oj boli!

ja jeszcze w kwestii żelatyny. tej co mi pomogła (1/2 łyżeczki na 250 ml wody (szklanka) x 2 razy dziennie to chyba nie jest szkodliwe) w domu na mnie nakrzyczeli, że piję jakieś specyfiki, a i jeszcze, że ta żelatyna może być od jakiejś szalonej krowy... jakby ktoś wiedział czy to przypadkiem nie ma jakiegoś wpływu na żołądek czy watrobę to byłabym wdzięczna. najwyżej się wścieknę albo wyrosną mi rogi...
uf! sport to ciężka orka.

pozdrowienia
maga

:) Nie ma negatywnego wplywu. Powiedz rodzicom zeby unikali galaretrek bo zelatyna to ich glowny skladnik. Istotnie jesli kupilas zelatyne wolowa to zagrozenie BSE jest mozliwe ale nie masz sie co przejmowac, w 70% jogurtow taka wlasnie wystepuje wiec jesli zagrozenie jest realne to i tak wszyscy juz jestesmy Jesli jednak chcesz poczuc sie lepiej kup zelatyne wieprzowa.

***Moderator Działów : Dla Zupełnie "Zielonych" & Fitness***

a może pomasować ?



Moderator działu "Sporty Ogólnorozwojowe"

[ Biali niepotrafią skakać ]

pozdrowienia
maga

Jestem specjalistą od bólu kolanek. Już nie pamiętam jak to jest kiedy kolana nie bolą. Zalecam masaż. Zopatrz się w oliwkę dla dzieci i jedź jak następuje:
GŁASKANIE - wykonujemy po rzepce, a następnie jedną rękę przesuwamy na stronę boczną, a drugą na stronę przyśrodkową stawu.
ROZCIERANIE RZEPKI - kciukami wykonujeny rozcieranie w formie ruchów okrężnych przez środek rzepki w górę. Z górnego brzegu rzepki kierujemy na boki i dół, do punktu wyjścia.
ROZCIERANIE STRON BOCZNYCH STAWU KOLANOWEGO - w formie ruchów okrężnych opuszkami palców obu rąk, równocześnie po obu stronach stawu kolanowego.

Osobiście każdą technikę wykonuję przez ok 2 min, co daje na jedno kolano 8 min. Łącznie to będzie aż 16 min ale opłaca się. Zwykle wykonuję taki zabieg po treningu.
Jest to przykład masażu profesjonalnego, przejżałem jeszcze inne techniki ale w przypadku kolana zawsze wygląda to tak samo.
Życzę powrotu do zdrowia.

no, no! jestem pod wrażeniem fachowości , kolanko wprawdzie juz nie boli, ale przyda sie na kolejny (tfu tfu tfu i odpukać!) raz.
dostajesz soga!
dzięki serdeczne!!!

pozdrowienia
maga

też biegam, kiedyś naderwałem wiązadła krzyżowe.Jak mnie zaczyna boleć to zawsze używam takiej maści do masażu nazywa się to Arcalen śmierdzi ale mam wyciąg z arniki i jest skuteczna. jak to nie działa to łykam dwie tabeletki diclofenacu(niestety na receptę) i smaruje kolano maścią która się nazywa viprosol, jeszcze się nie zdażyło żeby mi nie pomogło. Pozdrawiam

Lojalność Szacunek Zaufanie

dzięki, dzięki wszystko zapisałam . sog 4 U.
dziś jest jakby gorzej , ale się nie daję.

pozdrowienia
maga

no normalnie mój pierwszy na tym forum, aż mi się łezka ze wzruszenia zakręciła :P. Dzięki.

Lojalność Szacunek Zaufanie

Ja tez skorzystalem z porad, bo dreczy mnie podobny problem . Wszystkim dziekuje! Sogow nie daje, bo nie potrafie . Pozdrawiam!