Tyson w UFC???

Witam,

Bylaby, kurde, niezla jatka, mysle. Info nieoficjalne, ale krzycza, ze 110% true!

Wybaczcie, ale nie mam teraz czasu tlumaczyc - na modemie wisze...

From Tape Lord with troll insiders information.

http://www.**********.com/**********/forum/discussion1/forum1.htm

Hello my friends, the following scoop has been confirmed to me by 3
different sources: Coffee Guy at Zuffa, someone who is affiliated with
Mike Tyson's camp, and someone who talks regularly with Pat
Miletich...


Zuffa has offered Mike Tyson 3 million U.S. dollars to do one fight in
the UFC.

The deal is that Pat Miletich would train Tyson for this fight and
they would pick someone who they all think Tyson could easily beat. (No, to Tank znowu dostanie w******l! ) LOL!!!

This story is 110% true and look for it to be broken soon by the
newssites who are always many steps behind **********.com and the
troll reporters

nie ma tego dobrego, co by sie zle nie skonczylo
pozdr,
TM

"16.07.2003. Akbar Muhamad, wiceprezydent Roy Jones Enterprizes wyjawił, że negocjacje w sprawie walki Roy Jonesa Juniora z Mikem Tysonem są „zaawansowane”. Walka ma być pierwszą obroną tytułu WBA w wadze ciężkiej, wywalczonego przez Jonesa w marcu. „Prowadzimy jednocześnie pertraktacje z przedstawicielami Lennoksa Lewisa i Mike’a Tysona, ale najprawdopodobniej rywalem Roya będzie Tyson” – powiedział Muhamad.
Pojedynek miałby się odbyć 8 listopada w stolicy Kenii, Nairobi, w Moi International Sports Centre (60 tysięcy miejsc!!!), Kasarani, 15 km od Nairobi"

Balcerowicz musi odejść !!!

z tego co pamiętam to Tyson już był w UFC. Nazywał się Kevin Randlemann

Wątpię... ile Tyson zarabia na boksie, a ile by dostał w UFC, chociaż z drugiej strony byłoby to niezłe posunięcie marketingowe ( Tysona znają wszyscy ) ze strony bossów UFC. Oglądalnośc nawet jednej gali z jego udziałem byłaby ogromna... no i kto przeciwnikiem?? Ken Schamrock??

You are not a warrior, You are Beginner!!

Witam,

"Wątpię... ile Tyson zarabia na boksie, a ile by dostał w UFC,"

No przecie napisane, jak byk, 3 mln USD... Moze to nie tyle, co KIEDYS na boksie, ale i jakis tam prestiz fightera...

"no i kto przeciwnikiem?? Ken Schamrock??"

Mysle, ze ktos "pewniejszy" co do poniesienia porazki. A Ken ostatnio za duzo chyba zebral i na do widzenia moglby cos wygrac...

nie ma tego dobrego, co by sie zle nie skonczylo
pozdr,
TM

Netfilm, ale całkiem niedawno zarabiał kwoty dwucyfrowe... Miał także walczyć rewanż z Levisem - tu też by więcej zarobił. Kogo widzisz w roli jego przeciwnika??

You are not a warrior, You are Beginner!!

Witam,

kurde, odpowiedzialem, ale mi posta wcielo!

odpowiem jutro.

nie ma tego dobrego, co by sie zle nie skonczylo
pozdr,
TM

Ja bym na przeciwnika Tysona widział Freeman'a lub Gan'a McGee. Jeżeli McGee jest taki dobry i jest jednym z pretendentów do tytułu Sylvii, to niech pokaże na co go stać. Natomiast Freeman (przereklamowany) w przypadku wygranej strasznie by się wypromował, i UFC miałoby nową "gwiazdę". Jednak nie sądzę aby Mike przybył do UFC, chyba że za jakiś rok. Jeżeli dojdzie do jego walki z Lewis'em, a Mike przegra, to raczej promotorzy będą mu załatwiali walki z leszczami za jakieś 1-2 mln USD aby dorobił do emerytruki. Wtedy propozycja UFC i 3 melony za walkę jest do przyjęcia, ale UFC musi się przygotować na "mały" bunt, gdyż wątpie aby taki Ortiz, Liddell, Penn czy Syvlvia nie poprosili o "małą" podwyżką, jakiej już przecież nie dostali.

"Easy , i got balls of steel" - Gilbert Yvel after fight with Vanderlei Silva (PrIde 11)

Witam,

moze nie bylo to "jutro" (moja odp sie znaczy), ale mam problemy z dostepem do kompa, a tym bardziej netu..

Zatem: po pierwsze, ja tylko plotki rozsiewam , sam, bron boze, nie jestem przekonany na 100% o wystepie Mike'a w UFC, tym niemniej wiem, ze sam zainteresowany jest fanem MMA, kumplowal sie bodaj z Kerrem i kims jeszcze, wspominal, ze chcialby wystartowac, chocby raz. Bylo podobnie z WWF, WWE czy czyms takim (nie znam sie na tym gownie pro-wrestlingu, za ktorym Hamburgery tak przepadaja). Pojawil sie w jakiejs gali - zreszta, zeby bylo weselej, jakoby wlasnie za 3mln USD. To chyba tyle.. Moze Tyson po prostu "ma ochote"

P.S. Przeciwnik - jakis slabszy gosc, mysle - za 3 banki Iron Mike nie zaryzykuje swojej reputacji!!

nie ma tego dobrego, co by sie zle nie skonczylo
pozdr,
TM

Tyson już kiedyś miał wystąpić w gali UFO,ale coś tam nie wyszło.Przygotowywał go Inoue,Frank Shamrock,więc chłopina mógłby zamieszać ze słabym przeciwnikiem.Aha,walka z Lewisem nie dojdzie do skutku-Lewis nie chce a jutro walczy z Kliczkiem

Walczy by żyć,żyj by walczyć.

Walka Tyson-Silva to byłoby coś.Dzięki niemu MMA mogłoby się wypromować jeszcze lepiej

Walczy by żyć,żyj by walczyć.

Chłopina ze słabym przeciwnikiem?...
A widziałeś kiedyś w tych waszych "walkach prawie bez reguł" gościa z firnamentu zawodowego boksu (wagi ciężkiej) który jest zdolny uwierzyć w to że nie ma reguł (nie skończyłoby się na odgryzionym uchu)