jabłczany, cytryniany i inne kreatynowe cuda !?

To ten schemat, tyle że z opisem rosyjskim. Skąd go wziąłeś?...

Nie, to chyba po angielsku, tylko że jakiś problem z translacją znaków.

przeciez po angielsku tam jest wszystko... to z 26 edycji angielskiej biochemii harper'a...

Sławek (moge pisać na Ty?) , a wstepie zaznacze ze uwielbiam twoje artykuly , czyta sie je nie jak podrecznik biochemi lecz jak kryminaly macleana , pradtsawiasz supementacje jak robert maklowicz gotowanie !
najlepszy byl ten jak z jakąś dupą cały odcinek błąkaliście się po lesie i szukali termogennych jagód

no ale dosc juz tej wazeliny

pytanko w temacie jak sie ma jablczan do cytrynianu ?
w swoim laickim pojmowaniu widzialem to tak ze jablczan, jak i cytrynian , jak i pirogronian sa posrednikami cyklu krebsa tylko ze jablczan jest z nich forma "najostateczniejsza" a w zwiazku z tym najkorzystniejsza wiec cyt i piro odchodza do lamusa , czy one maja jakies inne dzialanie ktore powoduje ze nie koniecznie jablczan jest z nich najlepszy ?

bulmastif

ktorego staka czy matrixa kreatynowego polecasz? oczywiscie dostepnego na polskim rynku za rozsadna cene...
masz moze jakies ciekawe cykle?

Kazam - wszystko ok. To chyba u mnie jest problem z translacją znaków z niektórych programów, bo co jakiś czas włącza się jakiś komunikat o wygładzaniu czcionek. Nie wiem - nie znam się na tym. Te litery w schemacie wyglądały u mnie, jak ruskie bukwy.
Dzięki sereczne za pmoc... Na tym schemacie widać dokładnie, w jaki sposób jabłczan bierze udział w translokacji ATP, czyli też w jaki sposób działa synsergistycznie z kreatyną. Wspólnie z technologami i grafikami Olimpa opracowaliśmy kiedyś taki schemat, który pokazuje synsrgizm pomiędzy cyklem kreatynowym i jabłczanowym. Jest on elementem jakiejś reklamy, z tego co pamiętam, to chyba, albo TCM, albo Cell Pump.

Axel - dzięki za ciepłe słowa!...
Jakby to ująć, jak najprościej?... Okazuje się, że oddziaływanie na cykl krebsa jest mało efektywne. Zwiększenie produkcji ATP w mitochondriach nie ma większego znaczenia, bo najważniejszy jest jego sprawny transport z mitochondriów do miejsc działania. Wyobraź sobie, że jedziesz samochodem przez jakieś bezludzia, kończy Ci się benzyna, w pobliżu nie ma żadnej stacji benzynowej, a w radio podają komunikat, że rafineria w Gdańsku zwiększyła produkcję...
Tak samo jest z ATP! Co z tego, że mitochondria naprodukują go dużo, jeżeli zabraknie "cystern" transportujących go do włókien mięśniowych lub do miejsc syntezy białek. Dla tego najważniejsze są transportery ATP, takie jak właśnie kreatyna i jabłczan. Z tego powdu, jabłczan kreatyny uznawany jest za jedną z najlepszych, sprzężonych form kreatyny.

no ok , ale pytam troche o cos innego , jak ma sie np cytrynian do pirogronianu , a piro do japka ?

Można powiedzieć tak: cytrynian i pirogronian są lepsze od mono, ale słabsze od jabłczanu. Pirogronian jest szczeglnie przydatny przy redukcji tkanki tłuszczowej, z jednoczesnym rozwojem masy. Pirogronian hamuje bowiem glikolizę i wytwarzanie fosfoglicerolu w tkance tłuszczowej, a tym samym - estryfikację - czyli proces gromadzenia tłuszczu zapasowego.

Jasne.. ale w dawkach rzędu 30 gramów dziennie i powyżej.
zdr.

Podobno przy 10-ciu też już działa.