Anllela Sagra ma 25 lat, 175 cm wzrostu i pochodzi z Kolumbii. Swoją karierę rozpoczynała jako modelka modowa dorabiając w ten sposób podczas studiów ( także projektowała ubrania). Podczas jednej z wizyt na siłowni spotkała trenera, który wprowadził ja w świat fitness. Anllela zakochała się w tym! Zaczęła więc regularnie trenować i jej kariera zwróciła się w stronę w fitness. Pożegnała się ze swoją bardzo chudą sylwetką, na rzecz bardziej umięśnionego ciała, które w sferach tradycyjnego modelingu nie jest dobrze przyjmowane.
W 2010 roku wzięła udział w swoich pierwszych zawodach bikini fitness zajmując od razu trzecie miejsce. To tylko umocniło w niej podjętą decyzję: zostanie najlepszą kolumbijską modelką fitness. A trzeba przyznać, że nie była to łatwa decyzja. Długo zastanawiała się, czy chce porzucić modę i tradycyjny modelling, w którym byłaby jedną z wielu. Fitness wymagał od niej pełnego zaangażowania, dlatego nie mogła robić jednego i drugiego.
Jest piękna, zgrabna, ma wyrzeźbiony brzuch i biust z miseczką C. Nic dziwnego, że na Instagramie obserwuje ją już ponad 10 milionów osób. Anllela korzysta najchętniej z różnych wariantów klasycznych ćwiczeń takich jak deadlift, przysiady czy hip thrusts do kształtowania swojej sylwetki. Wygląda na to, że południowoamerykańska gwiazda Michelle Lewin ma niezłą konkurencję. A Wam jak się podoba Anllela? A może znacie inne Kolumbijki w świecie fitnessu, które są bardziej atrakcyjne?
https://youtu.be/PCZ2JHaPvZ4
Bardzo dobrze zrobiła, że zrezygnowała z klasycznego modelingu, gdzie modelki są wychudzone i pozbawione naturalnych, kobiecych atutów na rzecz fitnessu.
Idzie w dobrym kierunku - oby tak dalej.
Modeling żyje swoimi prawami, tam trudno się jest przebić