Zuffa kupuje Strikeforce

bulletskat* słuchałeś Dany wypowiedzi?

Rekiny są wszędzie - w sporcie, biznesie, polityce. Normalna kolej rzeczy.
Po upadku Pride już mi to loto, bo UFC jest u mnie na pierwszej pozycji w rankingu oglądanych gal

No właśnie teraz posłuchałem do końca.. Nie potrzebnie się podpaliłem Eee ale może rzeczywiście organizacja gal SF się poprawi i w ogóle. Myślę jednak jak niektórzy poprzednio, że to może być ściema i za jakieś max pół roku UFC i tak wchłonie SF w całości

Paul Daley: Business as usual, what if i dont wanna fight for DANA WHITE/ZUFFA?......Dana white bans me for life from the UFC, Then buys STRIKEFORCE, and thinks im still gonna be EASY and fight on one of the most anticipated fights of the year (vs Diaz)? Which will no doubt make ZUFFA/Dana White money.

Bullet, nie może nic wchłonąć w całości, bo choćby kontrakt z Showtime jest dłuższy...

Później może tak, ale diabli wiedzą.

"Konkurencja zawsze będzie, przynajmniej mam taką nadzieję.
Jest Bellator i lokalne gale, chociaż Japońszczyzna się pewnie wkrótce rypnie.
Więc monopol nie grozi, przynajmniej nie do czasu aż będę stary i nie będzie mnie to obchodziło"

Pelna zgoda.

"Strikeforce zostanie wchłoniete tak jak WEC przez UFC ?"

Na to wyglada. Nie czarujmy sie. Znaczek UFC jest najbardziej kojarzony z MMA i to na calym swiecie. UFC to wielka firma z gwiazdami i dluga historia i kasa. Jezeli to prawda i kupili Strikeforce to nie wiem po co promowac to samo pod innym szyldem skoro ten wlasny najlepiej sie sprzedaje.

"tylko nei wiem czemu niektórzy płacza z tego powodu. Monopol w sportach walki jest jak najbardziej wskazany - a to że nie lubicie Dany zostawcie na boku. Zobaczcie co sie w boksie dzieje. Jak uda sie wszystko sprowadzić w MMA do jednej organizacji, w tym wypadku do UFC, to właśnie wyjdzie wszystkim, kibicom i zawodnikom na dobre!"

Nie do konca. Jestesmy w dobrej sytuacji, poniewaz to UFC kupilo Strikeforce, w ktorym panowalo lagodnie mowiac zamieszanie. A co gdyby bylo odwrotnie (tak sobie tylko rozwazam taka sytuacje)? Wtedy bylibysmy skazani na Strikeforce i ich wewnetrzne klopoty, katastrofa.
Akurat organizacja UFC jest chyba najlepsza i jest na razie ok, ale monopol to nic dobrego.
Zawodnicy skazani sa na jednego pana i do nikogo innego nie moga sie udac. Nawet najlepsi moga zostac bez pracy.
Przypuscmy, ze UFC ustala sobie kosmiczne zasady bez lokci, kolan, low kickow (niewazne co, dla przykladu podaje). I co wtedy? Bez konkurencji, ale z dobrymi regulami zabawy zostaja nam jakies amatorskie gale.
Monopolista moze znacznie obnizyc jakosc nawet do takiego poziomu, ze te niedobitki nie beda w stanie jej zagrozic. Za czym niekoniecznie musi isc tanszy bilet. Wprost przeciwnie. Wszystko moze byc drozsze, bo jedna firma na rynku ustala zasady.

PS: Lubie Dane i w sumie sie ciesze, bo nie przepadalem za Strikeforce. :)

Zgadzam się z przedmówcą, monopol to zwykle kał, jak uczy ekonomia.

Na razie UFC ma jeszcze dużo rynków do zdobycia itp, MMA nie jest nawet legalne choćby w kurczę Nowym Yorku, więc raczej sobie nie mogą pozwolić na większe cudowanie.

Więc czy będzie dobrze czy źle zobaczymy dopiero sporo później.



Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2011-03-12 21:26:03

UFC jest warte ponad 2,5 mld dolarow:D,stac ich na wykupienie wszystkich:DŚwietna wiadomosc,za 3-5 lat bedziemy mieli jedna organizacje i jednego mistrza w kazdej kategorii wagowej:Dszkoda,ze w boksie nie ma Zuffy i Dany White'a.Wiadomosc dnia,soga niestety juz dac nie moge;/,pozdro

troche pytanie z innej beczki ale czy trenowanie mma w NY tez jest zabronione ??

nie