Jak Pan uważa - było 300 walk Masutatsu Oyamy, czy to tylko piękna legenda? Kto z dziś żyjących brał udział w jego rekordzie?
Pierwszy raz o tym słyszę. Od momentu mojego wstąpienia do szkoły Oyamy, kiedy miałem 30 lat, aż do samej śmierci Mistrza byłem obok niego i ani razu nie słyszałem z jego ust takich słów. Uważam, że to fikcja.
Pozdrowienia!
Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte
Szacuny
123
Napisanych postów
34575
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
195972
Ciekawy wywiad Jak zwykle podobała mi się ta historia o żołnierzach
A propo tych 300 walk, to niekoniecznie musi to być fikcja, niekoniecznie prawda. Może uczniowie Oyamy tak maiali a on tylko nie zaprzeczał? Z drugiej sttrony skoro Rickson ma swój rekord, to czemu Oyama nie mógł mieć?
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
39 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
47331
nie neguje zaistnienia takiej sytuacji tylko konkretnie chodzi mi o te slowa :
"Chociaż jesteśmy dla siebie wrogami, ale ja przecież także zajmuję się kyokushin! Nie, nie mogę cię zabić! Uciekaj!" i z tymi słowy wypuścił go."
sorry ale to brzmi jak tekst z filmow rodem z hollywood
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
16
Napisanych postów
938
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
22598
Rzeczywiście słowa takie brzmią pompatycznie. Z drugiej strony należy wziąć pod uwagę trudności w przekładzie z angielskiego (japońskiego) na polski. Osobiście uważam, że jeśli ta historia miała miejsce, to żołnierz powiedział pewno coś w stylu: K***, ty trenujesz kyokyushin? Ja też.. To spier***** bo szkoda mi cię zapier***. Pewno nie oczekujecie od kancho Royamy, by powtórzył w poważnym bądź co bądź wywiadzie takie niecenzuralne określenia.. Musiał zatem użyć jakieś filmowej kwesti..
A co do Oyamy 300 kumite, to skoro Royama, bądź co bądź długoletni uczeń Oyamy nie wierzy w tę historię, to może rzeczywiście została ona wymyślona...
Pozdrowienia!
Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
tO PROSTE ZAMIESZCZONY WYWIAD JEST TYLKO FRAGMENTEM ODPOWIEDZI rOYAMY NA ZADAWANE PYTANIA INTERNAUTÓW.ROYAMA NIE ZACZYNAŁ OD KYOKUSHIN POPROSTU NAJPIER TRENOWAŁ U NAKAMURY-JEŻELI DOBRZE PAMIĘTAM TO BYŁ COS ZBLIŻONEGO DO SHOTOKAN