby reszta czynników przestała mieć zasadnicze znaczenie.