Szacuny
2
Napisanych postów
126
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4586
mrowienie to ja mam nieraz do tej pory ból coraz mneijszy ale jednak jeszcze przy ściskaniu czuć. Oczywiście jak się bedzie ochładzać będziesz to odczuwała ;P
A na codzień której ręki używasz tej zepsutej czy dobrej :P
"Nie jest trudno pokonac w walce byka
Nawet 800-kilogramowego. Istnieje jednak pewien warunek -nie mozna sie go bac."
Szacuny
2
Napisanych postów
46
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
77
jestem prawo ręczna wiec prawej nieda się nie urzywać staram się pamiętać żebym uczyła się robić lewą (lewy nadgarstek wysiada też,zdjagnozowano-ale na nim zabiegu niemiałam), a i tak czeka ją wysiłek bo jak będę po operacji to mam mieć usztywnioną prawa na pół roku...ta wewnętrzna strona ręki niekiedy aż swędzi do pachy a mrowienie caly czas ale delikatne w dłoni,dalej nadgarstek zwiększony0,5 pacha 1cm.
Szacuny
2
Napisanych postów
126
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4586
Opuchlizną się nie przejmuj bo przy takich urazach to normalne. A mogę spytać jaki zawód wykonujesz tzn chodzi mi o to czy fizyczny jakiś.. A co do tego usztywnienia do pół biedy gorzej po zdjęciu zadnego czucia w ręku ;D
"Nie jest trudno pokonac w walce byka
Nawet 800-kilogramowego. Istnieje jednak pewien warunek -nie mozna sie go bac."
Szacuny
2
Napisanych postów
46
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
77
fizyczna niesztety, już raz usłyszalam żeby zaczęła myśleć o zmianie kwalifikacji, ale ma się okazać po operacji... no to teraz czuję się pocieszona nic się nie czuje???Jak długo takie uczucie?
Szacuny
2
Napisanych postów
126
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4586
No wiesz chciałem top inaczej ująć no ten no wiesz ;D Chodzi mi o to , że ja na początku nie czułem ręki w sensie leciała mi w dół ale tak jest jak masz usztywnioną dłuższy czas ;D potem rehabilitacja jakies ćwiczonka w domu i doszło do normy ^^ Ale nie ma co bać
"Nie jest trudno pokonac w walce byka
Nawet 800-kilogramowego. Istnieje jednak pewien warunek -nie mozna sie go bac."
Szacuny
2
Napisanych postów
46
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
77
o rancio, już ruszyła mnie fantazja, ae szczęście że szczęście...nigdy wczesniej na długo gipsu niemiałam więc pewnie dlatego, najgorsze jest to czekanie...ju bym chciała być po i móc wrócić do "normalnego życia"
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
17707
Napisanych postów
132168
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460711
Ja mam nawet problem z założeniem skarpetki no może nie problem tylko jak zaboli nadgarstek i zapiecze to kurde z bólu nieraz nie można wytrzymać tak się jakoś chu.. ułoży.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
2
Napisanych postów
126
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4586
Gips na ręce nawet spoko rzecz przydaje się czasami ;D gorzej jak jakiś problem z nogą ;D Jak już będziesz widziała rękę zapodaj zdjęcie chcem zobaczyć jak to wygląda ;p
"Nie jest trudno pokonac w walce byka
Nawet 800-kilogramowego. Istnieje jednak pewien warunek -nie mozna sie go bac."
Szacuny
2
Napisanych postów
46
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
77
no co ty powiesz na ręcę gips może być praktyczny chmmm wiesz na nodze też orzechy możesz rozłupywać, rozmawiałam z chirurgiem cały czas zbiera się zespół operacyjny ale za tydz lub dwa ma nadzieje,że pójde pod nóż zaczynam mieć małego cykora taram taram, czy można przed operacja brać małe conieco na uspokojenie?