PUDZIAN !!!

szkoda ze co by sie nie stało to i tak pociski po mariuszu. ja tam go lubie i podziwiam bo mogłby sobie lezec do góry brzuchem a jednak wzial sie za cos co napewno wymaga wiecej pracy niz mial dotychczas, no i jest to cos zupelnie innego. po walce z silva mówili ze mariusz co ciota i odklepuje jak tylko dostanie po uchu lekko. tutaj nie odklepal chociaz sytuacja byla o wiele gorsza niz z silva (mowie o parterze bo jednak wieszkosc czas byl na dole i okładany). jeszcze z rok temu jakby tak lezal to by walka wygladala caly czas tak jak na poczatku. a jednak udalo mu sie podniesc z parteru. raz nawet bardzo ladnie sie obrucil i to on był na górze, jednak brak doswiadczenia, dał podniesc obie nogi i znalazl sie z powrotem na dole, ale napewno jest to juz jakies kolejne doswiadczenie dla niego. kondycyjnie napewno zamknał mordy wielu osobom. popatrzcie na bardzo doswiadczonych błachowicza i chmielewskiego, oni wcale mniej sie nie zdyszali a jednak maja sporo kg mniej do utlenienia. dla mnie mariusz wygrał z samym soba, co prawda wiem ze z niego fajter na jakims tam poziomie nie bedzie nigdy zapewne, ale wierze ze bedzie notował ciagly progres, bo jednak braku zaparcia do osiagania celów nie mozna mu zarzucic. i widac ze w usa mu przemówili do rozsadku ze niekoniecznie wielka masa ma tu znaczenie. swoja droga ciekawy jestem jak z siłowo teraz u niego, tzn jakby mial tak pocwiczyc z 2-3mies to czy by zajal chociaz miejsce na podium w PL strongmenach

Zmieniony przez - tomczers17 w dniu 2011-11-30 10:14:44

niektorzy za czasow strongmanow ogladali mariusza calymi rodzinami, wyrosl na miare bohatera narodowego tomczers pomysl chlopie, jemu proponuja taka kase ze wystapil by w filmie erotycznym z udzialem 2 panow, zastanow sie on "tanio skory nie sprzeda" ale jak posypia diengi to pierwszy do wszystkiego, to jest medialna sprzedajna "panna z dzieckiem" pluc mozna w jego strone, to wszystko. kolejny prostak w tv jak golota ktory wstyd robi wypowiadajac sie przed kamerami... potem mowia ze polak to polglowek

venomit pluć łatwo przez monitor. jakbys mial mu to powiedziec w oczy to bys pewnie sie zeszczał a nie pluł. czlowiek osignął w swoim sporcie wiecej niz adamek czy gołota w swoich dziedzinach. ale juz nikt o tym nie pamieta. kasa swoja drogą. myslisz ze nie mógl by sobie znalezc innego mniej wymagajacego zarobku. starczyloby mu reklamowac odzywki. wczesniej sie pchał przed kamere to fakt, teraz trenowal kilka mies w usa i nikt w PL o nim nie slyszal i go nie widział. tam go nie klepali po ramieniu pudzian pudzian. tam trenowal ciezko co wg mnie widac. ale jak mowie fajtera z niego nigdy nie bedzie dobrego. zreszta wg mnie oceniac negatywnie pudziana mogą jedynie ludzie podobnej masy, stażu w walkach i o wiele lepszych umiejetnosciach. bo jak ktos trenuje walki <5lat wazy 80-90kg to g**** wie czy mozna byc lepszym w jego sytuacji

Zmieniony przez - tomczers17 w dniu 2011-11-30 11:14:18

Niewiem czy on cos osiagnal wiecej niz rownie smieszny golota, oczywiscie w sporcie, golota stanal na ringu z wielkimi mistrzami tego sportu, a pedanowski stawal z leszczami i jeszcze dostawal baty. bo medialnie to osiagnal cos wiecej niz frytka czy inny telewiyjny badziew. narazie tapla sie w brodziku mma, walczy z bylimi fighterami albo samozwanczymi celebrytami (najman) to jest parodia, ustawcie go z paris hilton a trenowac to on mogl w tajlandii nawet gre w ping ponga, wrazenia to na mnie nie robi. za to robi na mnie wrazenie (negatywne) jego przechwalanie sie w tv jak rowniez jego brat-spiewak oni sa udani ! obydwaj ! hahaha On sam powinien wiedziec ze siegajac szczytu w strongmanach troche sie "zuzyl" - wyobrazcie sobie jego cykle budujace 140kg miesni, zeby biegalc z olowianymi walizkami czy rzucalc slupem telefonicznym a teraz nagle zawialo z innej strony i trzeba sie z wiatrem ustawic to trenuje mma, nowa moda zawitala z usa, ale co na to serce, stawy i reszta narzadow... to tak jakby malysz zostal teraz zawodowym kulturysta albo andrzej golota politykiem pudzianowski mogl odejsc w cien po strongmenach - niepokonany i przynajmniej z twarza...
po nim widac ze ma juz dosc, wyglada z twarzy na ponad 50 lat albo gorzej i tu sie zgodze fajterem nie bedzie zadnym, bo do niczego sie nie bedzie nadawal za niedlugo, nawet do wspomnianego ping ponga. niech odpocznie bo ktoregos dnia mu pikawa siadzie przy chocby tancu z gwiazdami Ale jest jeden plus tego wszystkiego - jest wesolo bylo sie z czego posmiac w weekend w pracy to samo caly poniedzialek kazdy sie smial i jakos mi minal ten najgorszy dzien tygodnia, szkoda tylko ze smiaja sie przez to z polakow za granicami to jest najwieszy minus...
Co do mowienia mu czegos w twarz niewiem czy widzialbym sens stac w kolejce i czekac az te wszystkie cale rodzinki typu "spacer po tesco w niedziele" zrobia sobie zdjecie z pudzianem. Ale powiedziec mu w twarz stojac juz obok niego bym mogl swoje, czy myslisz ze zaczal by mnie okladac jak tomsona czy bardziej jak silve ? a moze rzucil by mna jak telefonicznym slupem ? powsciagnij wyobraznie, on jest "telewizyjnym kur..iszonem" (jak to mowil siara w killerze), wiec musi sie liczyc z roznymi opiniami...

Jakie disy

mowie ze w strongmenach osiagnal wiecej a nie mma. widzisz dla mnie venom jestes jednem z wielu ktorzy szacunku nie maja do nikogo, a smieją sie z tych którzy cos w zyciu osiągneli podczs gdy sami tylko oczerniac potrafią. troche pokory. prawda jest taka ze pudzian jest kims. zdobyl setki nagród w strongach a teraz probuje sil w czyms innym, z rezultatem taki jaki jest ale probuje. moze jest to poprostu czlowiek czynu i nie potrafi tak usiasc na dupie i sie starzec. małysz tez zajął sie czyms zupelnie innym niz skoki.
a co do powiedzenia w twarz to takich jak ty sa setki a chyba zaden mu tego nie powiedzial chociaz napewno mieli okazje stac blisko

Zmieniony przez - tomczers17 w dniu 2011-11-30 16:48:11

żal mu dupe sciska że ktoś inny potrafi coś osiągnąć, mieć kupe kasy i być popularny, a tacy jak on beda całe zycie iebać na taśmie, szczekać z daleka na wszystkich innych którym się w życiu coś udało. bardzo typowe myślenie w naszym narodzie ostatnimi czasy

co to sa disy ?

dokldnie jak chlopaki wyzej zazdrosc tutaj przez niekotrych przemawia i tyle...

miczelx

co to sa disy ?

Z tego co się orientuje to w pewnych kregach urzywa się takiego okreslenia gdy ktoś mowi na innego źle :P

Najczesciej używane przez muzykow i do muzyki się tyczy. Utwor obrazajacy kogos.

Jak już odpisuję to osobiscie Mariusz imo stracił po tym całym cyrku - prawie jak Monty Python'a. Nie udusił się, coś próbował myśleć spokojnie, w pat\rterze nic nie umie, ale w stójce kilka podtswowych ciosów jest w stanie wykonać i jak na dwa lata zabawy uważam, że to sporo.

Jednak jak zobaczyłem go w ringu to jedno jest pewne - to nie 'stary, dobry Mariusz' gdzie krata na brzuchu widniała przy niespełna 150kg wagi a jego sylwetka emanowała siłą [i testosteronem]

Jeśli chodzi o zachowanie to obaj panowie nie popisali się elokwencją, spokojem a podejscie do widzow pozostawiało wiele do życzenia. Chociazby 'kij im w oko'