UFC 138 wyniki i dyskusja po gali

Preliminary card (Facebook)

Bantamweight bout: Chris Cariaso vs. Vaughan Lee

Cariaso defeated Lee via split decision (28-29, 29-28, 29-28).

Welterweight bout: Chris Cope vs. Che Mills

Mills defeated Cope via TKO (strikes) at 0:40 of round 1.

Featherweight bout: Michihiro Omigawa vs. Jason Young

Omigawa defeated Young via unanimous decision (29-28, 29-28, 29-28).

Heavyweight bout: Rob Broughton vs. Philip De Fries

De Fries defeated Broughton via unanimous decision (29-28, 29-28, 29-28).

Welterweight bout: John Maguire vs. Justin Edwards

Maguire defeated Edwards via unanimous decision (30-27, 30-27, 30-27).


Main card

Lightweight bout: Terry Etim vs. Eddie Faaloloto

Etim defeated Faaloloto via submission (guillotine choke) at 0:17 of round 1.

Light Heavyweight bout: Cyrille Diabaté vs. Anthony Perosh

Perosh defeated Diabaté via submission (rear naked choke) at 3:09 of round 2.

Welterweight bout: Thiago Alves vs. Papy Abedi

Alves defeated Abedi via submission (rear naked choke) at 3:32 of round 1.

Bantamweight bout: Brad Pickett vs. Renan Barão

Barão defeated Pickett via submission (rear naked choke) at 4:09 of round 1.

Middleweight bout: Chris Leben vs. Mark Muñoz

Muñoz defeated Leben via TKO (corner stoppage) at 5:00 of round 2.


Gala na bardzo wysokim poziomie, ciekawe walki, w ogóle nie było nudno, nie najlepsza rozpiska mogła zmylić, bo walki były świetne...
Munoz doskonale rozpracował Lebena, dobre obalenia, a Leben z kolei fatalnie... Nie potrzebnie tracił siły w stójce też nic nie pokazał... Barao pokazał klasę znakomicie zdominował walkę w stójce i parterze... Dla Abediego to były jednak zbyt wysokie progi, Perosh ładnie wykorzystał przewagę w parterze, a Diabate się przeliczył, bo zapowiadał zwycięstwo przez efektowne KO
Etim zaliczył piękne 17 sekund. Walki na fb też bardzo ciekawe...
Czy lepiej zrobiłem wybierając UFC niż MMA Atack okaże się jak obejrzę powtórkę

Solidny średniak to jest choćby Belcher, Munoza trzeba umięścić w czołówce MW, bo nie ma już wielu lepszych.

Jego problemem jest to, że jak na swoje All American Div I to strasznie mu średnio te zapasy wychodzą.... Naprawdę dobrze pracuje w parterze itd. ale obalenia są tragiczne, w ogóle dobrego dystansu ani momentu nie może wyczuć...

Dlatego ze Spiderem by poległ raczej.

Musiałem obczaić wyniki i jestem zaskoczony main cardem. Ściągam od kopa jak będzie, najbardziej mnie zdziwił wynik main eventu. Leben zastopowany w taki sposób to mi się we łbie nie mieści musze to zobaczyc.

MMA Attack spoko

thiago alves ladna walka ciesze sie ze wygral ;) walka wieczoru rozczarowanie , troche sie dziwie ze leben dla silvy dal rade to jakies nieporozumienie...

pzdr

Wszystkie walki na głównej karcie zakończyły się przed czasem

Dokładnie panowie, główna karta świetna, emocjonujace walki efektownie zakończone! Mówiłem, że rozpiska wyglada jak wyglada, ale to nie znaczy że walki nie będą dobre Munoz bardzo mądrze sie nie podpalał i nie szedł z Lebenem na wymiane jak w swoim zombie-stylu szedł na niego szkoda troche tego przerwania, bo 3cia runda mogłaby być jeszcze lepsza od dwóch poprzednich, do czego Leben nas przyzwyczaił

Alves pierwsze co sobie pomyślałem to że przeyebie, po tym jak Papy klinczował dośc dużo z początku, ale całe szczęście stójka Abedi pozostawia wiele do życzenia i z łatwością Alves go trafił. Duszenie to tylko formalność. Wogóle fajnie to wyglądało jak sie galaretowato zatoczył po tych ciosach

Cieszy mnie bardzo efektowne zwycięstwo Barao, jeszcze jedno i może zobaczymy go w walce o tytuł? Jestem ciekaw jak zaprezentowałby się z Cruzem.

Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2011-11-06 11:06:47

raKhu
Leben nie miał nic do powiedzenia Munoz w pełni go kontrolował nie tylko w parterze, ale też w stójce imo jeśli doszłoby do III rundy dla Lebena mogłoby się to źle dla niego skończyć... Leben bez pomysłu na walkę, a te jego próby założeń gilotyn z dupy były dla mnie żenujące tj niepotrzebne się siłowanie... Rozumiem próba KO i wystrzelanie się, ale coś takiego to już kpina, takie rzeczy nie na tym poziomie! Trochę nie ma w tym składni, ale dla mnie wczorajsza walka Lebena to było dno...
Co do Munoza to najpierw Maia, a teraz Leben wg mnie powinien następną walkę mieć o TS tylko pytanie z kim...
Z czołówki MW to tylko Munoz nie walczył z pająkiem, a Munoz ma na pewno argumenty...

Swietna gala najwieksze wrazenie zrobił na mnie Che Mills ciekawy zawodnik bede sledzil jego dalsza kariere
Munoz swietnie poprowadzil ta walke ciekawe kogo teraz dostanie
Alaves spokojnie rozpoczoł niepodpalał sie i wykorzystał sytułacje, brawo
wraca do gry,Dibate mnie zawiódl myslalem ze w stójce cos mu wejdzie a parter ma naprawde slaby

Zmieniony przez - vinc1986 w dniu 2011-11-06 11:41:34

Steve z Lebenem nigdy nic nie wiadomo, ale nawet jeśli miałby dostać jeszcze gorszy wpyerdol w 3ciej, to z checią byś to obejrzał czyż nie?

Leben wygladal na strasznie skupionego przed walka a w klatce to masakra byla.Nie bylo w tych jego atakach zadnego pomyslu a te gilotyny pomagaly Munozowi.Czekal az sie Leben wypompuje i pusci a potem go trzaskal w parterze.Myslalem ze jak sie Leben juz tam ktorys raz podniosl to troche rozwazniej zawalczy zeby sie nie dac obalic a on wstawal odwracal sie i dalej na slepo.Munoz bez wiekszych problemow go poskladal ale szkoda ze Leben nie wyszedl do trzeciej.Moze jakby go Munoz w tej trzeciej porzadnie obil to by Leben sie ogarnal nastepnym razem ;d

A tak poza tym z jakiej paczki gala byla live na Orange Sport info wie ktos moze ?

Zmieniony przez - zielin19 w dniu 2011-11-06 14:02:47

Wszystkie gale UFC począwszy od 116 są na żywo na Orange Sport