Żeń-szeń

Witam, po temacie domyślacie się o co chodzi, więc spytam czy mogę w wieku 15 lat spokojnie go brać. Chciałbym także spytać o efekty, bo na necie różne opinie są. Podobno poprawia krążenie, a mam prawie wiecznie zimne dłonie (tylko), i energia po szkole mi całkiem ucieka także wiadomo chciałbym to choć trochę zmienić.Dodatkowo podobno też po 2-3 miechach brania należy wziąć pare tygodni przerwy.

Z góry dziękuje.

Możesz nie zaszkodzi ci ,ponoć nawet testosteron podnosi ale tego nieodczujesz

1. co do przyjmowania moje osobiste zdanie jest takie aby przyjmowac nieregularnie - kilka dni on kilka off etc
w przypadkach koniecznych (ale u starszych) mozna probowac przez dluzszy czas

2. nie bardzo widze powody aby przyjmowac w Twoim wieku ...
zacznij moze od Zielonej Herbaty lub/i Gold Omega 3

3. co do energii - duzo snu oraz dbaj aby NIE przetrenowac sie

Bo składniki aktywne żeń-szenia działają podobnie do sterydów anabolicznych. Opisuje to i podaję badania w aktualnym nr PB.

ok ale muskulatury na nim niezrobisz jak na koksie

co nie znaczy ze wielu z nas z niego nie korzysta - popularne ziolo zwlaszcza na forum Slawka - wiele super relacji
osobiscie jak wspomnialem wyzej rowniez stosuje celem (glownie) wiekszej wydajnosci

Zmieniony przez - Biniu w dniu 2012-01-06 07:26:34

Wielu pakerów stosuje wysokie dawki żeńszenia (np. 1000 mg) w przerwach pomiędzy kuracjami sterydowymi.

Jeżeli ktoś nie brał koksu lub brał mało, to wyraźnie odczuwa działanie żeńszenia.

Biorę od niedawna i moje odczucie że się lepiej ćwiczy/ mniej się jest zmęczonym ale nie wiem czy to efekt psychiczny czy żeń szeń'a :)

Brałem przez 2 miesiące(listopad i grudzień 2011) 2 kapsy dziennie(rano) i odczucia zerowe,dosłownie nic,libido,chęci,zmęczenie,samopoczucie itp. na tym samym poziomie i zaznaczam,nigdy koksu nie brałem i nie jestem w trakcie lub po skończeniu brania boosterów teścia,jedyny raz kiedy ż-sz działał to jeśli dobrze pamiętam jakieś niecałe 2 lata temu,po sesji zimowej(marzec 2010) zacząłem brać pierwszy raz(1 capsa),co by się zregenerować fizycznie i umysłowo i wtedy działanie było czuć ewidentnie.Zrobiłem powtórkę z rozrywki i zapodałem ż-sz po sesji letniej(cięższa niż zimowa) i nic.Od tego momentu nic nie czułem,ale po dłuższej przerwie postanowiłem spróbować jeszcze raz i to samo - zero jakiegokolwiek działania.

Zmieniony przez - Macieyou w dniu 2012-01-06 11:01:36

od siebie dodam, ze pisalem ostatnio z Biniem
bo u mnie w okresie 2 tygodni byl ekstra wzrost libido, dobrze mi sie spalo w nocy i dobrze wstawalo
ale po 2 tygodniach libido spadlo do takiego poziomu ze... szkoda gadac i po zaprzestaniu brania jest nadal slabo,

ale to pewnie indywidualna reakcja organizmu, bo wiekszosc sobie chwali
tak czy siak, luty/marzec wrzuce go z powrotem razem z t-100 i zobaczymy

Oki, dzięki Wam. Jednak brał, zwłaszcza jak jeszcze o tym libido i teściu piszecie które i tak mam za wysokie.