facet i depilacja ??

klata-nie
brzuch-nie
pachy-tak
plecy-tak
jaja-tak,ale nie na zero (nawet kobiety cos tam nieraz zostawiaja)
dupa-bezsens
nogi-to juz wogole nieporozumienie

a w nosie?
hehe :)

W nosie koniecznie też. A także w uszach, na uszach i przystrzyganie brwi, chyba że ktoś chce mieć takie jak Breżniew. Jak mieszkałem kiedyś w Turcji to u fryzjera dwóch małych gnojków, pomocników fryzjera robiło masaż rąk i karku a jeden ciut starszy wypalał włosy w uszach płonącym wacikiem na patyczku umoczonym chyba w denaturacie :)

przystrzyc... ??? ale na jaka długość?? ... jelsli zgloli się włosny na brzuchu i na klacie elektryczna maszynka..czy włóosy które beda odrastac beda grubsze i czy bedzie ich wiecej??

kamilek, to indywidualna sprawa na jaka dlugosc sobie przystrzyzesz... bylo to estetycznie wygladalo, a nie dredy zaplecione w intymnym miejscu Ja pod pachami gole zawsze zwykla maszynka do golenia (jednoczesciowka) i jest git, brzuch i klate czasem gole, jak mam taki kaprys... Nog chyba nigdy bym nie ogolil - dla mnie to jest przegiecie (czyli, jak widzicie, rozni ludzie maja rozne poglady na ta sprawe - jedni mnie uwazaja za przegietego bo klate ogole czasem, ja za przegiecie uwazam golenie nog /dopuszczam tylko u sportowcow/, a sa pewnie ludzie dla ktorych chodzenie do fryzjera to przegiecie /rastafarianie /)

a co do odrastania gdubszych to nie wiem skad sie ta legenda wziela... przynajmniej ja niczego takiego nie zauwazylem. zgodnie z ta teoria, na twarzy (gole sie codziennie, czasem do 2 dni) powinny mi wyrastac wlosy o srednicy 2mm a nic takiego sie nie dzieje... a nie gole sie od roku czy dwoch...

dorzucę swoje zdanie do tej dyskusji!a więc jeśli nie masz pod pachami jakiegoś buszu to po co sie golić?!?przecież wystarczy bardziej dbać o siebie!-kąpiel/prysznic 2 razy dziennie-antyperspirant i po kłopocie!a co do golenia innych części ciała-nieporozumienie-moim zdaniem!

moze to zabrzmi ironicznie, ale moze lepiej spod prysznica nie wychodzic w ogole?? czasem jest taki zapierdziel, ze czlowiek wychodzi o 7 z domu (a jak sie zaspi to nie ma kiedy prysznica wziac), wraca wykonczony pozno w nocy i tez roznie z tym bywa... chociaz nawet po depilacji trzeba dbac o siebie, bo usuniecie owlosienia nie eliminuje problemu pocenia sie.

jak zawsze, trzeba znalezc zloty srodek. mnie osobiscie busz sie nie podoba po prostu i tyle...

No ale jak byście mieli tyle włosów na nogach co ja to nie mówili byście tak :D i jakich pianek ózywacie właśnie do depilacji nóg bo ja już dawno chciałem zacząć ale nie moge sie przemóc i nie zabardzo wiem co kupować dodam tylko tyle że mam bardzo twardy zarost i bardzo ciemny więc doradźcie najl;epszą pianke bo golenie i wyrywanie przez wosk albo depilator odpada jak na razie

ja używałem pianki veet, ale tak na mój gust tego typu sprawy to nieporozumienie... de facto, działają one jak zwykła maszynka do golenia, tylko że o ile maszynka tnie włos mechanicznie, to pianka/krem niszczy go chemicznie. Ja używam tradycyjnym maszynki, bo: 1. tańsze rozwiązanie, nawet jeśli trzeba golić się częściej niż po użyciu pianki/kremu, 2. preparaty chemiczne nie zawsze radzą sobie z męskim owłosieniem - ja z brzuchem miałem poważny problem

Więc moja rada jest taka - jeśli nie chcesz depilować w pełnym tego słowa znaczeniu (mechaniczne usunięcie włosa wraz z cebulką) to polecam właśnie golenie maszynką. Jej nie podda się żaden zarost (przynajmniej znanego mi typu ).

tak btw to ciekawe, czemu te pianki/kremy nazywają się 'do depilacji'... zawsze mi się wydawało, że depilacja to właśnie usunięcie włosa z cebulką, tak jak to robi depilator/wosk... Ale cóż, jestem tylko facetem

ja tam sie gole pod pachami na klacie plecach i moim zdaniem tak powinno być bo nie powinno sie łazić jak małpa jakaś zarośnięta a jak ktos gada ze to oznaka meskosci togoryle sa meskieja tam mam fajne ciało i sie gole żeby ładnie wyglądać po drugie sie tak nie poci jak sie ogoli włosy pod pachami