Szacuny
0
Napisanych postów
29
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
295
Jak myślicie kto byłby lepszym rywalem dla Wladimira albo Vitalija Aleksander Povetkin czy Marco Huck? Kto dałby lepszą walkę. Ewentualnie który miałby szanse na zwycięstwo ale jest ono mało prawdopodobne. Marco przydałaby się jeszcze jakaś walka w wadze ciężkiej ale Povetkin już powinien boksować z którymś z braćmi. Co do potencjalnej walki któregoś z nich z Braćmi swoje zdanie kompletnie zmieniłem po pojedynku Niemca z Aleksandrem. Myślę, że mimo braku doświadczenia w HW Huck mógłby dać ciekawszą walkę z Kliczko z kilku powodów. Niemiec ma te swoje furiackie ataki i mogłoby być interesującą gdyby w którymś z nich trafił Władka albo Vitalija. W ostatnim pojedynku pokazał, że mimo różnicy wagi jego przeciwników oni dalej mocno odczuwają siłę jego ciosów.
Povetkin z kolei dużo przyjmuje i przez to prawie nie znokautował go Huck, a co zrobił by z nim taki Wladimir. Oprócz tego nie ma on mocnego ciosu a to jest podstawa w walce z młodszym z braci.
Reasumując, obaj najprawdopodobniej przegrali by z braćmi ale jeśli nie jeden z nich to kto? Jest kilku innych pięściarzy którzy również mogliby dać dobrą walkę ale można ich policzyć na palcach jednej ręki.
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
69
Ja nie widze obecie nikogo kto miałby realną szansę na pobicie któregoś z Kliczków. Cholernie pozytywnie zaskoczył mnie i chyba wszystkich Chisora, który podczas walki z Vitalijem przypominał mi Fraziera z walki z Alim, szczególnie kiedy pod koniec każdej rundy próbował raz czy dwa trafić go z sierpa, a jakby mu to weszło to ciekawe co stałoby się z Vitkiem, bo nie widziałem nigdy, żeby dostał taką bombe. Povietkin to muł, Huck nie obyty.