UFC 206: Holloway vs. Pettis

Tylko jak Rumble nie utrzeli DC w 1 rundzie to co dalej ? DC to maszyna cardio, bedzie go cisnal w klinczu pod siatka przez nastepne 4 rundy + obalenia. Pokazal tez ze ma beton (juz w HW), co z tego ze polecial na dupe, od K.O byl daleko. Ciezko widze Rumble'a ktorego bardzo lubie. Niestety ma pecha ze trafil na takiego DC, a ten z kolei pecha ze trafil na JJ.

no dokładnie Gustafsson też posadził Cormiera, Barnett chyba go zamroczył kiedyś no i Rumble go pare razy dobrze zranił w tej walce. Beton betonem, ale jak Rumble go dobrze trafi to beton się skruszy. DC też mocno uderza, ale nie tak mocno w 205 jak w 265 aczkolwiek jest szybki i dobrze boksuje tylko zarówno boks, szybkość (o czym też Cormier mówi jak szybki jest Antek), Siła uderzenia i warunki fizyczne po stronie Johnsona. Jak nie będzie klinczował i będzie walczył bez podpalania się to imo znajdzie prędzej czy później szczękę Cormiera i imo w rewanżu będzie w stanie bronić obaleń. Ja serio wyraźnie stawiam na Johnsona w tej walce, ON jest straszny. Cormier może to wygrać, bo ma argumenty jak pokazał w 1 walce, ale imo teraz jest Rumble Time - najbardziej takiego Tysona w MMA przypomina.
Nie wiem czy Antek poradziłby sobie z Jonesem, ale z Gustafssonem (trafialny jest) to nie był żaden przypadek i Gustaw go nie obali więc w rewanżu stawiałbym z Alexandrem na Johnsona przez nokaut znowu. To KO na Gloverze to byłą masakra jakaś. j**nął mu chyba najlepszego podbródkowego w MMA

Imo Pettis z Hollowayem może wygrać i stawiam, że wygra przez decyzje. Holloway może okazać się lepszy w stójce co jest prawdodpobobne, ale stylistylicznie Pettis mu leży, bo to striker vs striker i Pettis to lepszy grappler. Jednak zbijanie wagi i warunki fizyczne to może być problem Pettisa, ciekawe też czy jest do końca zdrowy, bo on często kontuzje miał.

Przyjemna gala się szykuje.

No trzeba przyznac że te dwie walki co przeniosły się z 205 na 206 robią robotę;)

Steven0

Walkę Bisping vs Diaz w 185 o pas bym zobaczył. Kompletnie bez sensu jeśli chodzi o matchmaking, ale 4 pretendentów (których jest w sumie więcej niż 4) by na tym nie ucierpiało aż tak, bo gala za 1.5mc.
Diaz mistrzem 185 to jeszcze większy rozp****** niż Bisping z pasem. Najlepsze jest to, że Diaz nawet nie kryłby się z tym, że nie będzie bronił pasa w Romero,Jacare i innymi tylko dałby rewanż Bispingowi, potem rewanż George'owi a na końcu rewanż Andersonowi

poyebalo Cie do reszty

wez sie moze na jakis wrestling przerzuć, bo chyba pomyliles sporty skoro wolisz ogladać Diazów z Conorem i Bispingiem, niż Khabiba / Romero



Zmieniony przez - annihilus w dniu 2016-11-21 13:18:53

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2016-11-21 13:19:54

Steven jeszcze jest w euforii po tym lucky shocie na Eddiem, wiec plecie trzy po trzy.

Trylogia z Diazem, bardzo chętnie, ale nie teraz bo byłoby to po pierwsze zbyt wcześnie i trzecia walka z tymi samymi zawodnikami zbyt monotonna, a po drugie czekają teraz inne bardzo ciekawe pojedynki. Po trzecie, trzecia walka z Diazem zrobiłaby potworny zator w dwóch dywizjach.

annihilus

Steven0

Walkę Bisping vs Diaz w 185 o pas bym zobaczył. Kompletnie bez sensu jeśli chodzi o matchmaking, ale 4 pretendentów (których jest w sumie więcej niż 4) by na tym nie ucierpiało aż tak, bo gala za 1.5mc.
Diaz mistrzem 185 to jeszcze większy rozp****** niż Bisping z pasem. Najlepsze jest to, że Diaz nawet nie kryłby się z tym, że nie będzie bronił pasa w Romero,Jacare i innymi tylko dałby rewanż Bispingowi, potem rewanż George'owi a na końcu rewanż Andersonowi

poyebalo Cie do reszty

wez sie moze na jakis wrestling przerzuć, bo chyba pomyliles sporty skoro wolisz ogladać Diazów z Conorem i Bispingiem, niż Khabiba / Romero




Zmieniony przez - annihilus w dniu 2016-11-21 13:18:53

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2016-11-21 13:19:54

chce zobaczyć wp****** na Bispingu od Romero, ale Bisping vs Diaz w 185 to 1 z najlepszych zestawień na papierze jakie UFC może zrobić w sensie super fight i chciałbym tą walkę zobaczyć, bo to bardziej wyrównane zestawienie, serio średnio widzę Bispinga z takim czołgiem jak Romero.

Maść na ból dupy sobie kup jak ci przeszkadza walka, którą chciałbym w ufc zobaczyć

ale na szczescie nie zobaczysz, bo ni chuya nie wystawia Bispinga z Diazem, póki Michael jest mistrzem, wiec odbędzie ona wyłącznie w Twojej niespełnionej wyobraźni hehe