Szacuny
3
Napisanych postów
102
Wiek
12 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
29742
Witam, po głowie ostatnio chodzi mi pytanie: Czy jako student posiadający ważną legitymacje akademickiego związku sportowego ISIC-AZS(w której to cenie zawarte jest ubezpieczenie NWW) chcąc brać udział w zawodach bjj muszę się dodatkowo ubezpieczać na dzień zawodów czy też ubezpieczenie jakie już posiadam będzie wystarczające i akceptowane przez organizatorów (czy będę dopuszczony do udziału)? W internecie nie znalazłem zadowalającej odpowiedzi zatem proszę osoby będące w temacie o rozwianie mych wątpliwości:)
Cytat ze strony AZS:
Na mocy umowy zawartej pomiędzy Stowarzyszeniem ALMATUR a Towarzystwem Ubezpieczeń COMPENSA S.A posiadacz waznej legitymacji - karty ISIC (z wyłączeniem legitymacji kupionych w biurach Akademickiego Związku Sportowego), ISIC-PTSM, ITIC, IYTC jest objęty ochroną ubezpieczeniową w zakresie następstw nieszczęśliwych wypadków:
trwały uszczerbek na zdrowiu - 25 000 PLN
śmierć będąca następstwem nieszczęśliwego wypadku - 15 000 PLN
zwrot kosztów naprawy lub zakupu okularów optycznych oraz kosztów naprawy lub nabycia przedmiotów ortopedycznych i środków pomocniczych - 1 500 PLN
dzienne świadczenie szpitalne - 40 PLN, od 10 do 60 dnia pobytu w szpitalu
Odpowiedzialność COMPENSA S.A. nie obejmuje następstw nieszczęśliwych wypadków oraz kosztów leczenia, transportu i innych usług określonych w umowie ubezpieczenia, które powstały z tytułu lub w następstwie m.in.:
leczenia nie wynikającego z nagłego zachorowania lub nieszczęśliwego wypadku,
leczenia chorób przewlekłych oraz ich powikłań,
kierowania przez ubezpieczonego pojazdem mechanicznym lub innym pojazdem w stanie nietrzeźwości,
wypadków wynikających z uprawniania sportów ekstremalnych oraz z wyczynowego uprawiania sportu. ( tu właśnie rodzą się wątpliwości, ponieważ nie wiem jak ten punkt może być interpretowany przez ubezpieczyciela, czy w jego mniemaniu udział w zawodach jest już sportem wyczynowym (ekstremalnym)
Rodzi się moc! Czuję jak rodzi się wola istnienia pod pojęciem człowiek!
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
125433
Trzeba dokładnie czytać warunki ubezpieczenia przed podpisaniem umowy. Ja wykupuję to AZSowskie ubezpieczenie tylko dlatego, że muszę, ze strony uczelni jestem bardzo fajnie ubezpieczona i uwzględniają mi bez problemu wypłatę odszkodowania po urazach w trakcie treningów/zawodów. Teraz chyba będę się starać o wypłatę właśnie ze strony AZSu i jak już dostanę decyzję, to napiszę co i jak. Będziemy wiedzieć z praktyki, jak to tam z ich strony wygląda
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
125433
Jeśli chodzi o konkretne rozwianie wątpliwości dotyczące warunków ubezpieczenia, to musiałbyś się skontaktować z ubezpieczycielem i zadać mu konkretne pytanie, chociaż nielogicznym wydaje mi się ubezpieczanie AZSów (czyli osób startujących w zawodach), a później wyłączanie startu w zawodach z ubezpieczenia. Ale jak pisałam, to już konkretnie musiałby wypowiedzieć się ubezpieczyciel.
Jeśli chodzi z kolei o start w zawodach z takim ubezpieczeniem, to mi nigdy nie robili problemów i jest to jak najbardziej obowiązująca forma ubezpieczenia na zawodach.
Szacuny
706
Napisanych postów
4378
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
75795
hehehhe.
Akurat zajmuję się likwidacją szkód min. z kart ISIC, ITIC itp. (acz tylko szkody powstałe poza terytorium Polski)
Z mojej praktyki udział w zawodach jest sportem wyczynowym więc ochrona ubezpieczeniowa go nie obejmuje.
edyta: się rozpędziłem - jak sam zacytowałeś wyżej karty AZS są wyłączone z tych zapisów.
Spotkałem się z kartami AZS, które w ogóle nie miały ubezpieczenia więc raczej dowiedz się w AZS czy je masz czy nie masz.
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2011-11-30 09:01:27
Szacuny
3
Napisanych postów
102
Wiek
12 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
29742
Są przynajmniej dwa rodzaje legitymacji AZS, jedna wiąże się jedynie z członkostwem do związku, druga (ISIC-AZS)jest ubezpieczona. Ja w opisie swojej mam podane, że ubezpieczenie NWW jest w pakiecie (za legitymację płacę bodajże 50 zł na rok). Na samym ubezpieczeniu średnio mi zależy, chodzi głównie o to czy posiadając taką kartę (plus badania od lekarza sportowego oczywiście) zostanę dopuszczony przez organizatora bez problemów do udziału w zawodach, bo z wypowiedzi Saidy wnioskuję że tak i że nie muszę się dodatkowo doubezpieczać.
Zmieniony przez - harpagan89 w dniu 2011-11-30 11:11:08
Zmieniony przez - harpagan89 w dniu 2011-11-30 11:13:40
Rodzi się moc! Czuję jak rodzi się wola istnienia pod pojęciem człowiek!
Szacuny
706
Napisanych postów
4378
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
75795
Wola organizatora z jakim ubezpieczeniem dopuści do zawodów.
Jak dla mnie stawiany przez organizatorów obowiązek posiadania dobrowolnego z zasady ubezpieczenia jest z dupy wzięty. Zawodnik che miec ubezpieczenie to ma, nie chce to nie ma.
Juz raczej organizator powiniem miec ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, gdyz posiadanie NNW przez zawodnika, nie chroni organizatora przed roszczeniem z jego strony - o ile oczywiście do szkody zawodnika doszło z winy organizatora.
Szacuny
24
Napisanych postów
10498
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
47531
Miałem podobny dylemat co autor, więc pogadałem z prezesem AZS-u. Okazało się, że jako posiadacz legitymacji jestem ubezpieczony również na zawody. Dodatkowo, żeby się nikt nie doczepił, otrzymałem z grzeczności potwierdzenie tego faktu na piśmie.
Faktycznie to zależy od ubezpieczyciela, który w zasadzie z roku na rok się może zmienić.
Szacuny
706
Napisanych postów
4378
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
75795
Miałem podobny dylemat co autor, więc pogadałem z prezesem AZS-u. Okazało się, że jako posiadacz legitymacji jestem ubezpieczony również na zawody. Dodatkowo, żeby się nikt nie doczepił, otrzymałem z grzeczności potwierdzenie tego faktu na piśmie.
Ciekawe kto wypłaci odszkodowanie jeżli Ubezpieczyciel ma na ten temat inne zdanie. Chyba prezes AZS z własnej kieszeni.
AZS zgłasza daną osobę do ubezpieczenia, ale nie ustala Warunków Ubezpieczenia, ani ich nie interpretuje.
Informację o zakresie ubezpieczenia powinieneś otrzymać od firmy ubezpieczeniowej.
Równie dobrze dobra ciocia może Ci kupic polisę na naprawę samochodu i napisać, że jak złamiesz nogę dostaniesz odszkodowanie. Słowo ciotki ma takie samo znaczenie jak słowo prezesa AZS, czyli żadne.
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2011-11-30 18:01:38
Szacuny
706
Napisanych postów
4378
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
75795
Chcę powiedzieć, że potrzebna jest wykładania w tym wypadku Compensy.
Osobiście bym odmówił wypłaty odszkodowania za szkodę powstał podczas brania udziału w zawodach.