Nie ma "nie mogę", jest tylko "nie chce mi się".
...
Napisał(a)
Też sądzę, że GSP będzie sprowadzał Diaz'a na glebę, zadawał jakieś tam ciosy i tak przez 5 rund. George'a NIKT w tej kategorii wagowej nie podda... no chyba, że po jakimś lucky punch'u w stójce i dalszej konsekwencji zejściu na ziemię. Podstawowym problemem jest niewątpliwie niesamowity atletyzm GSP. Popatrzcie na jego przeciwników: Fitch - technicznie świetny zawodnik, ale fizycznie to przepaść w sotsunku do Kanadyjczyka, Alves - atletycznie nieco gorszy od GSP, ale grappling słaby, Hardy - kompletna pomyłka, nie wiem jaki był sens tej walki, Koscheck - atletycznie niewiele słabszy od George'a, ale stójka bez porównania slabsza, Penn - po prostu za mały, Shields - fizycznie nie ta liga, parter lepszy tylko na papierze. Jedyne dwie ciężkie walki GPS to pierwsza walka z Hughes'em, którą przegrał, bo był jeszcze młody i nie był w połowie tak dobry jak dzisiaj i oczywiście walka z Penn'em nr 1, tylko też GSP od tego czasu zrobił niesamowity postęp. Wg mnie George jeszcze przez przynajmniej 2 lata może być spokojny o pas WW UFC.
...
Napisał(a)
Trafi na agresywnego, z dobrym mt i położy GSP, lepiej żeby nie trzeba było czekać 2 lata bo GSP i FItch to mogą człowieka wpędzić do grobu.
Jak Shields pokazał braki u GSP tym bardziej dobry uderzacz to zrobi, z którym takim zawodnikiem ostatnio GSP walczył?
Zmieniony przez - OBELX w dniu 2011-05-06 22:37:43
Jak Shields pokazał braki u GSP tym bardziej dobry uderzacz to zrobi, z którym takim zawodnikiem ostatnio GSP walczył?
Zmieniony przez - OBELX w dniu 2011-05-06 22:37:43
...
Napisał(a)
Z Alvesem Z GSP jest taki problem że chociaż ostatnimi czasy te jego walki jakoś specjalnie nie porywają to niestety w jego wadze jest najlepszy w każdej płaszczyźnie. Taka prawda niestety...
edit: No dobra, Shields ma może lepszą glebę trochę.
Zmieniony przez - Maj-kel w dniu 2011-05-06 23:14:00
edit: No dobra, Shields ma może lepszą glebę trochę.
Zmieniony przez - Maj-kel w dniu 2011-05-06 23:14:00
...
Napisał(a)
Owszem, Alves ma lepszą stójkę od GSP, a Shields parter...tylko, że George ma sam tyle atutów, że najlepsze aspekty gry przeciwnika zostają wyłączone.
Nie ma "nie mogę", jest tylko "nie chce mi się".
...
Napisał(a)
Jak dla mnie to Diaz jest tak samo dobry jak GSP (albo i lepszy) w dwóch płaszczyznach - parter i stójka. Jest też agresywniejszy, ma większy zasięg i nie boi sie przyjąć mocnych strzałów na twarz. GSP jest na pewno bez dwóch zdań lepszym zapaśnikiem i ma też przewagę siłową. Ale z drugiej strony wydaje mi się też, że wiekszość ostatnich rywali GSP - raz, że była często dość jednowymiarowa, a dwa podchodzili do niego z dużym respektem i być może to ich trochę paraliżowało. Moim zdaniem u Diaza tego nie będzie, koleś jest bardzo pewny siebie, a w dodatku jest urodzonym wojownikiem - po prostu lubi się bić a GSP obecnie (podkreślam, że OBECNIE i jest to subiektywna opinia) wygląga bardziej mi na czeladnika
Ostatnia walka być może pokazała też, że psychika nie jest dużym atutem GSP, tutaj też widzę sporą przewagę Nicka.
Ostatnia walka być może pokazała też, że psychika nie jest dużym atutem GSP, tutaj też widzę sporą przewagę Nicka.
...
Napisał(a)
GSP nie będzie się w kick-box bawił z Diaz'em, już Greg Jacskon o yo zadba. Jak było pisane wyżej, George będzie sprowadzał i obijał, nie wierzę, że Nick go podda z pleców.
Nie ma "nie mogę", jest tylko "nie chce mi się".
...
Napisał(a)
Penn był bezbronny jak dziecko w parterze z GSP, a Diaz miałby go poddać Bjj Penna i Diaza dzieli przepaść, a i tak na nic się to zdało. Zresztą zobaczcie z kim ostatnio walczy Diaz. Sami odpowiadający mu rywale, a właściwie każdą walkę z solidnym zapaśnikiem przegyrwał.A omówmy się, że GSP to nie jest solidny zapaśnik, tylko najelpszy zapaśnik w tej kategorii no może poza Askrenem - przynajmniej na papierze -, ale on jest jednowymiarowy do bólu.
...
Napisał(a)
Diaz nie ma arsenału na GSP, jego boks jest poprostu dziwny(jabowanie), jest mało dynamiczny, coś mnie się zdaje, że GSP go poprostu okopie do decyzji
Poprzedni temat
Instrukcje od Georga st-Pierre "Rush'a"
Następny temat
Bellator 44 - pogromca Helda w finale turnieju wagi lekkiej
Polecane artykuły