Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
33
Cześć!
Tak więc bez owijania w bawełnę chce Was prosić o poradę.
Otóż nie mam pewności siebie, gdy ktoś coś do mnie ma i leci z łapami to się kulę, uciekam, odwracam, a on mnie okłada jak gdyby nigdy nic.
Po prostu się boję oddać, boję się że będzie mnie okładał mocniej.
Ale dziś zamierzam wziąć się w garść. Otóż dzisiaj pojechałem na szkolną imprezę i taki koleś do mnie z łapami, oddałem może dwa razy potem się przestraszyłem gdy zaczął krzyczeć że mnie zabije i uciekłem, potem mnie dogonił dał 3 strzały ja się nawet nie broniłem ;/ Od 2 tygodni chodzę na siłownię, wiele razy miałem się brać za siebie ale jakoś spełzło na niczym. Teraz chcę się wziąć w garść tak na poważnie, żeby wyrównać rachunki a mam ich dużo.
Tak więc co polecacie? Co mam robić aby wygrywać walki? Mam 16, za miesiąc 17 lat 170 wzrostu, 73 kg wagi. Siłę jako taką mam ale nie potrafię jej wykorzystać. Po każdej przegranej łapie mega doła, nie mogę spojrzeć w lustro. Wiem, brzmi to jak lament ale tak jest.
Pozdrawiam i dziękuję za przeczytanie.
Szacuny
0
Napisanych postów
22
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
96
Musisz pamiętać jedno że prawdziwy wojownik nie szuka walki na sile, woli jej unikac. Pomysl o tym ze agresja rodzi agresje, nie mowie o tym ze masz dac soba pomiatac, ale i mscic sie nie warto. jak juz zauwazono jeden trening z nikogo nie zrobil wysmienitego wojownika. Zanim przestaniesz sie bac minie duzo czasu i potu na treningach, tylko sparingi moga Ci w tym pomoc ale zanim zaczniesz dobrze sparowac minie tez sporo czasu. Mam nadzieje ze wkroczysz na dobra droge pod okiem dobrego trenera, zarazisz sie pasja do SW i wszystko sie ulozy.
Szacuny
0
Napisanych postów
108
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1857
No wlasnie, zapisz sie do jakiejs sekcji bokserskiej, muay thai.. Twoim problemem jest slabiutka psychika.. Mi pomogly czeste sparingi w klubie. ;) Tylko nie mysl sobie ze pojdziesz na jeden trening i bedziesz " wymiatał " .. Cierpliwosci i wytrwalosc w sztukach walki to podstawa. ;) A tak jak pisze " Gandziamen " ... ODWET TO NIE ZAWSZE DOBRE ROZWIAZANIE ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
33
Właśnie chodzi o to że mną pomiatają, jeden przez drugiego, nasyłają kogoś, ośmieszają itp. Nie jestem jakimś chuderlakiem, patykiem itp. Mieszkam na wsi ale chodzę do szkoły do miasta. Z tego co się orientuję to jest kick boxing ale chciałbym na coś co naprawdę przyda mi się w walce ulicznej.
Szacuny
0
Napisanych postów
108
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1857
Czemu tak sie dzieje ? Czemy Cie osmieszaja ? Idz na ten Kick boxing, jak sie spodoba to zostan i trenuj Pamietaj - NIE TRENUJ POD ULICE, .. Tacy najszybciej odpadaja. ;/
Szacuny
142
Napisanych postów
1829
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
27695
Wiesz w tzw "walce ulicznej" nie pomoże Ci żadna sztuka walki, bo nie ma tam zasad i nie wiesz czego się spodziewać i skąd nadejdzie atak.. Moim zdaniem zachowania się w kryzysowych sytuacjach uczy KRAV MAGA. Ale sam trenuję boks i wiem, że poprawia pewność siebie, bo mało kto stosuje techniki używane w MT na ulicy czyli np. High Kicki
Szacuny
0
Napisanych postów
108
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1857
Dokladnie, na ulicy nie ma zasad.. Na ulicy trzeba byc "swirem" Tzn. miec mocna psychike. :) Oczywscie SW pomaga, stajesz sie pewny siebie, masz lepsza kondycje, szybkosc, koordynacje ruchowa, itp. Zapisz sie do sekcji i trenuj dla siebie. :) A nie zeby ryje obijac.. A jak ktos bedzie zeczywiscie chcial Ci mordke obic, to wtedy zareagujesz. :) :) TYLKO TRENUJ SUMIENNIE !
Szacuny
142
Napisanych postów
1829
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
27695
Właśnie zrób to dla siebie i dla swojego lepszego samopoczucia. Na sekcji nauczą Cię, żeby się nie chować itp. z czasem nabierzesz nawyków i nie próbuj się mścić na siłę, bo możesz się nabawić innych wrogów, którzy będą chcieli z Tobą spróbować, żeby coś udowodnić, a nie o to w tym chodzi powodzenia