UFC 158 - 16 marca 2013 w Montrealu

Z tych 3 głównych walk to tylko GSP jest grubym faworytem i myślę, że wygra bez większych problemów.
Marquardt/Ellenberger to zależy, bo raz Ellenberger walczy aby skończyć rywala a raz żeby odwalić walkę takie mam wrażenie a Marquardt w sumie został ładnie rozpracowany w stójce przez Saffiedine'a. Jeśli Ellenberger ma usadzić Marquardta to imo będzie to I runda, kondycyjnie raczej na bank Marquardt i czy Ellenberger gdy mu nie będzie szło w stójce uda się sprowadzić do parteru a tam Marquardt może go poddać. Mimo wszystko stawiam na Ellenbergera.

Condit/Hendricks - to samo czyli w ch** trudny pojedynek do wytypowania: z jednej strony świetny technik w stójce vs. power puncher i świetny grappler vs. świetny zapaśnik, zaj**ista walka stylistycznie, stawiam na Condita jednak.

Diaz nawet jak wygra to przegra, bo go za palenie znów zawieszą, ale ten człowiek ma psychikę nie do rozgryzienia

mnie dziwi reakcja trenerow. gracie powiedzial cos w stylu: "nie wiem kto wygra, trudny pojedynek do wytypowania. wszystko moze sie zdarzyc". jaki trener mowi takie rzeczy o walce swojego podopiecznego?

GSP sprawia wrazenie jakby to bylo "latwe UD i do domu". Przed walka z Carlosem byl troche zesrany, a tutaj? Pelen lajcik.

no.. mnie też zdziwił pan Gracie. W sumie Condit jest imo niebezpieczniejszy w stójce niż Diaz - bardziej dynamiczny i nieprzewidywalny (potwierdził to ten high kick w 3 R i mnóstwo jego walk) a Diaz metodycznie rozbija rywala na ogół, chce iść na wymiany a to absolutnie nie ma prawa poskutkować z GSP ponadto Diaza kopnięcia są mniej groźne niż Condita i Diaz ma ten swój boks i szczene, ale przecież GSP z nim na wymiany nie pójdzie i ciężko mi sobie wyobrazić Diaza poddającego St-Pierre'a. Imo też łatwe UD, ale nie wykluczam GSP by TKO może faktycznie podłapałem ten hype i "bajkę", że GSP zły, ale może on w końcu spróbuje skończyć walkę żeby uciszyć hejterów a tym samym Diaza.. a w przypadku GSP to możliwe (możliwe, że jest w stanie skończyć Diaza)..

Dziś o 18:00 konferencja imo będzie na niej cała szóstka z 3 głównych walk a nie tylko GSP i Diaz chodź w przypadku tego drugiego to nie zdziwię się jak na tą konferencję nie przyjdzie tj przed UFC 137 i wczorajszy media trening

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-03-14 11:32:27

Ta, na FB UFC wrzuciło tekst, że GSP ma niby super broń na Diaza w zanadrzu, tajne itd., nie sądzę, żeby tą tajną bronią było UD Może chce go skończyć.

Najlepszy Diaz "He says he ha has better boxers in his team... No you don't, dude, you don't have better boxers!"

Zmieniony przez - KondiCapo w dniu 2013-03-14 12:40:58

bukmacherzy mowia, ze bedzie decyzja. na 1 zl postawiona na decyzje, dostajemy 1.37 w przypadku zwycieztwa.

do tego uwazaja, ze prawdopodobienstwo skonczenia walki przed czasem maleje z kazda runda. dziwne, bo wydawaloby sie, ze jest wrecz przeciwnie.

https://odds.betsafe.com/en/#/#/Event/871328 

Dokładnie. Czyli rozumiem to tak: jeśli ma być walka zakończona przed czasem to faworyzują Diaza, bo Diazowi w 3/4/5 mimo jego cardio będzie gorzej jak GSP już się rozkręci i wcześniej będzie obalał to później tym bardziej tj z kontrolą w parterze i stójką skoro może być porozbijany a GSP im później tym bardziej Diaza porozbija i im później tym większe szanse na skończenie ma GSP a Diaz odwrotnie. Faktycznie dziwne

Wyobraźcie sobie, że GSP nie może obalić Diaza i w Kanadzie, Diaz obija George'a, że ten ledwo stoi a Diaz f***ami macha


i na koniec odbierają Diazowi pas, bo był zjarany.

Wówczas Dana:
a) dostaje nerwicy i się wiesza
b) sprzedaje swoje udziały w biznessie i wraca uczyć aerobiku

ale to ofc science fiction

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-03-14 16:03:42

KondiCapo

Najlepszy Diaz "He says he ha has better boxers in his team... No you don't, dude, you don't have better boxers!"

Tu ma akurat racje, GSP trenuje z Roachem, a Diaz sparuje z Wardem.

Moje typy:
GSP, Condit, Ellenberger - wszyscy przez decyzje

Steven, to że ktoś mówi, że GSP jest nudny nie znaczy że hejtuje, tylko że oglądał jego ostatnie walki. Można lubić GSP, szanować jego szeroki wachlarz technik, które używał KIEDYŚ itp. Wiadomo, że lepiej oglądać GSP leżącego na rywalu przez 5 rund niż Mameda machającego nóżkami przez 1 runde jak z ostatnim rywalem. Problem natomiast tkwi tutaj, że GSP pokazał kiedyś na co go stać, przyzwyczaił ludzi do efektownych walk, a ostatnio walczył zachowawczo i dlatego ludzie mówią, że jest nudny.

http://vine.co/v/bdvLKexWlb0

Zaj**ista konferancha, polecam, Nick w akcji

Zmieniony przez - mikel- w dniu 2013-03-14 19:16:05

WAR NICK !