to jest ławka SEMI-PRO? pokażcie ludziom na co przymocowane są do metalowych elementów te wykonane z PŁYTY WIÓROWEJ (!!!) oparcia. odpowiem może, bo tego nie pokazujecie na zdjęciach - NA 2cm WKRĘTY. szok! chwalicie się dookoła, że macie spawany a nie skręcany sprzęt a oparcie ławki, na które działają ogromne przeciążenia wykonujecie z płyty wiórowej i przykręcacie ją na wkręty! tak ciężko i trudno jest zrobić to właśnie na śruby, od których to tak się wzbraniacie? to jest linia SEMI PRO? to jakie są rozwiązania w linii HOME? aż strach pomyśleć. wydałem prawie 300pln na ławkę mocowaną na wkrętach...!
http://www.marbo-sport.pl/marbo-semi-pro-lawka-prosta-do-wyciskania-l003.html
znowu porażka... czy ja mam zawsze trenować wyciskanie sztangi na tej ławce przy pomocy partnera? wykonywanie samemu na tej ławce tego ćwiczenia to NIEBEZPIECZEŃSTWO! mam 182cm wzrostu i jeżeli nakładam ciężar powyżej 80% mojego ciężaru maksymalnego w tym ćwiczeniu, to nie jestem w stanie go wyrwać ze stojaków, których wysokość dobrano chyba dla karłów. może mam słabe tricepsy? nie mam pojęcia? mało chyba jest jednak osób, które siłą tricepsa dają radę wycisnąć sztangę ważącą 120kg. w pojedynkę nie da się trenować wyciskania sztangi na klatkę na tej ławce przy maksymalnych obciążeniach (przynajmniej przy moim wzroście a king kongiem nie jestem). mogę powiedzieć, że 250pln wyrzuciłem w błoto.
http://www.marbo-sport.pl/marbo-home-drazek-dlugi-do-wyciagu-c001.html
drążek do wyciągu o wytrzymałości 120kg! szok! chyba mnie sprzedali inny (wybrakowany?). po ok. 2 miesiącach treningów na tym drążku wygiął się w dwóch miejscach bliżej jego środkowej części. w tych miejscach poodpadała farba, którą jest pokryty. nic dziwnego - drążek jest pusty w środku. tylko dlaczego piszecie, że testowana wytrzymałość tego drążka wynosi 120kg??? ja trenowałem na nim z różnymi obciążeniami w różnych ćwiczeniach, które nigdy nie przekraczały 90kg (przyciąganie drążka do klatki piersiowej lub karku na wyciągu). badziew jednym słowem.
"...zbierasz to, co zasiałeś..."