Dieta:
Próbowałem diety South Beach ale moim zdaniem tego typu diety są bez sensowne gdyż efekty są ale trudno z nich "wyjść". Od 7 tygodniu stosuję dietę ograniczenia posiłków... Jem śniadanie (200kcal - koktajl, czasami normalne śniadanie(300kcal)). Obiad 500-700kcal, i kolacja podobna do śniadania. Piję duże ilości wody 3litry dziennie, w weekend ok. 5litrow).
No i do tego biegam - wieczorem - 40 minut dziennie (tzn. 20 okrążeń stadionowych czasami wychodzi 35 - 38 minut.
W 7 tygodni schudłem 11kg wiec chyba skuteczna ta dieta i raczej nie zamierzam jej zmieniać do wagi 80-78kg
No i teraz do konkretów:
Będę miał do dyspozycji sprzęt podstawowy: sztanga i ławeczka.
Chciałbym ćwiczyć codziennie. Do tego bieganie musi być ;) Sylwetkę myślę że mam okej nie chciał bym aby się bardzo rozrosła tylko aby tłuszcz zamienił się w mięśnie szczególny nacisk chciałbym położyć na brzuch. Mam zamiar ćwiczyć wszystkie partie codziennie.
Mógłby ktoś pokierować jakie partie ile ćwiczyć? Lub zarzucić jakiegoś gotowca? Głównie chciałbym prosić aby ktoś powiedział jaki typ ćwiczeń stosować - nie chce stracić swojej szyi itp. ;)
Przeczytałem regulamin i chyba post nie łamie jakiegoś ptk. jeśli czegoś zapomniałem to proszę o niewyrzucanie tylko napisanie czego brakuje to ja poprawie - z góry dziękuje ;)