Szacuny
0
Napisanych postów
109
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
819
Witam
Wstawiam fotki farmaka , kupionego w Ukrainskiej aptece.
Paragonik i nalepka na opakowaniu.W srodku korytko.Ampy z paskiem ceramicznym do lamania.Nie to co kiedys ze byla zabawa z nozykiem ;)
Troche zamazalem paragon zeby oslonic apteke;)
Towar kupiony na wlasny uzytek,nie odstapie ,nie sprzedam wiec nie pisac bo sie i tak nie podziele
Jedyne co mnie zdziwilo to cena farmaka...szok.
Szacuny
0
Napisanych postów
109
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
819
Jesli chodzi o dzialanie to nie mam watpliwosci ze bedzie git.
To jest taka apteka apteka a nie od kogos kto niby kupil z, a walek...
Kiedys bralem ten towarek ale bylo z nozykiem i czasami ampy w reku pekaly i pozniej pociete mialem palce:P
Jednak nic pozniej mnie tak nie porobilo jak ten farmak, dlatego jak bylem przejazdem to mowie zobacze czy jeszcze on wogole jest.
Jedyne co mnie zdziwilo to cena jaka mi powiedziala na kasie:P
Nie chce sklamac ale kiedys placilem jakies 8 zl...
Niech sobie lezy farmaczek i czeka:D
Pelno jest lewego farmaka wlasnie bez bialego paska u nas na rynku...