IHS TEAM
Ekspert IHS
...
Napisał(a)
Tak, w sporcie liczy się hart ducha i ...ciała :)
...
Napisał(a)
Gdzie Ty masz tę halę Bartek hehe,szkoda że nigdy nie trafiłem na Ciebie na siłce jak walisz takimi ciezarami, wielki szacun i powodzenia życze!
...
Napisał(a)
Bartku,czy planujesz przed konkretnymi konkurencjami jakieś wspomaganie? Myslę,że przed konkurencjami wytrzymałościowymi możesz zapodać sobie High Kick- podwójną dawkę, co Ty na To?
IHS TEAM
Ekspert IHS
...
Napisał(a)
Będę musiał wypróbować taki sposób dawkowania High Kicka.
Już prawie gotowa relacja z mojego występu na ARNOLDZIE. Mam nadzieje że opłaci się czekanie!
Już prawie gotowa relacja z mojego występu na ARNOLDZIE. Mam nadzieje że opłaci się czekanie!
...
Napisał(a)
Zgodnie z obietnicą zamieszczam relację z zawodów. W dniu dzisiejszym tylko cz.1 - eliminacje.
Dnia 01.03 odbyła się odprawa techniczna, gdzie poznaliśmy szczegółowo zasady jakie będą obowiązywały w eliminacjach. Była możliwość zapoznania się ze sprzętem, co chłopaki wykorzystali również na małą rozgrzewkę. W piątek 02.03. eliminacje rozpoczęły się o 8.30 rano wiec wszyscy stawili się już ok. 7 rano na miejscu, gotowi do walki. Pierwszą konkurencją eliminacyjną było wyciskanie belki o wadze 147 kg w czasie 60 sek. Do tej konkurencji wychodziliśmy w kolejności losowej. Osoby, które śledziły moje przygotowania wiedziały, że belka to moja mocna konkurencja. Jednocześnie startowało po czterech zawodników więc ciężko było śledzić rozwój wypadków ogarniając tylu chłopa. Na szczęście spiker na bieżąco podawał najlepszy wynik przed podejściem kolejnej grupy zawodników. Poniżej przedstawiam filmik gdzie można dokładnie zobaczyć całą akcje. Na treningach udawało mi się wykonać 6 poprawnych powtórzeń w czasie ok. 50 sek. więc jadąc na te zawody liczyłem na podobny wynik.
Jak widać udało się wykonać 7 powtórzeń co okazało się najlepszym wynikiem którym podzieliliśmy się wraz z Mikhail Shivlyakov oraz Solvang Bjorn Andre .
Drugą konkurencją była konkurencja łączona. Yok 431 kg na 15 m , worek z piaskiem 110 kg na 15m i walizki 160 kg na 15 m. Oczywiście tutaj okazało się że worek wg info z ogłoszenia miał mieć ok. 90kg – wiec troszeczkę dosypali. Kolejność do tej konkurencji ustalona została na podstawie podanej wcześniej wysokości Yoka. Patrząc na to ze względów organizacyjnych dobre rozwiązanie, ale od strony zawodnika to już nie za dobrze. Bo przykładowo ja będąc w grupie tych niższych zawodników pomimo wygrania belki wychodzę jako pierwszy do łączonej. Mnie na szczęście to nie spotkało gdyż nie byłem tam najniższy. Tą konkurencję również miałem dobrze przetrenowaną i mogę powiedzieć, że na treningu uzyskiwałem czasy ok. 41 sek. wiec wiedziałem, na co mnie stać.
Na filmie widać kilka moich błędów. Uzyskany czas 35 sek. dawał mi 9 wynik w tej konkurencji.
Trzecią konkurencją eliminacyjną był martwy ciąg na samochodzie. Według informacji organizatora było to ok. 330-340 kg. Tutaj niestety nie czuje się komfortowo. Zdaję sobie sprawę, że jest tutaj sporo do zrobienia w przyszłości, aby nie tracić punktów. Drugą sprawą była nieznajomość sprzętu tj. ten. Jednak wymaga to specyficznego podejścia innego niż ćwiczenia ze sztangą.
Moje dwa powtórzenia spychają mnie na dalszą lokatę - niestety. Po analizie wyników okazało się iż jedno dodatkowe powtórzenie dawało aż 4 punkty co później dało by mi 3 lokatę do finału.
Ostatnią konkurencją było przenoszenie tarczy o wadze 181kg na odległość. Tutaj również miałem możliwość dobrego przygotowania, ponieważ wykonałem sobie identyczną tarczę z betonu. Kolejna konkurencja, która wymagała specjalistycznego sprzętu, aby cokolwiek powalczyć. Tutaj już nie słuchałem, jaki jest najlepszy wynik. Założenie było jedno! Podnoszę i ogień! Tak też zrobiłem.
W tej konkurencji uzyskałem 3 wynik. Troszkę nie wierzę w wynik chłopaka, który wygrał, ponieważ uważam, że policzyli mu jedną długość za dużo, ale to już nic nie zmieni.
Więc po czterech konkurencjach uzyskuję 144 pkt. co daje mi 4 lokatę z kwalifikacją do finału!
Poniżej zamieszczam również tabelę wyników z całych eliminacji .
http://americanstrongman.com/wp-content/uploads/2012/03/Arnold2012-Sheet1.pdf
Dnia 01.03 odbyła się odprawa techniczna, gdzie poznaliśmy szczegółowo zasady jakie będą obowiązywały w eliminacjach. Była możliwość zapoznania się ze sprzętem, co chłopaki wykorzystali również na małą rozgrzewkę. W piątek 02.03. eliminacje rozpoczęły się o 8.30 rano wiec wszyscy stawili się już ok. 7 rano na miejscu, gotowi do walki. Pierwszą konkurencją eliminacyjną było wyciskanie belki o wadze 147 kg w czasie 60 sek. Do tej konkurencji wychodziliśmy w kolejności losowej. Osoby, które śledziły moje przygotowania wiedziały, że belka to moja mocna konkurencja. Jednocześnie startowało po czterech zawodników więc ciężko było śledzić rozwój wypadków ogarniając tylu chłopa. Na szczęście spiker na bieżąco podawał najlepszy wynik przed podejściem kolejnej grupy zawodników. Poniżej przedstawiam filmik gdzie można dokładnie zobaczyć całą akcje. Na treningach udawało mi się wykonać 6 poprawnych powtórzeń w czasie ok. 50 sek. więc jadąc na te zawody liczyłem na podobny wynik.
Jak widać udało się wykonać 7 powtórzeń co okazało się najlepszym wynikiem którym podzieliliśmy się wraz z Mikhail Shivlyakov oraz Solvang Bjorn Andre .
Drugą konkurencją była konkurencja łączona. Yok 431 kg na 15 m , worek z piaskiem 110 kg na 15m i walizki 160 kg na 15 m. Oczywiście tutaj okazało się że worek wg info z ogłoszenia miał mieć ok. 90kg – wiec troszeczkę dosypali. Kolejność do tej konkurencji ustalona została na podstawie podanej wcześniej wysokości Yoka. Patrząc na to ze względów organizacyjnych dobre rozwiązanie, ale od strony zawodnika to już nie za dobrze. Bo przykładowo ja będąc w grupie tych niższych zawodników pomimo wygrania belki wychodzę jako pierwszy do łączonej. Mnie na szczęście to nie spotkało gdyż nie byłem tam najniższy. Tą konkurencję również miałem dobrze przetrenowaną i mogę powiedzieć, że na treningu uzyskiwałem czasy ok. 41 sek. wiec wiedziałem, na co mnie stać.
Na filmie widać kilka moich błędów. Uzyskany czas 35 sek. dawał mi 9 wynik w tej konkurencji.
Trzecią konkurencją eliminacyjną był martwy ciąg na samochodzie. Według informacji organizatora było to ok. 330-340 kg. Tutaj niestety nie czuje się komfortowo. Zdaję sobie sprawę, że jest tutaj sporo do zrobienia w przyszłości, aby nie tracić punktów. Drugą sprawą była nieznajomość sprzętu tj. ten. Jednak wymaga to specyficznego podejścia innego niż ćwiczenia ze sztangą.
Moje dwa powtórzenia spychają mnie na dalszą lokatę - niestety. Po analizie wyników okazało się iż jedno dodatkowe powtórzenie dawało aż 4 punkty co później dało by mi 3 lokatę do finału.
Ostatnią konkurencją było przenoszenie tarczy o wadze 181kg na odległość. Tutaj również miałem możliwość dobrego przygotowania, ponieważ wykonałem sobie identyczną tarczę z betonu. Kolejna konkurencja, która wymagała specjalistycznego sprzętu, aby cokolwiek powalczyć. Tutaj już nie słuchałem, jaki jest najlepszy wynik. Założenie było jedno! Podnoszę i ogień! Tak też zrobiłem.
W tej konkurencji uzyskałem 3 wynik. Troszkę nie wierzę w wynik chłopaka, który wygrał, ponieważ uważam, że policzyli mu jedną długość za dużo, ale to już nic nie zmieni.
Więc po czterech konkurencjach uzyskuję 144 pkt. co daje mi 4 lokatę z kwalifikacją do finału!
Poniżej zamieszczam również tabelę wyników z całych eliminacji .
http://americanstrongman.com/wp-content/uploads/2012/03/Arnold2012-Sheet1.pdf
...
Napisał(a)
Kolego pojawia sie napis żeby przejść na Youtuba i tam wyświetlić. Jeżeli tej informacji nie widac u ciebie zapraszam na mój kanał na youtube - użytkownik GEBELS.
...
Napisał(a)
Dokładnie....na youtube jest sporo filmików z zawodów.
Bartek, wynik choć nie jest dla Ciebie w pełni satysfakcjonujący- najważniejsze,że masz zdrowe podejście. Wiesz,gdzie popełniłeś błędy i na pewno next time ich nie będzie. Poza tym i tak możesz uznać ten start za SUKCES !!!!! I być z siebie zadowolony, podjąłeś walkę, włożyłeś mnóstwo pracy w swoją formę. A sport jest taki,że wyniki na zawodach są różne i nie zawsze adekwatne do formy.
Masz silny charakter i już jesteś wśród najlepszych
Dbaj o zdrowie,bo w Twojej dyscyplinie łatwo o przeciążenie i kontuzje.
Gratuluję wspaniałego występu!!!!
Bartek, wynik choć nie jest dla Ciebie w pełni satysfakcjonujący- najważniejsze,że masz zdrowe podejście. Wiesz,gdzie popełniłeś błędy i na pewno next time ich nie będzie. Poza tym i tak możesz uznać ten start za SUKCES !!!!! I być z siebie zadowolony, podjąłeś walkę, włożyłeś mnóstwo pracy w swoją formę. A sport jest taki,że wyniki na zawodach są różne i nie zawsze adekwatne do formy.
Masz silny charakter i już jesteś wśród najlepszych
Dbaj o zdrowie,bo w Twojej dyscyplinie łatwo o przeciążenie i kontuzje.
Gratuluję wspaniałego występu!!!!
IHS TEAM
Ekspert IHS
Poprzedni temat
Od poniedz. 6.02.12 Rusza Akcja P 2012 :)
Następny temat
Martius_W Akcja Plaża 2012 z Iron Horse
Polecane artykuły