Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
witam
dolaga mi taki problem jak w temacie, przypadlosc ta potrafi dopasc mnie z nienacka potrzymac pol godziny(ostra walka z zywiolem ) i przejsc...
nie wiem czym to jest spowodowane i jak z tym walczyc
czasem zdarza mi sie zasnac stojac(metro) czy tez siedzac
najczesciej jest to niezbyt gleboki sen trwajacy od paru sekund do paru minut
nie jestem w stanie tego opanowac skutecznie
mozecie cos poradzic?
zaznaczam ze mieszkam w kraju w ktorym nie mam mozliwosci pojscia do lekarza, dostep do lekow mam
jeszcze jedno - czesto( a wlasciwie juz zawsze) sen zarowno normalny jak i ten "chorobliwy" poprzedza nagly krotki wstrzas-skurcz, wyglada to tak ze pewna czesc mojego ciala(zawsze nogi, czasem tez cos wyzej) "rzuca" sie bez mojej kontroli ani uprzedzenia
jest to jakis niepokojacy objaw czy cos normalnego?
z gory dziekuje za kazda odpowiedz inna od "idz do lekarza"
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
0
hej.
ja to w dziecinstwie mialem takie opcje, ze wychodziłem ze szkoły i sobie szedłem tylko że spałem, albo siadałem nagle na klatce i spałem, raz poszedłem bez pożegnania z placu zabaw śpiąc i dostałem napadu po drodze do domu. tylko że szybko mi to wypdało z pamięci i się obudziłem w końcu w stanie masakrycznym. narkolepsja zawiera często napady katapleksji, to jest związane z fazą REM i jakimś neuroprzekaźnikiem w mózgu. miałem też halucynacje jak szedłem śpiąc. ogólnie nieciekawe stany ta choroba zawiera. teraz mam tylko senność w dzień, ale już nie zasypiam w jakiś dziwnych miejscach, ani nie wstaje i nie robie sobie wycieczek przed siebie, budząc się kilometr dalej od domu, nie wiedząc jak się tam znalazłem.
Szacuny
157
Napisanych postów
10921
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
43675
nikt ci raczej nie stwoerdzi co to moze byc bo powodow moze byc wiele...
np. moj dziadek tez tak ma ze zasypia na niedlugo i w dziwnych sytuacjach noo ale on ma cukrzyce !
dlatego z takim czyms koniecznie trzeba sie zglaszac do lekarza nie masz wyjscia
Szacuny
21777
Napisanych postów
71338
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
575967
Dziwi jedynie fakt, że do tej pory Sam nosisz się z tym problemem i nie konsultowałeś go z żadnym specjalistą! Nikt raczej nic innego Ci nie doradzi jak wizytę u lekarza i ewentualnie podjęcie wskazanego leczenia! A tak na marginesie Możesz napisać/wytłumaczyć stwierdzenie zaznaczam ze mieszkam w kraju w ktorym nie mam mozliwosci pojscia do lekarza, dostep do lekow mam jeśli to nie problem rzecz jasna!
Szacuny
21777
Napisanych postów
71338
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
575967
A Ja Myślełem, że tylko w Polsce jest tak poroniony system Służby Zdrowia pod nazwą NFZ! Widać gdzie indziej jest jeszcze gorzej! Tylko się cieszyć
Ale zobaczymy, może zainteresowany odpisze coś w tej sprawie!
Szacuny
12
Napisanych postów
4405
Wiek
5 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46052
Człowieku, idź do specjalisty neurologa, bo te objawy wskazują na padaczkę (wbrew stereotypom epilepsja to niekoniecznie napady drgawek - często objawy polegają na takim własnie krótkotrwałym "wyłaczeniu" świadomosci), a w każdym razie na jakąś dysfunkcję neurologiczną. Z tym nie ma żartów, zdrowie jest najważniejsze. Chyba w Polsce od czasu do czasu bywasz, więc przy okazji zrób sobie badania.
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."