TUF 13 Finale - wyniki

No narazie oglądałem tonego z ramseyem i kurcze po co on sie bawił z tonym w stójke? :D Ale skubany tą stójke ma, wiekszość walk w tufie jak nie wszystkie przez ko i teraz znów. :)

PanParowka, weź już nie przesadzaj z takim gadaniem na temat Fergusona. Jakoś nie zauważyłem, żeby był pyszałkiem(...) Może trochę przyhamuj, bo obrażanie człowieka na temat, którego tak naprawdę mało wiesz nie jest zbyt mądre.(...) Po za tym Tony przeprosił za tamtą akcję.


Jeśli nie zauważyłeś pyszałkowatości Tonego to słabo oglądałeś program lub koncentrowałeś się tylko na walkach. Tony już od pierwszych odcinków dał się poznać jako prymityw i cham , gdy zaatakował Chris'a tylko dlatego, że ten zapytał czy to nie on czasem napisał tekst "o agencie" . Nie tylko ja zresztą podchodzę emocjonalnie dla TUF co pokazała publiczność wygwizdując Tonego , dla mnie poza dobrymi walkami ważny jest też charakter zawodnika, bo chamstwa nie znoszę.

A co do "przepraszam" , to gdybym obraził kogoś bliskiego Twojemu sercu, markę, córkę, dziewczynę - a na następny dzień przeprosił to wybaczyłbyś? Wątpię.



tego finałowego odcinka cieszy mnie tylko postawa pana Cope, pokazał się z dobrej strony i przewidywałem taki rozwój wypadków.

Wczuliście się w tego TUFa jak w jakaś emerytka w telenowele
Zluzujcie też trochę to tylko zwykłe reality show i mnóstwo rzeczy jest ino pod publiczkę

Oglądnąłem właśnie te 2 walki. Finał TUFa spoko ,ten co wygrał jakąś dziwną ma tą stójkę, taką niepoukładaną ale power w łapie niezły.

Pettis dał ładną walkę, był rzeczywiście aktywny z pleców i w stójce też miał kilka dobrych akcji. Gdybym ja był sędzią to bym mu dał zwycięstwo ale że w MMA powszechnie punktuje się leżenie i macanie przeciwnika, wyżej niż aktywność z pleców to już kuryva nikt z nas na to nic nie poradzi :/





Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-06-05 17:15:40

czy aktywność z pleców w ogole jest jakos punktowana
bo mi sie zdaje ze sedziowie sa tak ograniczeni ze jak ktos jest na górze to od razu jest wygranym

dajta linka do całej gali

Strecho leniu masz tu całą strone linków :D

https://www.sfd.pl/TUF_13__linki_do_odcinków_bez_spoilerów!_-t719954-s4.html



bo mi sie zdaje ze sedziowie sa tak ograniczeni ze jak ktos jest na górze to od razu jest wygranym

No bo tak jest. Na ostatniej gali Torres tak samo przegrał, bo przeciwnik był po prostu u góry, nie ważne ze to Torres był o wiele lepszy z pleców.

Bullet ciekawa statystyka. Pettis zadał więcej obrażeń Guidzie. Jednak Guida nabił więcej punktów wg zasad UFC. A jak wiemy UFC organizuje walki w formule MMA, która ma jak najbardziej przypominać walke realna. A jak wszyscy wiemy w realnej walce nie liczy sie kto ile zadał obrażen, a kto najwięcej był z góry
Całkiem możliwe, że jakby walka była na Bellatorze z tymi sędziami co w walce Grabowski-Barrett, to Pettis by zgarnął 30-27

Jeszcze raz obejrzałem walke, nosz kurde ta balaha w drugiej rundzie, i te plecy pod koniec walki...

No cóż musztarda po obiedzie.
Pettis sie ogarnie i jeszcze wróci - wróci by zamieszać. To świeży mistrz WEC, chłopak ma dopiero 24 lata, ma świetną stójke i walczy mega z pleców - co w dzisiejszej walce widać było, zabrakło szczęścia. A nie "one kick wonder" jak coniektóre osoby które nigdy nie widzialy żadnej jego walki, poza tą z Bensonem, twierdzą.
To przyszły mistrz UFC, jeszcze zobaczycie

Natomiast Guida? IMO bez szans czy to z Edgarem czy z Maynardem. Jego najsilniejsza strona - zapasy - pójdzie się daleko yebać.
Przewiduje ze z Frankiem będą skakac jak małpisozny po klatce przez 5 rund i sie punktować, Gray - uwaga niespodzianka! Przeleży go

Czekam na walke Benson-Miller, to będzie jeszcze bardizej exciting matchup! I na pewno, wg mnie jeden z tej dwójki moze faktycznie zostać mistrzem - z pewnościa większe szanse mają niż Guida.

Ciekawie, ciekawie się robi w tej kategorii LW. Powoli się zaczynam do niej przekonywać, a to za sprawą 4 panów - Ben Henderson, Pettis, Sotiropoulos i MELVIN GUILLARD. Jak kiedyś mnie w ogóle nie interesowały walki w lekkiej tak teraz rzeczywiście widać jak na tacy ile jest potencjalnych przyszłych mistrzów w tej dywizji. Naliczyłem 7 osób które mogły by odebrać tytuł Frankiemu.


Potencjalni nowi mistrzowie:
Melendez - ten to dopiero może namieszać jak tu wbije do UFC
Maynard
Pettis
Henderson
Sotiropoulos
Guillard (ten to ma yebnięcie w łapie i cały czas się rozwija)
Miller - ten też idzie jak burza

^
Zgadzacie się?

Oczywiście nic nie ujmuję Edgarowi bo w ostatniej walce udowodnił, że jest godny bycia mistrzem. W ogóle to ciężko będzie Frankiego ustrzelić i gdyby zaczął panować w LW tak jak np. GSP w WW to przeciwników by dla niego starczyło na dobre 4 lata

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-06-05 18:20:11

No niestety na razie G-Sot sie troche oddalił od titleshota przez tą durną przegraną z Siverem (a był tak blisko! ) ale wierze że jeszcze zdąży przez te gęsto obsadzoną czołówke tej dywizji przedrzeć, jest świetnym zawodnikiem, uwielbiam oglądać jego walki, no ale kurde stary już troche sie robi.

Ano właśnie Bullet Guillard jeszcze ciekawe z kim zawalczy

Ja już kiedyś tu pisałem że lekka to najlepsza kategoria wagowa w MMA.

Aha, jeszcze jest ktoś chętny do pasa - niejaki Gilbert Melendez!

No zedytowałem już o Melendezie

BTW Jeszcze Aoki jest w pobliżu

Melvin walczy na UFC 132 z jakimś Shane Rollerem

Donald Cerrone z WEC też walczy na UFC 131 za tydzień i też wygląda na dobrego zawodnika

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-06-05 18:27:49