dieta kapuściana

no nie wiem sluchaj czy droga przez kapusciane pole jest najlepsza w 1000 milowej podrozy... tymbardziej jezeli niedleko jest szosa... chyba lepiej posluchac prostego rolnika ktory krzyczy (spier* mi z tej kapusty) niz potem isc przez ogorki, itp


if you know what i mean

Ogórki węże są ponoć najlepsze

a może nawet trafiłyby się po drodze jakieś truskawki... mmm... <imgs src="../../buziaki/5.gif" align=middle>

ta a potem trzeba by bylo skrecic na pustynie, bo truskawki byly za bardzo mmm i za dlugo tam sie spedzilo... a z pustyni najtrudniej wyjsc nawet na s****ie (vide marta87 czy jakos tam)

na co? <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>

a pustynia jest zdradliwa...

Nie wiem, truskawki mi się tylko z żarciem kojarzą... chyba że w śmietanie

mi sie pustynia kojazy z glodowka + termogenikami
truskawki z dieta owocową/lodową
pola kapusty i ogorkow to diety skladnikowe

chyba upal na mnie zle dziala

<imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>

pustynia zdradliwa bardzo, co wiemy na przykładach...

Ale o tej porze roku upał wpływa na mnie odwrotnie <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
pustynia kojarzy mi się z wybrzeżem i imprezą na plaży
truskawki ze śmietaną
a ogórki węże... yyy... <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
z mizerią? ;P

jo trza isc zaraz sie powozic po plazy popykac w siatkoweczke i te pe hehe...niech laski podziwiaja