Tu jest pewna niescislosc gdyz owszem HCG zablokuje wydzielanie LHRH przez podwzgorze a tym samym endogenne LH ale skoro my mamy w krwioobiegu egzogenne LH to produkcja endogennego testosteronu nie zostaje wstrzymana.
...A ponieważ środek naśladujący LH dostarczany jest z zewnątrz, w wyniku mechanizmu sprzężenia zwrotnego do przysadki wysyłany jest sygnał aby zaprzestała produkcji GnRH, w wyniku czego naturalne LH nie jest produkowane. Właśnie dlatego HCG używane jest zawsze z antagonistą receptorów estrogenowych, Clomid'em lub Nolvadex'em. Kiedy poziom androgenów w organiźmie spada, antagonisata zredukuje reakcje estrogenową co doprowadzi do niedoboru hormonów i da sygnał przysadce do produkcji GnRH. Kiedy tak się stanie, po terapii HCG, jądra wróciły już do naturalnych rozmiarów i zaraz potem produkcja naturalnego testosteronu powinna wrócić do normy...
Poziom androgenow nie spadnie gdyz przyjmujac HCG bedziemy mieli caly czas wysoki poziom LH w surowicy a tym samym produkcja testosteronu bedzie szla pelna para.
BodyLine nie mam zadnych wynikow badan ale podpieram sie wlasnymi doswiadczeniami na swoim organizmie.
Clomid przyjmuje do 7 dni gdyz jak wiemy jego T 1/2 to ok 5-7 dni wiec aktywny jest w krwioobiewu przez min 10 dni.Tamoksyfen ciagne do 20 dni redukujac dawke.
HCG stosuje przez 2-3 tygodnie i po 2 dniach od ostatniej iniekcji rozpoczynam kuracje SEERM'ami.
Po kuracji HCG jadra sa juz normalnej wielkosci i tym samym produkuja testosteron ktorego maksymalne stezenie utrzymuje sie jeszcze ok 5 dni po ostatniej iniekcji gonadotropiny.Podajac nastepnie clomid przywracam dzialnie podwzgorza ktore wyzwala LHRH i dopiero wtedy przysadka zaczyna uwalniac LH ktorego poziom powoli maleje gdyz konczy sie dzialnie HCG.Czyli jak widzicie wszystko odbywa sie plynnie.
Pomyslcie jak dlugo nalezaloby ciagnac SERM'y wedlug powyzszej teorii...
Po 6 tygodniach na clomidzie zaburzenia widzenia bylyby nie do zniesienia nie wspomne juz o samopoczuciu
Zmieniony przez - Aleks w dniu 2007-07-12 10:18:01