Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
126
Witam, jak widać jesteś na forum świeży. Choć oglądam i czytuję od dobrych dwóch lat.
Postanowiłem zredukować zbędną tkankę tłuszczową. Dieta jest, trening jest 3 x siłowy + cardio, 3 x aeroby, przynajmniej 50 minut.
Po 3 tygodniach praktycznie nie było efektu, więc trochę poczytałem, popatrzyłem i zakupiłem animal cuts i szczerze to wg mnie 0 efektu.
Może jest jakiś efekt którego nie zauważam, ale ani potliwości, ani pobudzenia, ani obwody za bardzo się nie zmieniają. Waga spadła w ciągu 3 tygodni o kilogram...
Teraz pojawia się moje pytanie, czy jest sens dokupić drugi spalacz myślałem o "Lipo 6 Black", może ze 3-4 dni by się nałożył z animalem, moje pytania:
Czy jest sens łączyć te dwa spalacze?
Czy są jakieś przeciwwskazania dla astmatyków? (z tego co sam szukałem to nie ma, ale może ktoś ma lepsza wiedzę)
Czy jeśli nie ma przeciwwskazań i jest sens łączyć spalacze, to może polecicie jakiś inny?
Żeby nie było wątpliwości moja dieta:
Mussli + jogurt naturalny 0%
2 x dziennie kasza gryczana i jakieś 120g kurczaka, smażonego bez tłuszczu na grilowej patelni + zielenina
Muśli + jogurt naturalny 0% / ewentualnie jakaś zielenina
Puszka tuńczyka.
Mussli z tuńczykiem czasami zamienne, czasami tego 5ego posiłku nie jem. Bo po prostu nie wyrabiam czasowo. Bo po 19 staram się nie jeść.
Wydaje mi się, że wszystkie info dałem, żebyście mogli mi dać odpowiedzieć.
Czy w takiej diecie przydatne są owoce? Niedługo do tej diety dojdzie też białko.
Szacuny
4
Napisanych postów
1547
Wiek
38 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
17334
Jesz codziennie tuńczyka?
A gdzie w diecie inne ryby niż tuna? A może włącz coś takiego jak: wołowina, jajka, ser biały i jakieś źródła tłuszczy tj. orzechy, oliwa, ser żółty? No i z warzyw to chyba lepiej jeść wszystko, nie tylko zielone :)
Co do mussli to nie wiem jakie jesz ale kiedyś myślałem podobnie jak policzyłem potem kcal to okazało się, że masę węgli pochłaniałem a niby takie fit :) Lepsze rozwiązanie to chyba chleb pełnoziarnisty, kasze, ryż i makaron.
Ja produktów 0% unikam - nie mam do tego zaufania, no poza colą zero ale to okazjonalnie bo nie przepadam za colą.
Jak chcesz to poszukaj na forum kolesia o nicku koniu 151 zainwestuj kasę, którą wyrzucasz w błoto na spalacze a ułoży Ci dietę. Albo popatrz na dzienniki Mascara lub Cut Fat i postaraj się zdrowiej jeść, na początek powinno wystarczyć by waga drgnęła.
Szacuny
0
Napisanych postów
74
Wiek
33 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1010
Po pierwsze po 19 można spokojnie jeść. Poczytaj podwieszone tematy. Po drugie nie jestem za musli, ja bym je wywalił i wstawił co innego. Niech Twoja dieta będzie rozbudowana. Z rana bierz więcej białka i kończ podbobnie - serwek wiejski, twaróg półtusty. Dowal więcej warzyw do posiłków. Oprócz kaszy jest też ryż i makaron ciemny. Ba! Spróbuj nawet soje dorzucić do diety. Spalacz sam nie zredukuje Ci kilogramów. Dieta + treningi to najważniejsze. Spalacz jest opcjonalny.
„Życie to nie tylko słońce i tęcza. To podłe i paskudne miejsce. Ani ja, ani Ty, ani nikt inny nie bije tak mocno jak życie. I nie chodzi o to jak mocno mu oddasz. Chodzi o to ile jesteś w stanie otrzymać ciosów. I wciąż iść na przód. Ile jesteś w stanie znieść i nadal iść do przodu. Tak powstaje zwycięzca! Jeżeli wiesz, na co Cię stać, weź to na co się stać. Ale musisz być gotowy na nadchodzące ciosy. Przestać pokazywać palcem i mówić, że nie jesteś tam gdzie chciałeś być z jego, jej, czy kogoś powodu. Tak robią tchórze. A ty nim nie jesteś. Jesteś kimś lepszym!”
Szacuny
1
Napisanych postów
208
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1728
Clasyk
Po pierwsze po 19 można spokojnie jeść. Poczytaj podwieszone tematy. Po drugie nie jestem za musli, ja bym je wywalił i wstawił co innego. Niech Twoja dieta będzie rozbudowana. Z rana bierz więcej białka i kończ podbobnie - serwek wiejski, twaróg półtusty. Dowal więcej warzyw do posiłków. Oprócz kaszy jest też ryż i makaron ciemny. Ba! Spróbuj nawet soje dorzucić do diety. Spalacz sam nie zredukuje Ci kilogramów. Dieta + treningi to najważniejsze. Spalacz jest opcjonalny.
Dodam do kolegi, że dieta to 50% sukcesu:D
A tuńczyk co dziennie ty to jesteś kox... bez kitu:D Jeśli to nie są żarty to nieźle musisz być zanieczyszczony rtęcią i dioxynami. Dobrze się czujesz?
Są tylko dwie rzeczy, które jednoczą ludzi- strach i interesy.
N. Bonaparte
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
126
Źle się wysłowiłem, nie jem tuńczyka codziennie. Tylko mniej więcej napisałem co jadam.
Trochę poczytałem i wymyśliłem coś takiego. Proszę o ocenę i wskazówki.
1. Owsianka na wodzie z białkiem.
2. Sałatka z kurczaka, dużo warzyw, brokuły marchew, pomidor, oliwa z oliwek (tutaj chyba też dorzuce siemie lniane.)
3. (przedtreningowy) 50g kaszy gryczanej/ryżu + 200g kuraka.
4. Po treningu białeczko. Potem 50g ryż/kasza tego co zostało + 100g kury i ważywa.
5. Na wieczór twaróg. 100g?
Nie mogę znaleźć nigdzie jakiegoś kalkulatora kalorii i nie wiem jak wyliczyć zapotrzebowanie organizmu. Więc nie wiem czy jest okej. Moja waga 84kg, przy wzroście 179.
Do takiej diety wrzucać owoce? Chciałbym jednak tych węgli jak najmniej, najłatwiej mi dołożyć dania z kurczaka. Więc jakby ktoś coś tutaj podpowiadał. To weźcie to pod uwagę.
Szacuny
1
Napisanych postów
208
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1728
Stary przeczytaj wątek który kolega zarzucił, po za tym przeczytaj tematy podwieszone. Diety nie musisz zaczynać od już możesz ją zacząć za tydzień. Jak już cosik będziesz wiedzieć wrzuć swoją diete i ludzie Ci pomogą:D
...Powodzenie
Są tylko dwie rzeczy, które jednoczą ludzi- strach i interesy.
N. Bonaparte
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
126
Czyli taka dieta też o kant dupy? Mam prośbę wspomóżcie chociaż w którym kierunku jest źle. Bo na prawdę sporo czytam i ciągle wnioskuję, że dobrze, ale za każdym razem wychodzi źle.