UFC 217: Bisping vs St-Pierre – wyniki walk i dyskusja

Trzy pasy zmieniły właścicieli, wszystko przed czasem, gala całkowity kozak,

Haha ale zayebiscie na razie tylko wyniki widzialem na GSP tylko stawialem fajnie ze te trzy buce przegraly Bisping licze ze pojdzie na emeryture skoro gosc z wagi nizej robi go I to po 4 latch przerwy GSP pokazal ze daje rade. Cody caly czas jezdzacy po TJ bo ten opuscil klub tez byl wkvrwiajacy, ludzie zmieniaja kluby tylko team alpha female ma z tym problem. JJ od dawna wkvrwiala z tym jak to ona promuje Polske I ze najciezej ze wszystkich tenuje, tak jakby inni malo co trenowaLi, no I to jej ciagle pyerdolenie.Najblizsza walka to pewnie rewanz z Rose.

Ech ostatni raz tak sie cieszylem po wygranej Diaza nad Conorem i wygranej Holm nad Ronda.



Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-11-05 07:05:28

Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-11-05 07:05:48

wstałem tylko na 3 ostatnie walki, bo dziś robota.

O k***a, Namajunas rozj**ała Aśke w stójce i wyglądała przy tym świetnie i szybko i ma dopiero 25 lat. Barry i team ładnie ją wyszkolili, ona zawsze teraz była dobra i może teraz osiąga swój potencjał. No a Aśka już zbierała dobre bomby m.in. od Karoliny a Rose jest obecnie lepszą strikerką niż Kowalkiewicz. W dodatku mnóstwo walk w muay thai mogło sprawić, że jej szczena poszła. Ciekaw jestem rewanżu, ale stawiam w nim na Rose, teraz Aśka spokornieje.

Przed walka wyraźnie stawiałem na Garbrandta i po 1 rundzie sobie myślę jak k****sko dobry jest Cody aż tu nagle firmówka TJa head kick a potem ten sierpowy i pozamiatanem ładny finish. Wiedziałem, że TJ jest bardzo dobry i miał mega wyrównana walkę z Cruzem, w rewanżu jak Cruz wygra z Riverą to postawiłbym na Dillashawa w tej walce. Wątpie żeby Garbrandt dostał natychmiastowy rewanż. Myślę, że Cruz/Rivera jest następny, bo Demencjusz ni ch**a nie weźmie walki ze Snakiem.

GSP to GOAT, bo:
- Jones wpadał na koksie, nie miał pasa w 2 dywizjach,
- Silva tj,
- Demencjusz - nie miał pasa w 2 dywizjach i gorszy sort rywali w nowej dywizji,
- Aldo - nie miał pasa w 2 dywizjach i 13 sekund,
- Fedor - gorszy sort rywali od GSP.
Walka zaj**ista, George może jest i lepszy teraz aczkolwiek 170 to jego naturalna waga i mogła gorzej wpłynąć na performance, on dużo tak nie tnie do 170. W ch** bym go teraz z Woodleyem zobaczył. Wiadomo nie weźmie walki z Whittakerem, bo ten go ZNISZCZY.
Walka ta potwierdziła, że Bisping był dobry, ale nigdy skillowo na miare mistrza dzisiejszej MW, na tym poziomie 1 cios decyduje o wszystkim, 4oz tylko.
Ciesze się, że Bisping wygrał, bo jak dla mnie Hendo powinien wygrać i ten śmiał się z pretendentów unikając ich kolejny raz, doigrał się dostał wp****** od emerytowanego mistrza WW.

Szkoda Joanny, ale ona jeszcze wróci.
Podoba mi się ten stoicki spokój Rose.

Jakby coś to na allfreefightvideos są już chyba wszystkie walki, na mma core też wrzucają

JJ miała problemy ze złapaniem dystansu. Chyba lepiej, żeby została w słomkowej, bo z większymi babkami w muszej może być problem, gdyby taka Schevchenko się wybierała kategorie niżej czy nawet Pennington. No i powraca temat słabej szczęki JJ. W walce z Gadelhą dwa czy trzy nokdauny miała, z Kowalkiewicz też była zamroczona mimo, że Kowalkiewicz chyba nikogo nie zamroczyła w swojej karierze w UFC, a walczyła ze słabszymi. Gadelha też raczej strikerką nie jest, bo głównie BJJ i zapasy. Może JJ powinna spróbować więcej walczyć w klinczu, gdy dojdzie do rewanżu, zwłaszcza, że wywodzi się z MT, a Kowalkiewicz już raz pokonała Rose głównie dzięki pracy w klinczu.

Co do Garbrandta to jest cholernie szybki i ma zayebisty refleks. W wymianach bokserskich dominował. Ale Duane dobrze doradził TJowi, żeby szedł w kopnięcia, bo kopnięcia na korpus i głowę wchodziły, kopnięcia na korpus trochę gazu odbierały. Low kicki już mniej, bo w pierwszej rundzie Garbrandt kilka razy dobrze skontrował lowy i sporo ciosów na szczęke TJa wpadło. Ten head kick swoją robotę zrobił i przez resztę rundy Cody się chyba do końca nie zregenerował, bo potem wyłapał. Teraz, żeby tylko Jimmy Rivera rozwalił Cruza i będzie super.

Co do GSP to rzeczywiście GOAT (nie chodzi tylko o tą walkę, w swoim prime pokonywał naprawdę mocnych gości), wrócił po 4 latach przerwy i tak źle nie było, na Bispinga wystarczyło. Trochę brakowało paliwa. Aż dziw, że przez tyle lat jest w formie. Jego pierwsza walka była na UFC 46 lol i wciąż jakoś bardzo zużyty nie jest. Lepiej dla niego, żeby z Woodleyem zawalczył niż z Whittakerem. Już od Bispinga swoje zebrał, a z Whittakerem pewnie skończyłoby się KO. Z Woodleyem też będzie miał ciężko. Kogo by nie wybrał i tak lekko nie będzie.


Tak ogólnie to kolejne miesiące będą takie przyjemne, koniec gadanie JJ, Bisping już też przestanie kłapać i uciekać przed topowymi pretendentami (głównie Romero), a Cody przestanie kłapać o tym jaki to TJ jest zły i zdradliwy, bo opuścił klub, w którym jest. Fajnie, że ci spokojniejsi i pokorniejsi wygrali. Liczę, że dużo sprzedadzą ppv, żeby nie było, że tylko Conor dużo sprzedaje.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-11-05 10:27:09

Bisping uciekał przed pretendeentami szukając emerytów i obskoczył od jednego z nich xD
To może teraz Matt Hughes na odbudowanie, podobno odzyskał juz wladze w nogach wiec akurat

Własnie sobie obejrzałem galę. Aśka - dostała po dupie i nie było w tym przypadku. Rose lepiej przygotowana, spokojna, pewna siebie i bez błaznowania. Piękna wygrana. Żeby nie było jestem kibicem i fanem Joasi - ale tak jak wielu z Was napisało - ostatnio wyżej srała niż dupę miała i lekcja pokory była wskazana.
GSP - wydawało się że Bisping się z nim bawi, a tu zonk. Ze starego GSP niewiele zostało, ale to że dał radę to świadczy o jego klasie.
Dillshaw - dobrze że nastukał pedałowatego Garbrandta


Zmieniony przez - Marian.B. w dniu 2017-11-05 11:49:34

Jeszcze dodam, że Hendricks znów wyglądał fatalnie. Niby przeciwnik miał 0 przegranych w rekordzie, ale to typowy średniak. Hendricks jest jedną z większych ofiar USADA. Poza tym BFa ma sporego, mógłby trochę zrzucić, bo mu się wałki na brzuchu pojawiają.

Jeszcze jedna ciekawostka, Rose od jakiegoś czasu przygotowywałą się i sparowała z Valentiną Schevchenko, może miało to jakiś tam wpływ na zwycięstwo nad JJ.

Teraz Dana mówi, że GSP dostanie Whittakera. Imo trudny match-up skoro ani Romero, ani Jacare nie zdominowali Whittakera na glebie to ciężko będzie to zrobić GSP. W stójce też będzie ciężko stawiam Whittaker 2/3 runda KO.

Bispinga chętnie bym zobaczył z Romero.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-11-05 14:13:15

Rano obudziłem się przypadkiem na końcowe 20sek GSP vs Bisping. Piekna robota Całe życie za GSP, dobry powrót ale jednak wolałbym żeby siedział na emeryturze, co by przypadkiem nie przegrał Pozostałe walki obejrzę jutro do obiadu, ogólnie widzę po wynikach że była GRUBA gala JJ - Rose, zżera mnie ciekawość co tam się odwaliło.

No GSP miał z Bispingiem ten komfort że w każdej chwili mógł go obalać. A Whittaker pokazał że ma mega tdd. Gdyby GSP jakoś go pokonał to wtedy chyba już bezdyskusyjnie GOAT




pierwsza walka gali


Zmieniony przez - Puar w dniu 2017-11-05 16:13:03