Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
207
Witam nie znalazłem podobnego tematu, a jeśli ten wyda się wam niepotrzebny proszę o usunięcie. Mam dość błahy problem z batonem, a mianowicie brat w czasie składania pałki musiał zbyt krzywo uderzyć o beton i pałka się zablokowała i nie da się jej złożyć. Próbowałem o beton potem prosto parę razy i nic, rozkręciłem ją, wsadziłem do imadła próbowałem trochę młotkiem wbić ten wysuwany człon ale ani rusz, nie waliłem z całej siły bo nie wiem czy się nie skrzywi i chciałbym tylko zapytać czy mieliście kiedyś taki problem jeśli kiedykolwiek krzywo uderzyliście podczas składania. Najwyżej będę naparzał z całej siły młotem.
Dodam że pałka była średnia, co prawda nie hartowana ale solidna i dosyć dobrze wykonana, lecz mam pewne obawy aby się nie skrzywiła .
Wiem że problem dość małej miary ale jako że jestem laikiem w sprawie batonów chciałem się poradzić czy ktokolwiek zablokował tak i czy w końcu po zastosowaniu pewnych narzędzi puściło. pozdro
Szacuny
1
Napisanych postów
109
Wiek
46 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2964
Niestety baton jest bardzo precyzyjnym narzędziem i nawet najmniejsze skrzywienie powoduje blokadę, co skutkuje później wadliwą pracą (problemy z rozkładaniem i składaniem).
Nie sądzę żeby udało Ci się go naprawić domowymi sposobami.
Lepiej zainwestuj w hartowanego.
Pozdr.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
207
Rozumiem, widocznie musiało być lekkie skrzywienie wewnątrz bo z zewnątrz nic nie widać aby chociaż był ciut skrzywiony.
W najgorszym wypadku przykleję do gumy i będzie nierozkładany:D lepsze to niż nic :> Tylko że chyba zda się do noszenia tylko w zimne wieczory i to w dłuższej odzieży bo w spodenkach krótkich to nie ukryje rozłożonego takiego :D
Szacuny
144
Napisanych postów
7358
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
36022
Testowalem swojego teleskopa, na******lałem nim w stary tapczan w garazu, po paru minutach nawalania non stop nie dalo sie go zlozyc, więc zlozylem go na sile wpychają do srodka uderzając o podloge pionowo ("na gwoździa") od tamtej pory nie ma sily w kosmosie zeby go otworzyc. Jesli tobie sie uda to i tak baton do wywalenia bo w sytuacji zagrozenia zycia na ulicy jak go wyjmiesz i ci sie nie rozłozy to masz pozamiatane.
Szacuny
13
Napisanych postów
350
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9408
Dokładnie tak, jak pisali koledzy - wyj***ć, lepiej stracić te 100zł, niż potem płakać, że przez własną głupotę zgarnelismy oklep
"Tylko że chyba zda się do noszenia tylko w zimne wieczory i to w dłuższej odzieży bo w spodenkach krótkich to nie ukryje rozłożonego takiego :D"
Próbowałem chodzić z rozłożoną 21ką w nogawce i powiem Ci, że ****owo, bo raz, że widać, dwa że strasznie niewygodnie (a niski to ja bynajmniej nie jestem)
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
207
Mi się baton zablokował że nie mogę złożyć a nie jak niektórzy myśleli że się złożył i się nie da otworzyć. Jednak to tez chyba nie zmienia faktu ale popróbuje przemocą, choć i tak nikłe szanse że coś jeszcze będzie.
" Lepiej zainwestuj w hartowanego. "- wiem że hartowany nie ma się prawa złamać w pojedynku, ale czy jest pewność że nigdy się nie zablokuje tak jak w przypadku niehartowanego batona.
Szacuny
1
Napisanych postów
109
Wiek
46 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2964
Mnie hartowany nigdy nie zawiódł. Wcześniej miałem zwykłego za 70 zł i po pierwszym użyciu nie dało się go już złozyć.
O ile sobie przypominam to KNIFE pisał kiedyś o teście batona.
Polegało to na próbie powolnego wygięcia rozłożonego teleskopu na udzie.
Jeżeli się nie odkształcał i bez problemu później składał i rozkładał to jest git.