przeterminowany mitotropin ?

ja bym tego w zyciu nie łykała. To sie nadaje jedynie do smieci

j/w
wyrzuc bo widac, ze reakcja zachodzi dosc szybko. nie ma sensu ryzykowac

Czyli te, które mam w opakowaniu (te które wyglądają tak jak te pigułki sprzed 2 dni) wywalić ? Nawet gdybym nie czekał miesiąca tylko zaczął je brać np od tego poniedziałku ?

ja bym nie ryzykowal.

Witam. Mam bardzo podobny problem. Kupiłem Mitotropin w kwietniu 2010, kilka miesięcy później (gdy przestałem go używać) odkręciłem opakownie i zobaczyłem że część tabletek jest popękanych. Dziś znów zobaczyłem na te tabletki (po ponad pół roku) i są w praktycznie identycznym stanie jak wcześniej, proces się nie pogłębił. Kupiłem je przez sklep SFD i sprzedawca powiedział że mam je wyrzucić... Jednak pytam was tutaj, może ktoś już miał do czynienia z takimi tabletkami?? Dodam że tylko około połowa ich, lub nawet mniej jest zmieniona, popękana, reszta jest całkiem "zdrowa". Czy chociażby te "zdrowe" moge jeść bez obaw??? Załączam zdjęcie w dobrej jakości: http://www.speedyshare.com/files/29283499/IMG_0055.JPG 

Tabletki mają datę ważności do 4/2012 (tak napisał sprzedawca ze sklepu SFD, bo kiedy je otrzymałem kurierem, data była zatarta i widać było tylko 4/201...) więc powinny być jeszcze prawie rok ważne! przepraszam za napisanie dwóch postów z rzędu, nie mogłem edytować poprzedniego.

ja bym nie jadl tego.

Jeśli chodzi o te moje mito, to żal mi dvpe ściskał, żeby je wyrzucić i jednak spróbowałem, żeby mieć pewność czy się nadają do śmieci czy nie. Może to było mało roztropne ale wziąłem od razu 2 lekko popękane sztuki (wyglądały podobnie do tych dwóch, które są na pierwszej mojej fotce). Łyknąłem je gdzieś 1,5 h po posiłku i poszedłem na trening. O dziwo poza dość specyficznym pobudzeniem nic niepożądanego się nie działo. Nie odbijało mi się, nie bolał brzuch itp. Jedynie co to ochydny posmak w ustach po nich zostaje przez dłuższą chwilę. Następnego dnia wziąłem 2 szt rano na czczo 30 min przed śniadaniem i też było ok (pobudzenie, wręcz nasterowanie było jeszcze mocniejsze i bardziej niepokojące). Na razie będę ciągnął na 2 szt, jak działanie będzie słabło to może zwiększe na 3 szt. Tak więc w moim przypadku organizm przerabia jakoś te popękane pigułki, nie wiem jak będzie z Tobą ale ja bym chociaż jedną (albo tak jak TomQ pisał nawet pół) spróbował

Wielkie dzięki króliku doświadczalny xD Mocniej pobudza bo napewno szybciej się trawią i wchałaniają, przez to że są popękane :) Zaczne od jednej :)

TomQ zastanawiam się dlaczego w Twoich zainteresowaniach nie ma Mitotropinu... Uważasz go za słaby spalacz? Czy wręcz zbyt mocny? Co ewentalnie byś polecił jeśli nie Mito, dla kogoś kto trenuje Tajski boks, ma przyzwoitą diete, 22 lata, 175 cm wzrostu i jakieś 87 kg wagi?? Dodam że trzy tabletki mito (kiedy były świeże) nie powodowały u mnie żadnych zaburzeń, palpitacji serca czy nawet pogorszenia samopoczucia. 2-3 puszki Tigera też przyjmuje ze spokojem :)