Jest liderem w tym dzialeSzacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Od 1.5 roku mam (kiedy rzuciłem palenie papierosów, paliłem 5 lat) taki problem, że jak zaczne mysleć o oddychaniu to za cholerę nie mogę wziąć pełnego wdechu. Nie wiem czy to nerwicowe sprawy, ale naprawdę wkurza to niemiłosiernie szczególnie, że ostatnio polubiłem biegi 10km!! Nie potrafie wtedy już o tym zapomnieć i się męcze jak głupek a nawet duszę testy na pojemność płuc rewelacyjne mam ponad przeciętność. Prześwietlenie płuc też nic niewykazało. Podejrzewam, że problem tkwi w mojej głowie, jak sobie z tym poradzić, może jakieś tabletki ?? ćwiczenia ??
Szacuny
500
Napisanych postów
9533
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18704
przetlenowujesz sie ... wydaje ci sie ze nei bierzesz oddechu - wiec bierzesz szybsze i głebsze i jest za duzo tlenu , poooddychaj sobie przez papierowa torebkę
XXX Boofi XXX
Hard Core Straight Edge
"Blood and Guts bro , thats the way it goes !!" - lifter ?
Nie dyskutuj z d****em. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Szacuny
35
Napisanych postów
451
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4782
hm astmatycy maja cos takiego jak skurcz powysilkowy, czesto zaleca sie trenowanie interwałami aby zlagodzic skutki tego. A sama spirometria nie znaczy, ze nie masz astmy, ja podobno mam, a wynik spirometrii to 125% normy
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
też myślałem o astmie ale każdy mnie wyśmiał włącznie z rodzicami mówiąc o mnie człowiek który wymyśla sobie choroby a gdzie mam iść żeby zbadać się czy mam astme ??