Starcie vs Komandos

"...nie prubój kreować ze mnie d****a..."
To było dobre. Bruce, czekam na dalszy ciąg, nie daj się !

:) dobre,

mysle ze nawet genialne
albo vasyl to z ciebie dupa bo nie znasz slangu Mensy


"They did everything they could to take us out, but like any good monster, that just made us stronger"

dobrze juz wrocilem;)

widze ze macie zacieta dyskusje

Ja tylko podsumuje walke
Facet zlamal mi palec i poszerzyl usta
A ja wylamalem mu bark



I never Die

Renegat a może cos więcej ??? Bo wiara forumowa jest żądna opowieści heeh


Pozdrawiam


KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"

Przyjelismy zasady
zero kontaktow z oczami i jajami

glownym moim zalozeniem bylo zadusic go.
Przyznam sie ze nie bylo latwo, facet cwiczy bjj.
Kiedy chcialem go kopnac uprzedzil cios, wszedl w nogi zlamal palec hak w usta. Dosyc bolesne.
Jednak mam swoj honor i wylamalem mu tylko bark.
Ktos powiedzial ze zabilem go. Wiecie co bylo blisko, bo kiedy sparowalismy do pokonywalismy pewne granice
az bylo goraca.
Przypomne ze byl postury PH


I never Die

gdyby rzeczywiscie cwiczyl tylko combat poradzilbym sobie z nim w krotkim czasie.

Moje uznanie dla technik brasilian ju-jitsu.

Powiem ,ze dla zwyklego chwytacza, uderzacza bylby to spory problem. Jednak i bjj ma pewne wady, skoro moglem faceta zajsc i wylamac mu bark.
Pozdrawiam

I never Die

A kto go tego Bjj niby uczyl? Bo pierwsze slysze zeby Grom cwiczyl?
Moze cwiczyl prywatnie? Tak czy siak to byl poczatkujacy. Sprobuj sie z wiara ktora troche dluzej cwiczy.

Paweł Ziółkowski
http://czarnypas.gr.pl/bjj
Mata jest mym kościołem, parter moim niebem, Brazylijskie jiu-jitsu moją religią

Zmieniony przez - Boruta w dniu 2001-11-22 20:14:29

Boruta nawet jezeli cwicza to tego nie powiedza.
Po pierwsze ojciec mi mowil ze istnienie tej jednostki mialo byc tajne. Przez przypadek wyszlo na jak jej istnienie. Nikt nie lubi przeciez jak sie wesza kolo niego. Mozliwe ze Grom juz cwiczy.
Mozliwe tez ze cwiczy prywatnie
Boruta chcialbym posparowac kiedys z jakims dobrym zawodowcem ktory zna sie na bjj.
Nie chce mu tylko krzywdy zrobic.

Wiesz co chce sie zapisac na bjj.
Bedzie to dobre uzupelnienie dla mnie chociazby dlatego ze musze sie nauczyc wychodzic z pewnych sytuacji gdzie judo nic na to nie poradzi.

Na marginesie nie byl to poczatkujacy.


Licencja na zabijanie

Tu nie chodzi o to do czego oni sie przyznaja, tylko ze zaden z naszych instruktorow ich nie uczy. Wiec sadze ze albo chlopak prywatnie chodzi, albo cos kombinuja z kaset.

Paweł Ziółkowski
http://czarnypas.gr.pl/bjj
Mata jest mym kościołem, parter moim niebem, Brazylijskie jiu-jitsu moją religią.