Parę kilo w dół

Witam i proszęo pomoc. W ankiecie zaznaczam, że celem jest szybka redukcja, jednak tak naprawdę oprócz szybkiego zrzucenia tych paru kilogramów z brzuszka, celem jest stabilizacja wagi oraz nie zaszkodziłby ewentualny kaloryferek :)
Mam dużo czasu i sporo ambicji, ale kompletny brak wiedzy na ten temat więc liczę na pomoc.

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 17

Waga: 76kg

Wzrost: 190cm

Obwód klatki: ok. 95cm

Obwód ramienia: ok. 36cm

Obwód talii: ok. 84cm

Obwód uda: ok. 52cm

Obwód łydki: ok. 38cm

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: wychodzi mi 11%, ale to przypuszczalnie bzdura

Aktywność w ciągu dnia: niska - zakupy, spacery, po wakacjach szkoła

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: od paru dni codziennie wieczorem godzina biegania

Odżywianie: Staram się odżywiać zdrowo, na śniadanie jem z reguły jabłko, na drugie śniadanie serek wiejski z owsianymi otrębami, na obiad jakieś chude mięsko i warzywka lub zupe, na kolację 2 kromki chleba pełnoziarnistego z żółtym serem, kiełbasą

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: bardzo dobry, bez ograniczeń

Preferowane formy aktywności fizycznej: do końca wakacji mam dużo czasu, potem mniej, preferuję ćwiczenia w domu i bieganie

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: wolałbym nie

Stosowane wcześniej diety: dieta dukana przez miesiąc ponad rok temu, schudłem 7 kg

Stosunek Twojej wagi do wzrostu wydaje się odpowiedni i zapewne taki jest.
Myślę że redukcja nie jest konieczna u Ciebie, a przeciwnie zamiast skupiać się na tym możesz rozpocząć treningi siłowe, które pomogłyby Ci nie tylko w rozwinięciu tkanki mięśniowej, ale również początkowo przyczyniłyby się do redukcji tkanki tłuszczowej. Odnośnie artykułów bądź publikacji na temat odżywiania polecam zajrzeć do zbioru linków działu odżywiania/odchudzania. Osobiście ostatnio zacząłem interesować się dietą Paleo:
https://www.sfd.pl/temat525626 

Stosunek moze nie jest zły, dlatego nie piszę o sobie jako o tłuściochu, a jako o gościu który jednak na brzuchu czy udach troche tłuszczu ma. Treningi siłowe, hmm. Niestety nie mam w domu siłowni, a mieszkam w zabitej dechami dziurą więc siłka odpada. Mam w domu jakieś hantelki, zawsze mógłbym coś dokupić, ale to nigdy nie stworzy odpowiednich warunków. Dieta Paleo rzeczywiście ciekawa i daje do myślenia, jednak całkowita rezygnacja z nabiału to chyba nie dla mnie. Dieta niewątpliwie bardzo zdrowa, ale i cholernie trudna.
Mam jeszcze jedno pytanie: zacząć biegać dwa razy dziennie (rano i wieczorem), czy będzie to zbyt duże przeciążenie i lepiej pozostać przy jednym razie?

Zmieniony przez - Dabura94 w dniu 2011-08-09 12:54:16

Zmieniony przez - Dabura94 w dniu 2011-08-09 12:54:40

Masz dwie ręce i dwie nogi a to już sprawia odpowiednie warunki - poczytaj o treningu domatora. Spokojnie, podnoś tygodniowo o 10% wysiłek treningu biegowego.

OK. Chyba wiem już wszystko. Dzięki