od niedawna trenuje mma i spodobalo mi sie... jak moge cwiczyc w domowych warunkach zeby pomoglo mi np na treningach, w walce...?
nie liczac pompek, brzuchow, grzbietow bo z tym sobie radze, rozciaganie mam w planach, a silka jest.
Za wszelkie sugestie dzieki
Przy okazji trenowalem do lipca. Od lipca mialem miesieczna przerwe (kontuzja łokcia). Podczas treningu znajomy zalozyl mi kimure i szarpnal chrupnelo mi w lokciu i na drugi dzien byl taki bol, ze poszedlem do lekarza. Mialem przeswietlenie dal mi w luske na tydzien. Po tygodniu zdjal i przepisal masc ...kazal smarowac. Mialem tak jakby przeprost reki... Minal miesiac od tamtego zdarzenia i nie powiem, jest lepiej, ale jednak lekkie znaki daje mi jeszcze ten łokiec.
Myslicie, ze z biegiem czasu reka sie rozrusza/rozgrzeje/rozciagnie i wroci do poprzedniego stanu?