...
Napisał(a)
Dokładnie! Dobrze, że dostałem podwyżke w robocie to mam fundusze na suple a niestety białka muszę sporo dodawać do diety. Wychodzi na to, że lepiej kupić Ostrovit niż jakieś wynalazki tym bardziej, że po otyłości pozostała mi ginekomastia i a wolę się jej pozbyć niż powiększać!
...
Napisał(a)
Jak zależy ci na mniejszych kosztach diety, to spożywaj tylko białko z mięsa, zamiast dodawać porcji odżywki białkowej, zrobisz jak będziesz chciał ale wiadomo że żadna odzywka nie zastąpi naturalnego jedzenia, dziś zakupiłem sobie 10kg piersi z kurczaka , 12zł/kg co wychodzi 210G białka/1kg a w odzywce już koło 90-100G za tą cenę (izolat)
...
...
Napisał(a)
Dzięki za cynk Niestety nie jest to takie proste w moim wypadku. Nie jestem w stanie dopiąć diety dlatego musze dokładać proch. A w zamarażarce i tak leży 15kg indyka (prosto ze wsi) i 10kg dorsza (prosto z nad morza)
...
Napisał(a)
A jaki to problem zjadać przykładowo kilogram mięsa dziennie? rozdzielisz na 6 posiłków i wchodzi elegancko, zresztą wątpię w to że potrzebujesz aż tyle białka skoro jesteś ekto, 171 cm wzrostu..
...
...
Napisał(a)
A skad masz takie info, he? Chyba mylisz mnie z autorem tematu Ja jestem endo, 190cm i 100kg wagi. Do tego mam żołądek 3/4 mniejszy po operacji i pracę zawodową, która skutecznie uniemożliwia jedzenie nawet 4 posiłków dziennie.
...
Napisał(a)
Soja akurat ma bardzo dobry aminogram - dużo argininy, bcaa, glutaminy, jest przyswajalna w 85%, więc na poziomie przyswajalności mięsa(wyżej przyswaja się jedynie albumina jajeczna i odżywki białkowe typu wpc czy izolat). Są badania, w których nie wykazano żadnych istotnych różnic w budowaniu masy mięśniowej u badanych którym podawano: a) białko sojowe solo, b) białko sojowe+wpc(czyli np. olimpowy provit, megabolowy biovit), c) samo wpc. Badania są na sfd - kto ciekawy może sobie odkopać je. Nie namawiam oczywiście do żarcia soji zamiast mięsa, ale jeżeli ktoś uzupełnia powiedzmy ok. 50g białka z prochu to nie ma dla niego znaczenia czy to będzie wpc czy soja, a może albumina jajeczna.
"Ty mi tu chłopczyku nie rób reklamy, bo w marketingu nie siedzisz tak głęboko jak w mięśniach"
Polecane artykuły