Wieści od Babalu !!!

Jest mi obojętne, co mówią o mnie ludzie!

Renato "Babalu" Sobral powiedział w kilku słowach o swojej aktualnej sytuacji, Strikeforce, HCF i UFC.

"Obecnie trenuję z Gracie Barra Jiu-Jitsu California Team i z Combat Submission. Trening kondycyjny odbywam w Cutting Edge w Orange County. Trenuję też z Joshem Barnettem, który dalej bardzo mi pomaga. Podpisałem kontrakt na 3 walki z StrikeForce, tak samo jak z HCF, ale nie mogę jeszcze powiedzieć, kiedy będzie moja następna walka. Po tych wszystkich bzdetach, jakie pisano na mój temat po UFC 74, nie chcę rozmawiać więcej o tej organizacji.

Mogę tylko powiedzieć, że przeprosiłem Davia Heatha i fanów za moje zachowanie, ale ciągle jestem zdania, że on też zachował się źle i jest mi obojętne, co ludzie o mnie sądzą. Nie potrafię także powiedzieć, czy kiedykolwiek zawalczę jeszcze w UFC. Więcej o tym już nic nie powiem."











[źródło: www.ground&pound.com]

cóż UFC to już dla Babalu zamknięty rozdział! nie wspominajmy już jego "wyczynów", tylko czekajmy na to, co pokaże w kolejnych walkach w HCF albo StrikeForce!!

Zaloze sie, ze Yankiesom sie to podobalo - krwawy sport

Walka naprawdę była dla ludzi o mocnych nerwach, bardzo dużo krwi.
Co do Babalu to się nie dziwię - dobrze robi, UFC nie jest jedyną organizacją MMA na świecie.

Zmieniony przez - FightOrDie w dniu 2007-10-31 01:08:49

O co wogole chodzi ? za co przepraszal go i ufc? gdzie mozna obejzec ta walke? na youtube i dailymotion nie moge jej znalezc.

http://pl.

tu masz samą końcówkę

dzieki z afilmik. chodzi tylko o to ze przetrzymal duszenie ?

raczej tak.

tak.Przed walką juz doszło między nimi do spiecia(rzekomo jakies wypowiedzi przeciwnika Babalu) efektem czego było przetrzymanie duszenia przez Babalu...

jw

do Newhejter:

Babalu tłumaczył się, że to David Heath go sprowokował - przed walką bardzo kozaczył i pyskował do Babalu; więc Renato jak powiedział po walce, chciał mu dać nauczkę, właśnie tym przytrzymanym duszeniem. Jak widać przy okazji urządził mu prawdziwą krwawą łaźnię... Za niesportowe zachowanie (czyli to za długie duszenie) włodarze UFC wstrzymali mu wypłatę za walkę i skazali na banicję. Według mnie to dobra kara, nie można tolerować takich chamskich chwytów!!

Kwestia sporna. Babalu był na adrenalinie, i może do niego nic nie dochodziło. Niewiadomo.

przeciez to nie pierwszy raz zdazylo sie tak ze ktos po odklepaniu przeciwnika nie skonczyl dusic/uderzac wiec renata frajer ze sie przyznawał, a danka white frajer ze frajer