"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...
...
Napisał(a)
dzisiaj wyslę swoją, a jak znajde troche czasu to napisze tez na inny temat
...
Napisał(a)
Jeśli to ma być praca autorska a nie ctrl c i ctrl v to ja nie zrzekłbym się praw do swej pracy. Zgodziłbym się na publikowanie mojej pracy na łamach sfd, ale pozostając jej autorem do śmierci (później co mi zależy).
Kolejną sprawą dla nadsyłających jest fakt, iż niewystarczająca ilość (np 5, 9) prowadzi do tego, że nagrody nie będą wylosowane a i tak moja praca autorska idzie w ****u. Nie wiem czy nie spotkałem się juz z przypadkiem, ze taki zapis jest w wykazie klauzuli zakazanych. To taka moja mała uwaga. Jesli ktos ma wyje***e na to co się będzie dziać z jego naukowym dorobkiem to droga wolna.
5. Autorzy prac zrzekają się praw autorskich na korzyść sfd.
6. W przypadku braku zainteresowania konkursem, badź tez zbyt niskiego poziomu nadesłanych prac zastrzegamy sobie możliwośc nie przyznania nagrody w ogóle, badź wyróżnienie mniejszej ilości forumowiczow niż zakłada konkurs.
edit.
Z chęcią bym poszperał po magazynach naukowych i dodał coś od siebie jako praktyczne poparcie argumentów, ale jak jest taka polityka to podziękuję :)
Pozdrawiam nie urażając nikogo mam nadzieje!
Zmieniony przez - kapitanp w dniu 2011-07-16 20:40:26
Kolejną sprawą dla nadsyłających jest fakt, iż niewystarczająca ilość (np 5, 9) prowadzi do tego, że nagrody nie będą wylosowane a i tak moja praca autorska idzie w ****u. Nie wiem czy nie spotkałem się juz z przypadkiem, ze taki zapis jest w wykazie klauzuli zakazanych. To taka moja mała uwaga. Jesli ktos ma wyje***e na to co się będzie dziać z jego naukowym dorobkiem to droga wolna.
5. Autorzy prac zrzekają się praw autorskich na korzyść sfd.
6. W przypadku braku zainteresowania konkursem, badź tez zbyt niskiego poziomu nadesłanych prac zastrzegamy sobie możliwośc nie przyznania nagrody w ogóle, badź wyróżnienie mniejszej ilości forumowiczow niż zakłada konkurs.
edit.
Z chęcią bym poszperał po magazynach naukowych i dodał coś od siebie jako praktyczne poparcie argumentów, ale jak jest taka polityka to podziękuję :)
Pozdrawiam nie urażając nikogo mam nadzieje!
Zmieniony przez - kapitanp w dniu 2011-07-16 20:40:26
...
Napisał(a)
Jesli ktos ma wyje***e na to co się będzie dziać z jego naukowym dorobkiem to droga wolna.
to jesli cos nowego odkryles - a nie jest to pewnego rodzaju 'powielanie' juz wiadomych rzeczy -> to stary jak najszybciej po Nobla sie zglaszaj!
99,99% to powielanie tego co juz jest!
Nie na zasadzie kopiuj + wklej - ale dobór innych slów,tlumaczenie naokoło czy łaczenie wielu tematów w 1 - a nie da sie nie napisac tego co juz wiadome i raczej wiecej wymyslec sie tez nie da.
No chyba ze przyjda nowe badania - ale to tez jest 'powielanie' czy wykorzystywanie dorobku kogos innego.
No chyba ze sam masz jakies labolatorium - dokonujesz jakis przelomowych experymentów ktore rzuca nowe światlo na rózne dziedziny BB.
To zmienialo by postac rzeczy - i raczej za przyslowiowego grosika nikt nie oddalby pracy ktorej poswiecil x lat z zycia.
Jesli to nie ma z tym nic wpsolnego - a tylko napisanie kilkunastu zdan w kilkanascie minut - to nie podchodzilbym tak na serio czy z kolega prawnikiem z boku,wylapujacym kazde 'niedorobienie' w regulaminie, czy spodziewając sie ze setny text typu bcaa to antykatabolik albo po treningu trzeba pic białko zrobi furrore - to juz kazdy wie!
Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-07-16 21:04:41
to jesli cos nowego odkryles - a nie jest to pewnego rodzaju 'powielanie' juz wiadomych rzeczy -> to stary jak najszybciej po Nobla sie zglaszaj!
99,99% to powielanie tego co juz jest!
Nie na zasadzie kopiuj + wklej - ale dobór innych slów,tlumaczenie naokoło czy łaczenie wielu tematów w 1 - a nie da sie nie napisac tego co juz wiadome i raczej wiecej wymyslec sie tez nie da.
No chyba ze przyjda nowe badania - ale to tez jest 'powielanie' czy wykorzystywanie dorobku kogos innego.
No chyba ze sam masz jakies labolatorium - dokonujesz jakis przelomowych experymentów ktore rzuca nowe światlo na rózne dziedziny BB.
To zmienialo by postac rzeczy - i raczej za przyslowiowego grosika nikt nie oddalby pracy ktorej poswiecil x lat z zycia.
Jesli to nie ma z tym nic wpsolnego - a tylko napisanie kilkunastu zdan w kilkanascie minut - to nie podchodzilbym tak na serio czy z kolega prawnikiem z boku,wylapujacym kazde 'niedorobienie' w regulaminie, czy spodziewając sie ze setny text typu bcaa to antykatabolik albo po treningu trzeba pic białko zrobi furrore - to juz kazdy wie!
Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-07-16 21:04:41
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...
Napisał(a)
Ja po napisaniu juz jednej pracy w innym konkursie , teraz zabieram się do pisania tutaj , także spokojnie Panowie został jeszcze tydzień
W pogoni za lepszej jakości życiem...
...
Napisał(a)
Pisząc jakikolwiek artykuł zrzekłbyś się praw? Dokładnie trafiłeś w to co miałem na myśli.
99,99% to powielanie tego co juz jest!
Nie na zasadzie kopiuj + wklej - ale dobór innych slów, tlumaczenie naokoło czy łaczenie wielu tematów w 1 - a nie da sie nie napisac tego co juz wiadome i raczej wiecej wymyslec sie tez nie da.
I właśnie takie coś jest dorobkiem naukowym danego człowieka. Przeczytał, pozmieniał, przypisy porobił i jest tego tekstu (nie badań) właścicielem.
Jak chodzi o to by każdy napisał od siebie, że białko super budulec, wegle dodaja energii itp itd. Bez zadnego poparcia naukowego to faktycznie miałbym taki regulamin w płytkim poważaniu. Pewnie i tak tego nie będzie nikt sprawdzał bo nie ma takiej osoby co by miała do wszystkich czasopism dojścia (chyba, że się mylę).
Jeszcze do głowy wpadł mi taki przypadek, że jakiś ziomek "kapitanp" przepisał z gazetki "Medycyna sportowa" 5 zdań bo fajne były i dobre poparcie tezy artykułu. Prawa przechodzą na sfd -> sfd sprawa o naruszenie praw autorskich.
Dobra kończe ten wywód bo mam szacunek do Ciebie wielki, wiedzę masz ogromną! Pokonałbyś mnie doświadczeniem :)
99,99% to powielanie tego co juz jest!
Nie na zasadzie kopiuj + wklej - ale dobór innych slów, tlumaczenie naokoło czy łaczenie wielu tematów w 1 - a nie da sie nie napisac tego co juz wiadome i raczej wiecej wymyslec sie tez nie da.
I właśnie takie coś jest dorobkiem naukowym danego człowieka. Przeczytał, pozmieniał, przypisy porobił i jest tego tekstu (nie badań) właścicielem.
Jak chodzi o to by każdy napisał od siebie, że białko super budulec, wegle dodaja energii itp itd. Bez zadnego poparcia naukowego to faktycznie miałbym taki regulamin w płytkim poważaniu. Pewnie i tak tego nie będzie nikt sprawdzał bo nie ma takiej osoby co by miała do wszystkich czasopism dojścia (chyba, że się mylę).
Jeszcze do głowy wpadł mi taki przypadek, że jakiś ziomek "kapitanp" przepisał z gazetki "Medycyna sportowa" 5 zdań bo fajne były i dobre poparcie tezy artykułu. Prawa przechodzą na sfd -> sfd sprawa o naruszenie praw autorskich.
Dobra kończe ten wywód bo mam szacunek do Ciebie wielki, wiedzę masz ogromną! Pokonałbyś mnie doświadczeniem :)
...
Napisał(a)
Jeszcze do głowy wpadł mi taki przypadek, że jakiś ziomek "kapitanp" przepisał z gazetki "Medycyna sportowa" 5 zdań bo fajne były i dobre poparcie tezy artykułu.
to akurat nie jest napisane ale chyba kazdy rozumie ze to jest kradziez!
Na prawie sie nie znam - ale ze zrzekaniem sie praw - to chyba takie 'ubezpieczenie' sie sfd w razie wykorzystania tej pracy w przyszlości.
Tak aby autor nie przypomnial sobie po 2latach ze coś napisał w ramach konkursu,zgarnął nagrode - a teraz domaga sie jeszcze jakis tantiemów
pozdro
pozdro
to akurat nie jest napisane ale chyba kazdy rozumie ze to jest kradziez!
Na prawie sie nie znam - ale ze zrzekaniem sie praw - to chyba takie 'ubezpieczenie' sie sfd w razie wykorzystania tej pracy w przyszlości.
Tak aby autor nie przypomnial sobie po 2latach ze coś napisał w ramach konkursu,zgarnął nagrode - a teraz domaga sie jeszcze jakis tantiemów
pozdro
pozdro
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...
Napisał(a)
nie podobają Ci się zasady/regulamin
nie bierz udziału w konkursie
koniec tematu
nie bierz udziału w konkursie
koniec tematu
TRENINGI KATOWICE
IG
https://www.instagram.com/bestbodysebastianszmit/
...
Napisał(a)
a ja uparcie jeszcze raz napisze -
kto ma takie aspiracje czy pracuje nad czymś x lat - nic nie opublikuje na forum za 'kilka supli'!
Ten konkurs to okazja do dostania jakiejs sumki pieniedzy na zakupy suplementów,za napisanie kilkunstu zdan na 3 tematy,
a jesli ktos traktuje to powazniej - to imo nie miejsce dla niego (to nie do Ciebie - tylko ogolnie).
.....a wracajac do tematu - pisac,pisac - bo czasu coraz mniej
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Poprzedni temat
Problem z cyklem
Następny temat
cm3 przed czy po
Polecane artykuły