Jak często trinkujecie???

"prawda jest jedna i prawda jest jedyna kto nie pije jest po***abny raz SIE ZYJE"

niektorzy chca w tym swoim jednym zyciu cos osiagnac w tym sporcie

Zero alkocholu. Absolutne zero:) I wcale mi to nie przeszkadza. Jeśli komuś się to nie spodoba kiedyś to będzie trzeba go pacnąć Apropo picia i pakowania to często się kumple ze mnie śmiali że nie pije. Ich argumenty były takie: A Rafał brał mete i pił i nic mu się nie stało(dokładnie nic - 100tab. mety i 2 kilo wagi więcej!) Albo Zenek brał kreatyne a jak miał pić to nie wziął jednej porcji i pił. Brawo i dla niego nadal stoi w miejscu. A ja sobie nie pije i polecam każdemu.

Przepraszam bardzo "alkoholu":D

hehee a potem koles 140kg żywej wagi, ciapnie jednego browarka i leży albo rowna z ziemia wszystko w promieniu 9km

a po co ma tego browarka wogole ciapnac?

ja wczoraj piłem jednego

miskarb, dam glowe, ze nie bedzie Ci sie chcialo trzymac abstynencji do ostatnich swych dni..

A o co chodzi ??
Żartuje sam po 3 bronkach siedze po nocach na necie zamiast spać