enant malay tiger

obys miał racje, moze w końcu w malayu przestana pływać syfy i poprawi sie jakośc skoro wzieli sie za małe ampy:)

pewnie ktoś nowy przejął sobie nazwe , po h** robic sobie złą opinie a potem inwestować? No ale dobra ciekawe jak prop będzie działał .

wszystko działa jak należy , napewno bardziej chwalone bedą jedynki niż flakony które każdy może zrobić w garażu.

jedynki tez mozna zrobic w garazu.Mi malay kojarzy sie od niedawna z bolem a ich wino z ropniem,wiec podziekuje nawet jak beda rozdawali w promocji

Te 10 ml co były pakowane po 3 flakony w kartonie kopały jak należy,bez żadnych sajdów od strony soku.
No ale to parę lat temu było.
O późniejszych wyrobach już nie słyszałem.

Kto bije te 1ml ampy?

Zacznijmy od tego że ja wkleiłem foty tylko z tego względu że jest to dział foto a tego jeszcze nie było a nie żeby zachwalać czy przegadywać się z kims kto nie ma pojęcia co pisze , każdy ma swoje zdanie zazwyczaj zachwala to do czego ma dostęp a jak nie ma to pisze głupoty że boli itp, co kto bierze jest sprawą indywidualną jeden woli nowości jakieś Pimpki itpa drugi trzyma się starych firm tak było i już będzie tak że tamat można nawet zamknąć :)

Ksiedzu cały malay działa tak jak działał kilka lat temu nic się nie zmieniło , czy pojedyncze amp czy flakon sok ten sam , jak firma się rozwija to inwestuje w droższy sprzet do robienia jedynek bo większość woli.

Coś się musiało zmienić bo na początku ludziska biegali za towarem jak bym im ktoś nasolił.Opakowania 3X10ml.

Brakło kartoników,pokazały się same 10ml.
Ludzie już za tym nie biegali.

Vold napisz na priv bo nie mozna pisac jeszcze do ciebie

u mnie malaye sa cały czas pakowane po 3 ampy, ogólnie towar jest dobry, ale tak jak pisałem ostatnio znalazłem w dece syf( cos czarnego wielkości kropki po długopisie) ale nie był to opiłek od gumki na pewno. Troche sie przez to zraziłem, ale wiadomo, ze to under i wpadki moga sie sporadycznie zdarzyc ;)

z resztą dla mnie to odłam LK, wszystko jest w tych samych stężeniach, tylko ze nie ma orali.