lord raVLepiej poćwicz te rzuty piłką lekarską Z relacji zdających wiem, że panny się na tym wykrzaczają seriami.
Po za tym test jest do zrobienia z marszu, nawet dla osoby niećwiczącej.
Kondycyjnie nie jest to nic trudnego zmieścić się w tym limicie, bardziej zwróciłbym uwagę na przećwiczenie sobie całego układu w miarę możliwości. Test jest tego rodzaju, że więcej sekund utniesz mając go opanowanego na fest.
No chyba, że chcesz iść na rekord
Raczej rekordu nie chcę uzyskać ;) Chcę zdać ten tor. ;) Co do piłki lekarskiej. Na allegro chodzą z przesyłką do 80zł więc dałam sobie spokój i zrobiłam domowym sposobem piłkę ( 3kg - taka ma być ). Rzucam te 5 metrów , jak poćwiczę to rzucę nawet 8 metrów. Boję się, że mogę nie zmieścić się w czasie. Co do sali to dziś dzwoniłam do paru szkół odnośnie wynajęcia ( jeszcze parę osób by się ze mną zebrało ) Wiadomo jak w szkołach jest. Sale są już zarezerwowane i trzeba określić się kiedy itp. Ale to jak się dobrze uzgodni to z tym problemu nie będzie. Tor sobie poćwiczę i to nie raz. Chcę sprawdzić siebie na ile czasu mnie jako osoby nie uprawiającej żadne sport zajmie pokonanie. Ten tor jest dobrze wymyślony, nawet faceci na nim polegają. Wydaje się łatwy ale jest męczący. Zastanawiam się czy mi coś pomoże do tego ( żeby nie poddać się przy ostatnim elemencie - czyli bieg wahadłowy ) Guarana Caps lub inny specyfik.
Dziękuje za odpowiedzi :)